Komentarz do artykułu Polar RCX 5 - TEST

[Adam Klein]

Może połączyć Twoje posty z komentarzami do tego? http://www.bieganie.pl/?cat=22&id=3127&show=1
Bo jak by nie było piszecie o tym samym.

[dzimaj]

jasne, będzie w jednym miejscu

[himek]

Sprzęt faktycznie godny polecenia. Ja używam go od 2 miesięcy do pływania, jazdy na rowerze i biegania. Dla mnie Polar wygrał z Garminem 905 ponieważ można używać go jako zwykłego zegarka. Dokładność, jak dla mnie amatora zypełnie wystarczająca. Dla mnie to, że czujnik GPS jest zewnętrzny to plus bo znacznie zmniejszyło to rozmiar i wydłużyło czas pracy zegarka. Można też czujnik chować w czepku na otwartym akwenie i rejestrować trening pływacki. GPS czasem satelity łapie w 10 sekund a czasem 2-3 minuty(garmin 205 troszkę lepiej sobie z tym radził) ale nie gubi potem sygnału. Ogólnie wszystko na plus... Jedynie brakuje mi alarmu wibracyjnego ale nie można mieć wszystkiego I zrobiłem sobie motywujące logo... Żona mnie często pyta czy dalej prowadzę w peletonie

[himek]

A... jeden minus za tworzywo z którego wykonany jest pasek. Mam czerwoną wersję i pomimo mycia itp nieco się odbarwia/wyciera w niektórych miejscach.

[dzimaj]

co do paska to jak muszę się przyczepić , to trochę trudno się go zapina, może kwestia wyrobienia paska, z drugiej strony dziurki w pasku są co 2 mm także można sobie dopasować do każdej dłoni

do "himek"

nie wiesz jak sprawdzić czas i hr po zatrzymaniu nagrywania?

[himek]

Czytałem Twój opis Dzimaj- i też nie wiem jak sprawdzić dane treningowe po zatrzymaniu treningu bez jego przerywania lub wznowienia. Mnie to irytuje o tyle, że np jeśli mam dłuższe wybieganie i dobiegnę w jakieś miejsce i robię sobie przerwę to po kilku minutach chcę zobaczyć, która jest godzina... i widzac "biegnacego ludzika" w trybie pauzy niestety nie da sie tego sprawdzic. Tak jak pisałeś trzeba albo zakonczyc lub wznowic trening. Może wraz z aktualizacją, będą dostępne jakieś opcje w momencie wstrzymania treningu - trzeba lobbować polar-a

Acha.. i z tego co mi wiadomo to można ustawić 4-5 faz które można odpowiednio zapętlać tworząc trening na komputerze. Mnie takie możliwości wystarczają ale wiem, że są tacy dla których będzie to "śmiesznie" mało.

[Tomi]

To prawda co piszecie, że ten pulsometr jest bardzo ładny i funkcjonalny. Niewątpliwie jego zaleta jest wielkość i możliwość korzystania z niego jako zegarka. Ja do niedawna byłem fanatykiem Polara, zieniłem (znaczy mam oba pulsometry) na Garmina 910XT (i przestało mi to przeszkadzać, ze Garmin wazy więcej) ponieważ:
- wyświetlacz zdecydowanie lepszy i zdecydowanie większe możliwości konfigurowania (biegam wieczorami, ale i w dzien lepszy kontrast);
- wibracje po określonych "lapach" dla biegających wieczorami, ale również zimą, rzecz nie do przecenienie;
- większe możliwości planowania treningów (w Garminie bezpośrednio na pulsometrze ale i w oprogramowaniu), Polar to tylko strona WWW, i jest wadą to że można dokładnie zaplanowac 4 sekcje - jak zaplanować trening typu 15' spokojnie+temta 1'+trucht+2'+trucht+3'+trucht itp. idt. - ja mam nie za często takich treningów, ale mam więcej niż 4 sekcje;
- w Polarze bardzo słabo można w trakcie treningu odczytywać np. międzyczasy z ostatnich okrążen, Garmin ma to konfigurowalne;
- brak wysokościomierza - są oczywiście inne możliwości tego uzyskania, ale zawsze to jakieś utrudnienie, szczególnie przy jeździe na rowerze słabo to sobie wyobrażam, jak analizować dlaczego jechaliśmy wolniej;
- Polar mierzy puls w basenie, ale trudno pływac z opaską (zsuwa się bo próbowałem) chyba że pod pianką - Garmin za to ma możliwości FINS'a - czyli mierzenie dystansu na basenie i innych wskaźników (czujnik ruchu) nawet rozpoznaje style, którym płyniemy (to muszą jeszcze dopracować);
- ilość danych przesyłanych z Polara do innego oprogramowania jest znikoma, nawet do Polar ProTrainer przesyłanie danych jest okrojone (służę na życzenie szczegółami) - Garmin przesyła masę danych

Dlatego w Polarze chodzę wykorzystując go jako normalny zegarek, w Garminie trenuję.

[dzimaj]

hm
szkoda że wcześniej nie udało mi się przeczytać takiej opinii , pewnie za słabo szukałem , chociaż oczy już i tak puchły
to co podajesz rzeczywiście dla niektórych może stanowić problem,
dla mnie to akurat bez znaczenia,
jest chyba tylko jedno w tym momencie za polarem , cena, nie szukałem ale 910xt to pod dwójkę podchodzi
teraz sobie przypominam że na początku patrzyłem na tego garmina, ale cena była dla mnie przegięciem, to już inna półka, ja dałem 1330, do dziś ściemniam w domu że nie cały tysiąc:)

[himek]

Ja bylem dokladnie swiadom tego o czym piszesz ale jednak wybralem polara. Faktycznie garmin niszczy konkurencje mozliwosciami konfiguracji ale mnie jako zwyklemu amatorowi funkcjonalnosc i ilosc danych z polara wystarcza. Szkoda ze SUUNTO AMBIT pojawia sie tak pozno - z kilku notatek, ktore wpadly mi w oko wyglada zachecajaco - przynajmniej dla mnie

[dzimaj]

SUUNTO AMBIT prezentuje się ok, ale ten sam problem - cena, co naprędce znalazłem 1700 i do tego jak rozumiem pasek do pomiaru HR, nie dla mnie półka

co możliwości konfiguracji Polara to ponieważ szykuję się od Pierwszego swojego maratonu 30 września, zacząłem szukać jakichś planów treningu, znalazłem plan Norrie W., wpisałem na razie 2 tygodnie treningu i jak na razie nie ma problemu z wpisaniem elementów treningu, faktycznie w byłoby łatwiej gdyby tych faz można było wpisać więcej, ale można pokombinować i jakoś to poukładać,

póki co to przechodzę trening wg PPT.com, i tu mam dziwne doświadczenia, zwłaszcza ze strefami HR które system ustala wg fitness testu, albo wg jakiegos innego sposobu bliżej mi nieznanego
wczoraj miałem trening o nazwie Long Run, poza rozgrzewką i schładzaniem było 50 min biegu w 2iej Sport Zone, rozgrzewkę kazało robić w 1-2 Sport Zone, tu jeszcze się wyrobiłem, ale faza wolnego biegu miała być w strefie 2iej a u mnie to niby ma być HR do 109-126bpm, tyle że pomimo próby utrzymywania ślimaczego tempa (wolniej nie potrafię biec) hr miałem ok 140

pytałem na forum polara , ale jakieś tam pierdoły mi pisali że różnego dnia ma się różne HR,
bzdura bo jak nie idę tylko biegnę, ma powyżej 140 hr
także nie wiem po gwóźdź te strefy
ale na razie chcę skończyć ten plan treningu i zobaczę czy po miesiącu coś się zmieni

[Stormrider]

Cześć. Mam pytanie odnośnie programowania treningów. Jak to zrobić? Potrzebuję ustawić sobie trening interwałowy np: 5x1000 w tempie 3:45 + przerwa 3.30-4.00 min w truchcie. Próbowałem z poziomu PPT, ale zdaje się trzeba najpierw stworzyć dla siebie 4 tygodniowy program treningowy, i dopiero z jego poziomu ustawiać konkretne jednostki treningowe. Trenuję bieg 3 razy w tygodniu ( Poza tym rower i pływanie ), więc potrzebuję bardziej elastycznie. Nie można zrobić np: jednego treningu interwałowego, jednego WB2 itp. i korzystać z nich kiedy są potrzebne, a nie sztywno 5 treningów biegowych w tygodniu w tym interwał zawsze we wtorek?

[dzimaj]

no hej
nie wiem czy o to Ci chodzi, ja skasowałem ostatnio ten 4ro tygodniowy program z ppt.com i utworzyłem sobie dziś trening interwałowy, w Twoim przypadku wyglądałby on tak jak na zrzucie, dalej tylko save i synchronizacja z zegarkiem

co do dni tygodnia to obojętnie czy tworzysz trening tak jak wyżej czy z ppt.com 4 tygodniowy, to później w zegarku wybierasz "program" i wybierasz trening obojętnie który masz dzień, nie wiem czy o to Ci chodzi

jeśli utworzysz 10 różnych treningów to możesz je zrzucić do zegarka i wybierać który chcesz , z tym że zdaje się że po zrobieniu danego treningu, trening po zrzuceniu znika z zegarka, tzn przed zrzutem jest oznaczony "DONE" a po zrzuceniu znika i trzeba go znowu utworzyć

można utworzyć kilka treningów np takich samych metodą kopiuj wklej w "DIARY" i pilnować żeby zawsze jeden był w zegarku żeby znowu tego nie tworzyć od nowa na piechotę, chociaż aż takie czasochłonne znowu to to nie jest

tutaj napomknę że ostatnio wpisywałem treningi do maratonu wg Norie, (taki ze strony maratonu warszawskiego), utworzyłem pierwszych 10 dni, z datą na czerwiec , tak jak tam sugerowali 100 dni przed 30 września), nie wiem co zrobiłem chyba próbnie uruchomiłem jeden trening w domu i zaraz się z niego wycofałem, trening miał status DONE,

później kontynuowałem swój 4 tygodniowy trening z ppt.com tzn poszedłem biegać , wróciłem , chciałem zrzucić ten trening , trening się zrzucił do ppt.com ale przy synchronizacji pojawił się błąd "synchronization failed", nie wiedziałem co dalej więc próbnie usunąłem 4 tygodniowy program , też nic nie dało błąd się pojawiał, usunąłem więc te 10 dni trening wg Norie i dopiero wtedy błąd zniknął, synchronizacja przerywała się przy zrzucaniu "DATA TARGET" czyli coś musiałem pokręcić przy próbie startu treningu

[dzimaj]

generalnie zanim się zapisze trening po utworzeniu faz , można skorzystać z opcji ADD TO Favorites i wtedy uaktualniać sobie targety, zegarku takiego podręcznego schowka nie ma


i jeszcze obiecana informacja , na jednym ładowaniu GPSa przebiegłem 14 godzin samego biegu, plus trzeba doliczyć, kilka prób łapania fixa na początku używania zegarka, plus czas przed zawodami, gdzie wiadomo że 10 minut przed startem gps już był zawsze włączony, kilka zapisów pokasowałem, także generalnie można założyć że deklarowane przez producenta 20 h działania na jednym ładowaniu się potwierdziło,

[dzimaj]

3 maja zegarek trochę mnie wkurzył w biegu Konstytucji 3 Maja , bo pokazał wynik 5,12 km, fakt że trochę tłoczno było, i trochę slalomem się biegło ,ale ślad gps czasami mnie zaskoczył, załączam zrzut, musiałem biec po dachach domów...
taka to jest technologia zdaje się,

[rockduck]

Wiele razy temat sladu byl poruszany- to nie jest tylko kwestia zegarka a skalowania map google, to one maja ( rowniez ) wplyw na to jak wyglada trasa na mapie i tego nie da zie przeskoczyc. Ja biegajac po lesie ( co prawda z innym zegarkiem ) gdybym spojrzal na mape to rowniez moglbym sie przestraszyc, ale wiem ile ma petla i bledy pomiarowe sa do zaakceptowania.