OLIMP THERMO STIM, czy da w ten sposób rade?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 05 maja 2012, 10:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam! Chciałbym na samym początu zauważyć że w świecie biegania jestem totalnym laikiem tak więc moje pytania mogą być troche dla Was śmieszne za co odrazu przepraszam. Otóż ćwicze na siłowni już troche czasu, idzie bardzo dobrze, lecz mam jeden problem, mianowicie - brzuch. Jest troche zatłuszczony tak więc nie widać na nim rzeźbionych przeze mnie mieśni. Czytałem troche na ten temat i dowiedziałem się że na zatłuszczony brzuch bardzo dobrze wypływa bieganie. Tak więc spróbowałem i tego, z marnym efektem po ok. godzinie biegania(więcej nie dam rady) mój organizm nie poci się wystarczająco (bynamniej tak uważam) aby zrzucić ten brzuch. Chciałem wziść jakiś spalacz lecz chce go brać tylko w dni w które zamierzam biegać. I tutaj pojawia sie moje pytanie czy to ma sens? Czy tak brany spalacz coś da? I teraz częstotliwość mojego biegania będzie dość marna, bo bardziej skupiam sie na samej siłowni, powiedzmy ze chciałbym biegać raz w tygodniu.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie poci się wystarczająco ?
To biegaj szybciej.
Albo odpuść bieganie i dodaj jakieś treningi na rowerze stacjonarnym w siłowni.
To biegaj szybciej.

Albo odpuść bieganie i dodaj jakieś treningi na rowerze stacjonarnym w siłowni.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 05 maja 2012, 10:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
szybciej biegaj, he;) nie takie proste dla mnie gdyż cieżko już mi dotlenić moje mieśnie, plus chorowałem na astme w dzieciństwie co chyba zostawiło swój ślad. A te rowerki i bieżnie na siłowni strasznie mnie nudzą.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Po godzinie biegu stwierdziłeś że ci nic bieganie nie daje?
Spalacz też ci nic nie da. Największy wpływ na chudnięcie ma dieta, a bieganie tylko to wspomaga. Tak samo spalacze. Jak chcesz schudnąć to po prostu mniej jedz.
Spalacz też ci nic nie da. Największy wpływ na chudnięcie ma dieta, a bieganie tylko to wspomaga. Tak samo spalacze. Jak chcesz schudnąć to po prostu mniej jedz.
The faster you are, the slower life goes by.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
kurcze, zawsze mnie zadziwia jak ludziska piszą takie rzeczy...
niby piszą, że duzo i dobrze ćwiczą, że wiedzą o co chodzi, że czytają literature fachową, a tu nagle pytanie czy od biegania spala się brzuch, czy od brzuszków robi się kalofyfer, czy A6W daje efekty, ile brać l-karnityny a ile termo i takie tam pierdoły...
kolego sLNLN - masz otłuszczony tylko brzuch, a reszta jest wyrzeźbiona?? jeśli tak, to oznacza jakąś genetyczną chorobę...
a jeśli jesteś ogólnie "otłuszczony", nie wyrzeźbiony, to PO PROSTU MASZ DODATNI BILANS KALORYCZNY - CZYLI ZA DUŻO I ŹLE JESZ I/ALBO ZA MAŁO I ŹLE ĆWICZYSZ!!!
obcinaj stopniowo kcal, albo dołóż/wydłuż treningi, dodaj trochę aerobów...
a nie od razu sięgaj po pierdoły typu spalacze... szkoda wątroby i kasy!
pozdr
niby piszą, że duzo i dobrze ćwiczą, że wiedzą o co chodzi, że czytają literature fachową, a tu nagle pytanie czy od biegania spala się brzuch, czy od brzuszków robi się kalofyfer, czy A6W daje efekty, ile brać l-karnityny a ile termo i takie tam pierdoły...



kolego sLNLN - masz otłuszczony tylko brzuch, a reszta jest wyrzeźbiona?? jeśli tak, to oznacza jakąś genetyczną chorobę...
a jeśli jesteś ogólnie "otłuszczony", nie wyrzeźbiony, to PO PROSTU MASZ DODATNI BILANS KALORYCZNY - CZYLI ZA DUŻO I ŹLE JESZ I/ALBO ZA MAŁO I ŹLE ĆWICZYSZ!!!
obcinaj stopniowo kcal, albo dołóż/wydłuż treningi, dodaj trochę aerobów...
a nie od razu sięgaj po pierdoły typu spalacze... szkoda wątroby i kasy!
pozdr
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 03 lip 2011, 22:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Teraz już wiem dlaczego coniektórzy ludzie biegają opatuleni jak podczas syberyjskich mrozów 
Na siłowni też często widuję osoby "wypacające" tłuszcz
)))) To chyba jest pokłosie wprowdzenia na rynek cudownych produktów firmy Mango, proszków typu "fat burner" i porad z tygodnika "Ładna Pani".
Sam brzuch to chyba tylko chirurg plastyczny przy pomocy liposukcji potrafi odchudzić.

Na siłowni też często widuję osoby "wypacające" tłuszcz

Sam brzuch to chyba tylko chirurg plastyczny przy pomocy liposukcji potrafi odchudzić.