Śniadanie przed maratonem
- rafal_r
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 12 wrz 2011, 17:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opole
Wreszcie nadszedł ten czas kiedy przebiegnę swój pierwszy maraton. Mały mętlik odnośnie śniadania + posiłku przed biegiem.
Śniadanie ok.4 rano 2 tosty pszenne/graham, 2 kromki z miodem - bo trzeba jeszcze dojechać do Krakowa
Posiłek przed startem na 3h to 100g ryżu praktycznie 1.5g na kg/masy
Myślicie, że taki posiłek nie zaszkodzi przed ? Odnośnie ryżu (zjadłem 3h przed startem) to testowałem tydzień temu na starcie kontrolnym (10km) czułem lekkość, żadnej kolki
Śniadanie ok.4 rano 2 tosty pszenne/graham, 2 kromki z miodem - bo trzeba jeszcze dojechać do Krakowa
Posiłek przed startem na 3h to 100g ryżu praktycznie 1.5g na kg/masy
Myślicie, że taki posiłek nie zaszkodzi przed ? Odnośnie ryżu (zjadłem 3h przed startem) to testowałem tydzień temu na starcie kontrolnym (10km) czułem lekkość, żadnej kolki
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Możesz spokojnie zjeść więcej na trzy 3h przed startem. Friel zaleca 200-300kcal z węglowodanów o średnim IG na każdą godzinę przed startem, to znaczy jeśli posiłek jest 3h przed startem jemy 600-900kcal, a jeśli dwie godziny przed startem to 400-600kcal. Do tego niewielka porcja białka. Ja ostatnio 3h przed półmaratonem jadłem ok 700-800kcal (mus jabłkowy) i dwa jajka na twardo i w czasie startu czułem się świetnie.
The faster you are, the slower life goes by.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Przed tak długimi biegami jak maraton nie tylko jest ważne śniadanie w dzień startu ale także cały tydzień poprzedzający wyścig. w tym czasie powinniśmy zadbać o zmagazynowanie jak największej ilości paliwa (bez paliwa daleko nie zajedziemy) glikogenu . Jest to tzw. okres ładowania. W trakcie biegu też musimy pamiętać o dostarczeniu węglowodanów w odpowiedniej ilości, rodzaju i czasie.
Temat rzeka i każdy biegacz długodystansowy powinien go zgłębiać.
Temat rzeka i każdy biegacz długodystansowy powinien go zgłębiać.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Moim zdaniem decydujące są 2-3 dni przed maratonem.
Odpowiednie ładowanie węglami(najlepiej poprzedzone 2-4 dniami low-carb)
A na śniadanie to juz indywidualna sprawa.
Ja 2,5-3h przed biegiem jajecznica i białe pieczywo.
Godzine przed banan i popijam izo aż do startu.
Odpowiednie ładowanie węglami(najlepiej poprzedzone 2-4 dniami low-carb)
A na śniadanie to juz indywidualna sprawa.
Ja 2,5-3h przed biegiem jajecznica i białe pieczywo.
Godzine przed banan i popijam izo aż do startu.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Przy takim obciążeniu jakim jest maraton ważne jest odpowiednie dostarczenie pokarmu kilka dni przed startem, w dniu start ale i w trakcie trwania biegu.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Tydzień przed Cracovią zupełnie ograniczyłem słodycze (śmieciowego jedzenia nie jem w ogóle)..
Dzień przed startem solidny obiad i kolacja oraz sporo czekoladopodobnych rzeczy. 1,5 h przed startem zjadłem 3 skibki ciemnego chleba z dżemem (2 z wiśniowym, jedna z pomarańczowym). Naturalnie wszystko wypróżniłem przed śniadaniem maratońskim. Do tego piłem wodę w ilościach nieco większych niż zwykle.
W trakcie maratonu tylko i wyłącznie na wodzie + solidne schłodzenie/odświeżanie.
Dzień przed startem solidny obiad i kolacja oraz sporo czekoladopodobnych rzeczy. 1,5 h przed startem zjadłem 3 skibki ciemnego chleba z dżemem (2 z wiśniowym, jedna z pomarańczowym). Naturalnie wszystko wypróżniłem przed śniadaniem maratońskim. Do tego piłem wodę w ilościach nieco większych niż zwykle.
W trakcie maratonu tylko i wyłącznie na wodzie + solidne schłodzenie/odświeżanie.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Napisz proszę jak organizowałeś treningi tydzień przed startem. Biegasz na świeżości, czy nie?Gife pisze:Tydzień przed Cracovią zupełnie ograniczyłem słodycze (śmieciowego jedzenia nie jem w ogóle)..
Dzień przed startem solidny obiad i kolacja oraz sporo czekoladopodobnych rzeczy. 1,5 h przed startem zjadłem 3 skibki ciemnego chleba z dżemem (2 z wiśniowym, jedna z pomarańczowym). Naturalnie wszystko wypróżniłem przed śniadaniem maratońskim. Do tego piłem wodę w ilościach nieco większych niż zwykle.
W trakcie maratonu tylko i wyłącznie na wodzie + solidne schłodzenie/odświeżanie.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Tydzień przedmaratoński w moim planie..Na treningi szedłem przed lub po pracy na pełnym wypoczynku lub 2h po obiedzie..Zawsze staram się biegać na świeżości, ale praca jest, jaka jest i trochę nogi dostają..apaczo pisze:Napisz proszę jak organizowałeś treningi tydzień przed startem. Biegasz na świeżości, czy nie?Gife pisze:Tydzień przed Cracovią zupełnie ograniczyłem słodycze (śmieciowego jedzenia nie jem w ogóle)..
Dzień przed startem solidny obiad i kolacja oraz sporo czekoladopodobnych rzeczy. 1,5 h przed startem zjadłem 3 skibki ciemnego chleba z dżemem (2 z wiśniowym, jedna z pomarańczowym). Naturalnie wszystko wypróżniłem przed śniadaniem maratońskim. Do tego piłem wodę w ilościach nieco większych niż zwykle.
W trakcie maratonu tylko i wyłącznie na wodzie + solidne schłodzenie/odświeżanie.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
chodzi mi oto czy tydzień przed startem redukujesz zakres i intensywność biegu na treningu?
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Tak..Jest wyluzowanie..apaczo pisze:chodzi mi oto czy tydzień przed startem redukujesz zakres i intensywność biegu na treningu?
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
całkowity OFF robisz 3 dni przed startem ?Gife pisze:Tak..Jest wyluzowanie..apaczo pisze:chodzi mi oto czy tydzień przed startem redukujesz zakres i intensywność biegu na treningu?
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Pt,sb wolne, w nd maraton.apaczo pisze:całkowity OFF robisz 3 dni przed startem ?Gife pisze:Tak..Jest wyluzowanie..apaczo pisze:chodzi mi oto czy tydzień przed startem redukujesz zakres i intensywność biegu na treningu?
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
książkowo
Dlatego masz dobre wyniki.
Życzę powodzenia i dalszych sukcesów

Dlatego masz dobre wyniki.
Życzę powodzenia i dalszych sukcesów
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.