Qba Krause pisze:drodzy koledzy i koleżanki
ostatnio biegałem dwa bardzo mocne treningi - interwały 1 km i 0,5 km, bez rozciągania.
na drugi dzień nie bolało mnie nic byłem gotowy do następnego treningu. morał z tego taki nie rozciągajcie się przed biegiem!!! to zło!!!

brakuje mi tu przycisku 'lubie to' albo mozliwosci chwalenia postow

a wiec werbalnie: lubie to i pochwalam!
nie wierzę w cudowną moc rozciągania - mnie już kilka razy przyniosło więcej szkody niż pożytku.
samo w sobie niewątpliwie jest okej, ale bez przesady - trenerzy i fizjoterapeuci teraz każdemu każą się bezustannie rozciągać, a takie obsesyjne podejście do tego zagadnienia już nie jest dobre.