PIERWSZE KROKI

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
rodzinka.kkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 30 mar 2012, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witajcie,
Swoja przygode z bieganiem zaczalem 3tygodnie temu. Poczatkowo nie moglem biec ciagiem 5 minut. Obecnie 35 minut moge biec truchtem bez przerwy. Dystans 5400 pokonuje srednio w 42minuty. Walcze rowniez ze swoja waga, ktora nie ulatwia mi pokonywania dystansow. Obecnie waze 88kg przy wzroscie 178cm.
Bardzo prosze o jakis sprawdzony plan treningowy, ktory pozwoli mi wystartowac w przyszlorocznym polmaratonie i pozwoli zmniejszyc wage.

sportowe pozdrowienia
Krzysztof
PKO
Awatar użytkownika
Anja.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 296
Rejestracja: 07 gru 2011, 15:10
Życiówka na 10k: 1'02'46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żoliborz

Nieprzeczytany post

Krzysztofie, w menu na gorze TRENING kliknij , po prawej stronie w menu rozwina sie plany treningowe. Bardzo popularny jest plan pumy dla poczatkujacych: zaklada start od poziomu zero, sama go mniej wiecej stosowalam (mniej wiecej bo nie lubie robic rzeczy "z linijka", adaptowalam do samopoczucia i wolnego czasu. Po 9 mcach biegania odwazylam sie na polmaraton i sie udalo :)
Powodzenia!
PS sprawdz czy w Twoim miescie nie ma przypadkiem Biegam Bo Lubie, zajecia z trenerami co sobote o 9.30, takim laikom jak ja daja pojecie o technice, praca na interwalach - do polmaratonu to juz wazne, urozmaica trening, samemu po parkach skipow nie robie bo sie ludzie gapia, ale na stadionie to inna bajka :) Poza tym towarzystwo mobilizuje :)
rodzinka.kkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 30 mar 2012, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

napewno sie zapoznam;) dziekuje i owocnego przygotowania do kolejnych zawodow;) pozdrawiam
rodzinka.kkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 30 mar 2012, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zapoznalem sie z planami treningowymi. W piatek zrobilem 10800, poszlo zaskakujaco dobrze, ale dzisiaj po przebiegnieciu 3500 musialem przerwac bieg z powodu strasznego bolu kolana po zewnetrznej stronie. w tej chwili obkladam lodem i sledze cwiczenia na rozciagniecie tej parti.

Jesli macie jakies dobre rady to czekam :usmiech:
Hanys'ka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 36
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ruda Śląska

Nieprzeczytany post

Na tę dolegliwość polecam ćwiczenia Kledzika (czy też kledzikowe) - , kiedyś też mi kolano dokuczało i właśnie to mi doradzono, codziennie sobie ćwiczę po 20 min. i poprawa jest znaczna : )

http://biegajznami.pl/Zdrowie/Kledzikow ... -dla-kolan

Pozdro
rodzinka.kkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 30 mar 2012, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bardzo dziekuje, cwiczenia godne polecenia. zaczne od zaraz. sportowe pozdrowienia
Greebqu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 08 lip 2010, 22:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.
Ja też zacząłem 3 tygodnie temu. :)
Mam 22 lata. 92kg przy 177cm - opona pokaźna już się zrobiła... Zacząłem trening pumy od 1 minuty.
Dzisiaj biegam już 3min/2min chodzenia. Jest coraz lepiej - nie mam zakwasów po bieganiu, znacznie szybciej uspokaja mi się puls po bieganiu, czuję się lepiej, przede wszystkim mój mózg zaczął pracować zupełnie inaczej. :)
Dodam, że jestem nałogowym palaczem od ponad 5 lat i właściwie odkąd zaczęła się przygoda z papierosami - skończyła się ze sportem.
Za 30 dni planuję wziąć udział w biegu na 6km - mam nadzieję, że przez ten miesiąc dam radę dojść do biegania non stop przez ponad pół godziny. Oczywiście nie chodzi mi o żaden wynik - chcę sobie udowodnić, że potrafię, że dam radę. :) Limit czasu to 1h 40min. Teraz trochę ponad 4km robię w około 30min.

Kupiłem buty do biegania w Decathlonie za 60zł - jakieś najtańsze Kalenji. ;) Jak najbardziej polecam - sprawdzają się idealnie. Podobnie skarpety i koszulka z tej firmy.
Właśnie czekam na pokrowiec na ramię do telefonu oraz słuchawki - z muzyką będzie znacznie przyjemniej. :)

Trzymajcie kciuki! Do zobaczenia na Błoniach w Krakowie. :)
rodzinka.kkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 30 mar 2012, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tez jak zaczynalem, to nie moglem ubiec 5minut ciagiem. Po miesiacu treningow 3/4 x w tygodniu przebiegam srednio 5400 ( malte ) w 37 minut. Ostatnio mialem rowne 34. Ale pamietajmy,ze czas nie jest najwazniejszy. Dzis rano mialem zrobic trening ale... znowu nawalilo kolano. tym razem lewe. Trening odpuscilem,bo bol byl niesamowity tak samo przy schodzeniu ze schodow;/
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

rodzinka.kkk pisze:Zapoznalem sie z planami treningowymi. W piatek zrobilem 10800, poszlo zaskakujaco dobrze, ale dzisiaj po przebiegnieciu 3500 musialem przerwac bieg z powodu strasznego bolu kolana po zewnetrznej stronie. w tej chwili obkladam lodem i sledze cwiczenia na rozciagniecie tej parti.

Jesli macie jakies dobre rady to czekam :usmiech:
Uważaj na objętość treningu. Zalecane jest wydłużanie dystansu o 10% tygodniowo, a Ty szybko go podwoiłeś. To może być przyczyna bólu kolana.
Greebqu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 08 lip 2010, 22:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiaj zainstalowałem run keepera na telefon. Bardzo dobry program! Pani mówiła mi kiedy biegać, kiedy iść. A dziś wszedłem na 4min/1min.
Wynik? 35 (7x(4+1)) minut, prawie 5 kilometrów na liczniku. Średnia 7:16 min/km, szybkość truchtania około 6:40 min/km... Nie za wolno? Niby baaaardzo ślimacze tempo, a spocony wróciłem jak świnia. :)
Tak czy siak jestem z siebie dumny, dzisiaj pierwszy raz biegłem ze stoperem w ręku i podołałem 4/1! :D
Tętno wróciło do normy bardzo szybko, nie potrzebowałem dużo czasu na rozciąganie.

Do tego słuchawki które kupiłem ochoczo mi przygrywały - tak to można się bawić. Już nie mogę się doczekać następnego treningu (dopiero w piątek... :( ).
rodzinka.kkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 30 mar 2012, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tak trzymaj! pamietaj jednak o porzadnej rozgrzewce przed i rozciaganiem po treningu. To bardzo wazne,sam sie o tym przekonalem.. np teraz jak tydzien pauzuje z powodu uciazliwego bolu kolana.

Pozdrawiam!!
Greebqu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 08 lip 2010, 22:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wczorajszy trening zaliczam do bardzo udanych. :) Nawet deszcz mi nie pokrzyżował planów.
Tę samą trasę pokonałem w czasie 32min 46sek, czyli średnio 6:47/km. Bieg w granicach 6-6:20/km. Ten sam trening, czyli 4min biegania/1min chodzenia i... Pod koniec było mi mało :) Jednak nie chciałem się zbytnio forsować na samym początku przygody z bieganiem - po środowym treningu w czwartek bolało mnie prawe kolano...
Jutro i w poniedziałek kolejne serie 4/1, a od środy wskakuję na 4:30/0:30. Będzie się działo! :D

Aha, jeszcze jedna sprawa.
Tydzień temu zrobiłem sobie badania krwi, po 3 tygodniach biegania.
Mam podwyższony poziom elektrolitów - z tego co przeczytałem w internecie może to świadczyć o odwodnieniu... Dziwne, bo w ciągu dnia wypijam około 2-3 litrów wody mineralnej (zwykle cisowianka gazowana lub muszynianka magnezowo-wapniowa). Poniżej normy mam magnez. Zaopatrzyłem się już w blumag jedyny i sobie przyjmuję po tablecie dziennie. :)
Możliwe, że jest to spowodowane rozpoczęciem treningów? Czy organizm ustabilizuje się po jakimś czasie?
Nie mam porównania, bo ostatnio badania krwi robiłem z 2-3 lata temu, wtedy wszystko mieściło się w normie.
rodzinka.kkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 30 mar 2012, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja po tygodniowej przerwie spowodowanej bolem po zewnetrznej stronie obu kolan.. wczoraj zrobilem pierwszy trening.. Niestety bol pojawil sie znowu...w prawym, a po biegu i w lewym kolanie. Znalazlem kilka przydatnych filmikow -> http://etnosystem.pl/blog/kaska-paluch/4221-itb-syndrom. Jutro umowie sie z ortopeda zeby skontrolowal sprawe, poniewaz jest to bardzo dokuczliwe;/
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ