
Wszystkie tegoroczne wyniki poniżej 2:06. Etiopia - Kenia 9:4.
Z szybkich był przecież jeszcze Paryż (KEN, ETH, ETH). Zgadzam się, że Londyn potwierdzi lub zaprzeczy tej "tendencji".Qba Krause pisze:mariusz póki co to są dwa maratony - dubaj i rotterdam. sam jestem ciekawy, myślę, że Londyn da pewne pojęcie.
Ja też nie rozumiem, czemu Etiopczycy mogą a Kenijczycy nie. Tego dotyczy dyskusja.bartorz pisze:nie rozumiem, oczekujecie, że Makau i jemu podobni będą biegali 5 maratonów rocznie, wszystkie poniżej 2:04?Jeśli najlepsi wystartują na IO to już chyba darują sobie 42 km na jesieni i w ogóle w tym roku nie będzie rekordu świata