Co czytacie, gdy nie biegacie :)

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
pil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 267
Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
Życiówka na 10k: 00:42:40
Życiówka w maratonie: 03:29:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bartek.p pisze:
pil pisze: sam kończę Kunderę którego można czytać przez całe życie i cały czas czerpać inspiracje, a w kolejce czekają Dzienniki rowerowe Davida Byrne'a
Moze i mozna czytac go przez cale zycie jakkolwiek "Nieznosna lekkosc bytu" , czy "Niesmiertelnosc "uwazam za lekko przereklamowane
bynajmniej, uważam że bardzo zmyślnie cedzi słowa w tych książkach, chociaż sam Kundera może być dla wielu zbyt filozoficzny i chyba nie ma sensu zabierać się za niego zbyt wcześnie ;)
z ciekawostek, kiedyś na spotkaniu z prof. Zygmuntem Baumanem ktoś zadał mu pytanie o pisarzy których ceni najbardziej, wymienił obok Italo Calvino właśnie Kunderę :)
Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/pil00
New Balance but biegowy
bartek.p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
Życiówka na 10k: 45m
Życiówka w maratonie: 3h50m

Nieprzeczytany post

pil pisze: bynajmniej, uważam że bardzo zmyślnie cedzi słowa w tych książkach, chociaż sam Kundera może być dla wielu zbyt filozoficzny i chyba nie ma sensu zabierać się za niego zbyt wczesnie :oczko:
Nie wydaje mi sie ze zabralem sie za niego "zbyt wczesnie" jak rowniez nie uwazam ze jest dla mnie "zbyt filozoficzny" ,zwyczajnie mi sie nie podoba
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

ja mam tylko jeden problem z Kunderą: przy jego czwartej czy piątej książce (chyba 'Tożsamości'), zorientowałem się że on pisze w kółko o tym samym.

fakt, że stało się to dopiero przy którejś tam pozycji - już sam w sobie świadczy o klasie pisarza, ale mimo wszystko - brakuje mi u niego jakiegoś mocniejszego odjazdu w nieznane.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
bartek.p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
Życiówka na 10k: 45m
Życiówka w maratonie: 3h50m

Nieprzeczytany post

kulawy pies pisze:ja mam tylko jeden problem z Kunderą: przy jego czwartej czy piątej książce (chyba 'Tożsamości'), zorientowałem się że on pisze w kółko o tym samym
zdrówko
dokladnie,tylko ja sie poddalem po drugiej pozycji ktora byla "Nieznosna...."
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pil pisze:
bartek.p pisze:
pil pisze: sam kończę Kunderę którego można czytać przez całe życie i cały czas czerpać inspiracje, a w kolejce czekają Dzienniki rowerowe Davida Byrne'a
Moze i mozna czytac go przez cale zycie jakkolwiek "Nieznosna lekkosc bytu" , czy "Niesmiertelnosc "uwazam za lekko przereklamowane
bynajmniej, uważam że bardzo zmyślnie cedzi słowa w tych książkach, chociaż sam Kundera może być dla wielu zbyt filozoficzny i chyba nie ma sensu zabierać się za niego zbyt wcześnie ;)
z ciekawostek, kiedyś na spotkaniu z prof. Zygmuntem Baumanem ktoś zadał mu pytanie o pisarzy których ceni najbardziej, wymienił obok Italo Calvino właśnie Kunderę :)
Fajny autorytet, tajniak z KBW i kolega Heli Wolińskiej brrr...
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
d16a6
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 29 lip 2010, 23:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja ostatnio przeczytałem Huberatha "balsam długiego pożegnania" (zbiór opowiadań). Bardzo fajna książka - temtyka kręci się wokół smierci - ale wszystko fajnie napisane i takie wciągające.
Awatar użytkownika
pil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 267
Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
Życiówka na 10k: 00:42:40
Życiówka w maratonie: 03:29:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kulawy pies pisze:ja mam tylko jeden problem z Kunderą: przy jego czwartej czy piątej książce (chyba 'Tożsamości'), zorientowałem się że on pisze w kółko o tym samym.

fakt, że stało się to dopiero przy którejś tam pozycji - już sam w sobie świadczy o klasie pisarza, ale mimo wszystko - brakuje mi u niego jakiegoś mocniejszego odjazdu w nieznane.

zdrówko
faktycznie coś w tym jest, może dlatego mogę go czytać "w kółko" bo jest w tym jakaś uniwersalność, ale to już chyba rzeczywiście co kto lubi ;)
Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/pil00
Awatar użytkownika
pil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 267
Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
Życiówka na 10k: 00:42:40
Życiówka w maratonie: 03:29:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

meszka pisze:
pil pisze:ciekawostek, kiedyś na spotkaniu z prof. Zygmuntem Baumanem ktoś zadał mu pytanie o pisarzy których ceni najbardziej, wymienił obok Italo Calvino właśnie Kunderę :)
Fajny autorytet, tajniak z KBW i kolega Heli Wolińskiej brrr...
nawet nie wiem jak to skomentować, chyba mogę tylko zaprosić do poczytania książek lub chociaż artykułów prof. Baumana i życzyć przyjemnej lektury. Takich socjologów ze świeca szukać w Polsce, ale to w sumie nie jedyny przypadek gdzie naszych wybitnych rodaków bardziej docenia się za granicą, niż we własnym kraju..
Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/pil00
Awatar użytkownika
maciejas
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 23 kwie 2012, 14:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tolkiena, Coelho i Polaków - Prusa, Sienkiewicza ;)
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pil pisze:
meszka pisze:
pil pisze:ciekawostek, kiedyś na spotkaniu z prof. Zygmuntem Baumanem ktoś zadał mu pytanie o pisarzy których ceni najbardziej, wymienił obok Italo Calvino właśnie Kunderę :)
Fajny autorytet, tajniak z KBW i kolega Heli Wolińskiej brrr...
nawet nie wiem jak to skomentować, chyba mogę tylko zaprosić do poczytania książek lub chociaż artykułów prof. Baumana i życzyć przyjemnej lektury. Takich socjologów ze świeca szukać w Polsce, ale to w sumie nie jedyny przypadek gdzie naszych wybitnych rodaków bardziej docenia się za granicą, niż we własnym kraju..
Z polskiego podwórka wolę Staniszkis czy nawet Zybertowicza, znakomite analizy i przynajmniej nie mają krwi na rękach. A Ciebie z kolei zachęcam do poczytania czym się zajmowali po wojnie ludzie z Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Awatar użytkownika
pil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 267
Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
Życiówka na 10k: 00:42:40
Życiówka w maratonie: 03:29:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kto ma krew na rękach, a kto nie - litości, widzę łatwo osądzasz ludzi, ale takie dyskusję są pozbawione sensu, szczególnie że przeszłość Baumana jest powszechnie znana i jakoś nikt przed sąd go za to nie postawił - zresztą co to ma na celu, podważasz jego patriotyzm, czy może rzutuję to na jego współczesne prace i życie? nie dziwie się, że właśnie nazwisko Staniszkis tutaj padło, podobna retoryka, ale nie chce wchodzić w politykę EOT
Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/pil00
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To nie jest kwestia osądu ani polityki tylko fakty, facet nawet symbolicznie się nie rozliczył z mało ciekawą przeszłością z czasów stalinowskich ( choć z drugiej strony, z czego ma się rozliczać jak komunizm to do dzisiaj jego wymarzony ustrój), to naprawdę nie jest bez znaczenia. Krew na rękach może "zalatuje patosem", ale na litość boską, przez tego człowieka w ponurych latach 40-50-tych w ubeckich katowniach polscy patrioci cierpieli i umierali. A co do sprawiedliwości w III RP, szkoda w ogóle komentować.

PS. A co do jego patriotyzmu, takie twierdzenie jest wewnętrznie sprzeczne, nie można być komunistą i patriotą. Można odczuwać wspólnotę bolszewicką, może klasową, ale nie narodową. Poza tym w tych jego lewackich, postmodernistycznych mrzonkach raczej nie miejsca na patriotyzm, jest bardzo passe :usmiech:
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
bartek.p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
Życiówka na 10k: 45m
Życiówka w maratonie: 3h50m

Nieprzeczytany post

Wlasnie skonczylem "The dancers at the end of time" Michael'a Moorcoock'a taki troche satyryczny uklon w strone fin-de-siecle i dekadencji np:Oscara Wilde'a czy Beardsley'a,fajna pozycja polecam.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Na treningach przeważnie mam mp3 i słucham książek (nigdy muzyki), przy bieganiu wchodzi mi to czego normalnie nie czytam czyli coś z akcją i niskim skomplikowaniem intelektualnym, generalnie sensacja czy pogranicza kryminału, dobrze przy bieganiu słuch się Jo Nesbo - polecam "Czerwone gardło", rzecz podobno będąca inspiracją dla Breivika. Ale też sporo innych bo przy 5-6 godzinach biegania w tygodniu to te książki szybko się odsłuchuje. A z czytelnictwa ostatnio to McCarthy - "Droga" i "Krwawy południk".
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
frayzey
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 01 kwie 2011, 05:58
Życiówka na 10k: 47:36
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A mnie ostatnio żona dała do przeczytania krótki poradnik dla rodziców pod tytułem "Nie z miłości", którego autorem jest Jesper Juul. Dobre rady z tym, że chyba powinienem czytać ją co kilka tygodni żeby wszystko sobie utrwalać i stosować.
ODPOWIEDZ