Byliśmy, pobiegaliśmy, trochę się zmęczyliśmy .
Testu biegać nikt nie chciał - trudno , ale rozstawione na ten cel słupki i tak się przydały.
I nawet piaskownica została gruntownie przekopana, przez najmłodszego uczestnika .
Dziękujemy wszystkim przybyłym na dzisiejsze zajęcia !
Zapraszamy za tydzień .
Urodziła się nowa świecka tradycja... pan prezes przyjeżdża rozstawić pachołki
Nie no, zdecydowanie pachołki się przydały. Szczerze mówiąc nawet przez chwilę się zastanawiałem, czy nie spróbować Coopera, ale jednak wolałem zrobić porządny trening z solidną ilością przebieżek (dlatego też kończyłem już indywidualnie), bo po półmaratonach muszę zacząć nabierać szybkości - za tydzień już dycha, później pewnie kolejna, a w maju piątki. Mam nadzieję, że balastu za dużo nie nabiorę w święta Dzięki za kolejny fajny trening
Grzecznie się przywitam - możliwe, że w przyszłą sobotę odwiedzę warszawskie zajęcia BBL. Liczę na ładną pogodę... i wracam do studiowania mapy wraz z rozwiązaniami komunikacji miejskiej by dotrzeć na stadion z hotelu.
Zapraszamy, zapraszamy,
jak mapa została już przestudiowana to raczej nie powinnaś mieć problemów z dojazdem, ale gdyby pojawiły się jakieś wątpliwości to na pewno pomożemy.
Ja dojeżdżam z ursusa więc gdyby ktoś był chętny na BBL to w każdą sobotę autostopowiczów mogę zabrać jadąc w kierunku SKRY
Widzę że masz taki dylemat jak ja w zeszłym roku, bo w 2011 słuchałem radiowej 3-ki i się zastanawiałem czy pojechać na Skrę, no i w końcu zdecydowałem się. Od tamtej pory czyli od ok listopada 2011 jestem na każdych zajęciach. Zawsze mogłem liczyć na wskazówki i rady trenerów, a to jest najważniejsze bo biegać to każdy sobie może ile chce i jak, ale zajęcia na stadionie raz w tygodniu dają mi to czego nie mogę wypracować sam. Skipy, siła biegowa i ćwiczenia ogólnorozwojowe tego nigdy sam bym nie zrobił bo po prostu nie chciało mi się.
No i najważniejsze to zajęcia w grupie w fajnej atmosferze - bezcenne.
Wygląda na to, że tym razem jeszcze raz odwiedzę olsztyńskie zajęcia. Ale jeśli wypadnie mi jakaś sobota w Warszawie to... stadion już zlokalizowany
ciepło pozdrawiam!
Sobota godz. 9:30 stadion Skry w Warszawie, ale po co ja to piszę, przecież Wszyscy to wiecie. W najbliższa sobotę elementy siły biegowej w dwójkach lub w parach, jak kto lubi lub woli i tradycyjnie bieganie. Dla chętnych test Coopera. Zapraszam - Robert.
Zawczasu zgłaszam swoją nieobecność w sobotę. Usprawiedliwiona startem na Siekierkach o 12. Mam nadzieję, że nawrót bólu zginaczy kolana nie przeszkodzi mi w godnym reprezentowaniu BBL-u
Po swiatecznym goscinnym bieganiu w olsztynie (gdzie padal deszcz a nawet snieg....) przyplatala mi sie jakas warminska bakteria :/ ale moze jakos sie dokuruje.....
Ps Ksiezna, czy ty przypadkiem tez nie bylas w swiateczna sobote w kortowie w takiej samej bluzie kalenji jak ja
Pozdrawiam i mam nadzieje ze do zobaczenia
To ćwiczenie chyba nazywa się chód siłacza dwa tygodnie temu robiliśmy je na długości 50m więc u mnie nogi na szczęście zdążyły się już zapoznać z tym bólem.