Czy to buty czy zła technika?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
ochus
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 18 kwie 2011, 10:31
Życiówka na 10k: 47,58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Witam.
Nie wiem czy to czas na nowe buty (ok.600 km) czy czas na poprawę techniki .Podczas biegu , tak po 10 km ,zaczynam hałasować butami.Klapią jakbym biegł w płetwach.Spadam raczej na pietę a pózniej jest ten "plask".
Biegam głównie po asfalcie.Buty najprostsze - Kalenji Eikideny chyba 75.Nie odczuwam żadnych bólów stawów.

Jeśli to ma wpływ na ekonomikę biegu to chciałbym to poprawić.
PKO
Runner11
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 928
Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
Życiówka na 10k: 34:29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wątpię czy buty, też tak człapie jak biegam po asfalcie i opracowuję swoją własną technikę by biegać tak gładko, ale opornie idzie. Czyli technika - na śródstopiu też Ci tak człapie??
ochus
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 18 kwie 2011, 10:31
Życiówka na 10k: 47,58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Na śródstopiu cisza.
Ale tak długo nie daję rady.

Może jestem jeszcze trochę za ciężki by biegać cicho (180 cm /80 kg)?
Runner11
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 928
Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
Życiówka na 10k: 34:29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Waga raczej nie, ja przy 183/66 mam to samo. To rozwijaj bieganie na śródstopiu, oczywiście jeśli masz odpowiednie buty bo ja mam zbyt dużą amortyzacje na pięcie i niewygodnie tak. Tylko poczytaj na forum jak będziesz chciał zmienić technikę bo wiąże się z tym inne obciążenie i możesz sobie zrobić kuku
ochus
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 18 kwie 2011, 10:31
Życiówka na 10k: 47,58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Też mam takie wrażenie , że wtapiam sie w asfalt na pięcie ,jak się trochę rozpędzę .
Zwłaszcza przy przebieżkach.
Może to jednak obuwie?
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

ochus pisze:Witam.
Podczas biegu , tak po 10 km ,zaczynam hałasować butami.Klapią jakbym biegł w płetwach.Spadam raczej na pietę a pózniej jest ten "plask".
buty czy technika? Jak Ci się wydaje to Twoje nogi czy buty meczą się po tych 10 km...? Wzmacniaj mięśnie nóg np. wykonują takie ćwiczenia
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1069
albo ćwicząc siłę biegową
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=642
Krzysiek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ