swoja przygode z bieganiem zaczalem ponad miesiac temu. Juz na pierwszym treningu poczulem silny bol po zewnetrzej stronie kolana. Na kolejnych treningach ( biegam 3x w tygodniu x 5400) swoisty bol odczuwalem, ale nie powodowal on przerwania biegu. W piatek zrobilem 10800 i nie czulem zadnych dolegliwosci. Dzisiaj zrobilem jakies 3500 i pojawil sie taki bol

Mam ogromna prosbe,pewnie wielu z Was mialo ten sam problem, jesli macie jakies porady, cwiczenia itd prosze napiszcie.
pozdrawiam