Pulchniak komentarze

[pulchniak]

A od 11 zaczęło wiać.

[Aniad1312]

duch walki jest

Dobrze, że duch w krakowskim narodzie nie ginie
Zaprocentuje na maratonie

[panucci10]

jutro 10 km w tempie lepszym od mojej życiówki, ale duch walki jest.

heh tez robie taki trening ale nie wiem czy dam rade tak czy siak życze Ci powodzenia jutro

[pulchniak]

Zobaczymy jak będzie

[panucci10]

no to u mnie dupa z dzisiejszego biegania cos mnie w nocy pachwina pobolewala i dzisiaj odpuszczam a jutro brak czasu na bieganie takze dwa dni przerwy moze dobrze mi to zrobi?
zycze Tobie udanego biegu!

[pulchniak]

wieczorem wyjdę bo wielkiej mocy nie ma
odpocznij, a przyszły tydzień to już coraz delikatniej trzeba
sprawdź sobie teorię maratonu jak chcesz tutaj

[Księżna]

Piękny trening!

[pulchniak]

Dzięki, mam wrażenie że biegałem z obciążeniem w brzuchu
Ty też widziałem że dzisiaj nie próżnowałaś

[Księżna]

Miałam łomot

mam wrażenie że biegałem z obciążeniem w brzuchu

Strach się bać jak pociśniesz z lekkim brzuchem

[Sylw3g]

a jak to wygląda u Ciebie z maksymalnym tętnem? Jeżeli prędkość 4:1X robisz na 160 tętnie, to mógłbyś spokojnie robić na 10km po 3:40-3:50/km przy tętnie rzędu 180. Tak to by przynajmniej wyglądało u mnie.

[pulchniak]

Sylw nie robiłem testu na HRmax. Szacuję że jest w okolicach 185.
Za tydzień jest bieg na 5 km i tam spróbuję je oszacować.
Do tej pory byłem typowym truchtaczem.
Mocniejsze akcenty wprowadziłem dopiero od stycznia.

[Sylw3g]

Mi też by się przydał jakiś bieg na 5km i zrobić jakiś czas, ale jednak mało jest takich. Ta życiówka w stopce na 10km z kiedy jest?

[pulchniak]

Z 31.12.2011
A plan jest taki że teraz trenuję do maratonu a w lecie na dychę i jesienią do połówki

[Księżna]

Z 31.12.2011

Ale... podczas tego biegu Tomek był zaangażowany w prowadzenie do mety mnie, zatem to nie jest jego max.

[Sylw3g]

No to prawdopodobnie zrobisz 5km w poniżej 19min (O ile warunki pozwolą)