Bieganie ze srodstopia a szybkosc biegu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Bajete
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 01 kwie 2012, 23:01
Życiówka na 10k: 00:47:45
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegam juz od 3 lat, a bardziej regularnie od pazdziernika 2011. W niedziele 1 kwietnia przebieglem polmaraton w 01:48:56, to na razie moj najlepszy czas. To byl moj trzeci PM, w pierwszym czas byl o prawie 30m gorszy.

Przygotowywalem sie zgodnie z planem treningowym dla poczatkujacych z bieganie.pl. Bardzo mi to pomoglo i dziekuje !
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=432

Niestety im blizej startu - tym wiecej kilometrazu - odczuwalem dosc czeste "zmeczenie materialu" w kostkach. Podejzewam, ze jest to dodatkowo zwiazane z przebytymi wiele lat temu kontuzjami z koszykowki i glownie badmintona - skrecenia kostki roznego stopnia. Niestety nie zostale one we wlasciwy sposob zaleczone. Ostatnie 6tyg przed PM biegalem 3 razy w tygodniu, odpuscilem treningi sobotnie. Duzo sie rozciagalem i masowalem :taktak: pewnie moglem wiecej

Biegam oczywiscie z piety i teraz postanowilem to zmienic. Mam nadzieje, ze zmiana na srodstopie zredukuje w pewnym stopniu przeciazenia i pozwoli byc moze przygotowac sie do jakiegos maratonu.

Zebralem duzo informacji na temat czemu warto i jak nalezy biegac ale niestety nie ma nigdzie informacji czy da sie wolno biegac. Wolno / szybko jest oczywiscie wzgledne - na treningach biegam w glownie w tempie 5:00-5:45. Na filmikach na youtube - bardzo ciekawych - odnosze wrazenie, ze biegaja zdecydowanie powyzej mojego tempa ...

Nie jestem jakosc potwornie nastawiony na wynik etc, ciesze sie gdy jest delikatny progres. Uwazam sie bardziej za czlapacza niz biegacza :lalala: 170cm 71kg 35lat. Chce glownie unikac kontuzji - odpukac nie mialem jeszcze zdanej zwiazanej z bieganiem

Dzis pierwszy raz od PM bede cwiczyl srodstopie zgodnie z "przykazaniami" naturalnego biegania

Da sie wolno biegac ze srodstopia? mam nadzieje ze tak :zero: ...

Pozdrawiam

Maciek
PKO
Awatar użytkownika
grzlew
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 24 lis 2010, 20:52
Życiówka na 10k: 43:08
Życiówka w maratonie: 4:58:19
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Jak najbardziej da się. Już tak się przyzwyczaiłem do tego śródstopia, że nawet przy 6:30 min/km ciężko i jakoś dziwnie, nienaturalnie mi się biegnie z pięty.
Obrazek
Runner11
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 928
Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
Życiówka na 10k: 34:29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bez wcześniejszego przygotowania twoje łydki nie wytrzymają, jak i piszczele. Będziesz musiał wykonywać ćwiczenia na mięśnie przy piszczelu i stopniowo zwiększać kilometry biegane ze śródstopia. Po pierwszym treningu możesz mieć ponad tydzień okropnych zakwasów i możesz się nabawić zapalenia okostnej
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tym samym się męczyłem. :) Na filmach technika ładnie wygląda, ale trzeba nieźle grzać. Wolno też da się biegać. Wtedy tylko krok jest krótszy i bardziej płaskie lądowanie stopy. Ja jak mam wątpliwości to zawsze próbuję boso. Wtedy nie ma przełamania stopy przez buta.
Crocodil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 584
Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Oczywiście że da się :) Na śródstopiu można biegać z dowolną prędkością (np. ostatnio truchtałem sobie tak 8:30 - 9:00 min/km) :) Nie wiem jakie dokładnie filmiki widziałeś ale możliwe, że to tylko złudzenie szybkiego poruszania się wynikające z wysokiej kadencji (180 kroków na minutę wydaje się być pewnym "wzorcem").

Runner11 ma rację, prawie na pewno będą Cie bolały łydki i mogą boleć piszczele, ale też niepotrzebnie straszy. Wystarczy nie przesadzać i wykonywać odpowiednie ćwiczenia, a wszystko będzie dobrze :)
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

po pierwsze, oczywiście, że da się biegać wolno i lądować na śródstopiu.

łydki wykonują większą pracę więc boleć będą.

to czy będą boleć piszczele zależy, niech przykładem będę ja:

kiedy skupiałem się na lądowaniu na śródstopiu bez poprawnej techniki - piszczele bolały jak cholera

jak zacząłem ćwiczyć bieganie poprawnie technicznie, lądowanie na śródstopiu stało się intuicyjne, a ból piszczeli bezpowrotnie przeminął.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
urodzony_na_slasku
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 06 kwie 2012, 19:29
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@Bajete
Jeżeli biegasz przesadnie z pięty, to może po prostu zmniejsz długość kroku / zwiększ kadencję, wtedy będziesz mógł dłużej biegać mniej obciążając stopy i kolana, a bardziej za to mięśnie brzucha'
Po drugie patrząc na twój ostatni wynik w PM, na treningach biegasz zbyt szybko.
Sprawdź twoje zakresy na kalkulatorze treningowym http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=44&id=399
Długie wybiegania powinieneś biegać 6min/km i wolniej.
5- 5,2min/km to jest u ciebie jest III zakres i nie powinieneś tak biegać więcej niż raz w tygodniu. Nie sugeruj się filmami w Youtube, one nie przedstawiają dopasowanych do ciebie zakresów treningowych. :hej: A po za tym jak, się poprawiłeś o 30 min, to zrobiłeś naprawdę duży postęp.
Ja kiedyś też próbowałem biegać na śródstopiu i kończyło się tak, że po 2 tygodniach miałem zapalenie Achillesa i wakacje z biegania na dwa miesiące.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Bo za ostro zacząłeś. Można wbijać do głowy kafarem "zaczynajcie ostrożnie!", a i tak znajdzie się sporo takich co będą forsować mocno obciążone na początku achillesy.
Co do szybkości biegania, ostatnio sobie zrobiłem bardzo przyjemne 10km roztruchtania 6:00/km na śródstopiu :).
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Potwierdzam, na srodstopiu biegac mozna z dowolna predkoscia, mnie siezdarza rownoez tala, o jakiej pisal crocodil. Zato te tygodniowe zakwasy w lydkach to nie jest wcale obowazkowy element 'przemiany'. Jesli bedziesz mial cierpliwosc zaczac od 20 minut raz w tygodniu i bedzie to naturalny ruch wynikajacy ze zmiany calej postawy, a nie silowe ustawianie samej stopy, jak wspominal qba, to jest szansa przejsc zmiany bezbolesnie.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Można biegać z każdą prędkością.
Jedną z najważniejszych rzeczy w bieganiu na śródstopiu jest to, żeby lądować pod własnym środkiem ciężkości, nigdy przed!!! Lądowanie przed środkiem ciężkości na śródstopiu jest jeszcze bardziej dewastujące niż lądowanie na pięcie. Jak tego dopilnować? Przyjąć wyprostowaną postawę, pochylić lekko CAŁE ciało w przód i zacząć bieg z możliwie szybką kadencją.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
TomoM
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 177
Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28

Nieprzeczytany post

A mnie się wydaje, że zastosowanie tej zasady może być pomocne:
Nie ważne jak zmęczony jesteś, biegnij ładnie. Jak nie możesz biec ładnie to znaczy, że biegniesz za szybko.
I wtedy samo zacznie Ci się biegać ze śródstopia.

T.
urodzony_na_slasku
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 06 kwie 2012, 19:29
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

"Jak nie możesz biegać ładnie to znaczy, że biegniesz za szybko" :hej:

Jeszcze się nie spotkałem z zawodami na których oceniano by urodę biegu.
Ale widząc ilość zwolenników "POSE", podejrzewam, że wkrótce taka kategoria zostanie utworzona. :orany:

90% ludzi na maratonach i półmaratonach biega poprawnie, gdyż nawet jak najpierw dotykają podłoże piętą, to większość masy i tak stawiają na śródstopiu.
To jest naturalne i wynika to wprost z właściwie dobranego długości kroku w stosunku do prędkości oraz ugiętych kolan . W długich wybiegach o wiele ważniejsze jest uginanie kolan.
Lansowana technika "pose" robiona na wzór zawodowych biegaczy biegnących z prędkością 3min/km zmusza do niepotrzebnego wydatku energetycznego tych którzy biegają wolniej.

Jeśli więc lądujesz na pięcie zastanów się, czy to jest rzeczywiście problem.
Problem mają ci, którzy stawiają zbyt długie kroki przy małej kadencji - robią niepotrzebny szpagat, lądując twardo zarówno na pięcie jak i na wyprostowanej nodze. Jak zaczynałem biegać trzy lata temu też tak robiłem, bo chciałem mieć piękny, długi i efektywny krok. Próba naprawienia tego poprzez bieganie śródstopiu w rozumieniu dosłownym - tylko mi zaszkodziła.
Dopiero jak zacząłem biegać wspólnie w grupie lepszych od siebie biegaczy zorientowałem się, co robię nie tak. Natomiast cała ta gadanina o poprawnym bieganiu na śródstopiu jest przereklamowana ... z tym sobie lepiej dać spokój.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

sporo wątpliwej treści w jednym poście
urodzony_na_slasku pisze:90% ludzi na maratonach i półmaratonach biega poprawnie, gdyż nawet jak najpierw dotykają podłoże piętą, to większość masy i tak stawiają na śródstopiu.
sposób lądowania nie determinuje poprawności techniki
urodzony_na_slasku pisze:To jest naturalne
zdejmij buty, przebiegnij się na bosaka i sprawdź co jest naprawdę naturalne.
urodzony_na_slasku pisze:Próba naprawienia tego poprzez bieganie śródstopiu w rozumieniu dosłownym - tylko mi zaszkodziła.
rozwiń.
urodzony_na_slasku pisze:Natomiast cała ta gadanina o poprawnym bieganiu na śródstopiu jest przereklamowana ... z tym sobie lepiej dać spokój.
zaprzeczam :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

urodzony_na_slasku pisze:Problem mają ci, którzy stawiają zbyt długie kroki przy małej kadencji - robią niepotrzebny szpagat, lądując twardo zarówno na pięcie jak i na wyprostowanej nodze. Jak zaczynałem biegać trzy lata temu też tak robiłem, bo chciałem mieć piękny, długi i efektywny krok. Próba naprawienia tego poprzez bieganie śródstopiu w rozumieniu dosłownym - tylko mi zaszkodziła.
Sam fakt, że źle biegałeś i ci zaszkodziło nie oznacza jeszcze, że bieganie na śródstopiu jest błędem.

Inna sprawa to idea pięknego, długiego i efektywnego kroku. Mam wrażenie, że to w głównej mierze sprawa niedouczonych nauczycieli WF którzy widząc, że ktoś słabo biegnie mają jedną radę: "wydłużyć krok" :-/
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:
urodzony_na_slasku pisze:To jest naturalne
zdejmij buty, przebiegnij się na bosaka i sprawdź co jest naprawdę naturalne.
To samo sobie pomyślałam po przeczytaniu powyższego posta.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ