Zacząłem

[Ania81]

Witam Ja jestem dopiero na etapie totalnej początkującej Dlatego podziwiam ogromny postęp: od marszobiegów do półmaratonu ... Gratuluję sukcesów!

[Vick]

Dzięki
Ja też jeszcze niedawno byłem totalnie początkujący (dokładnie 1 lipca 2011).
Wszystko jest możliwe do zrealizowania. Kwestia tylko chęci i samozaparcia.
Wiele razy słyszałem "bieganie jest nie dla mnie", "też bym pobiegał, ale nie mam czasu" albo "ty to masz dobrze, bo biegasz i się nie męczysz" Nic bardziej mylnego Każdy się męczy, tylko jeden chce się męczyć a drugi nie. Czas też ma każdy ten sam, kwestia priorytetów na co się go zużywa. Czasami wystarczy wyłączyć komputer i telewizor i nagle wolny czas się cudownie sam znajduje
Powodzenia w bieganiu, pamiętaj że najważniejsza jest motywacja, bieganie jest w głowie, nogi tylko niosą

[rufuz]

Dzięki
Między innymi po to zarejestrowałem się na forum i założyłem wątek żeby wzmocnić swoją wytrwałość

Tak, tak w kupie siła
Powodzenia !

[Vick]

Dokładnie rok temu, 1.07.2011 poszedłem pierwszy raz biegać. Wytrwałem do dzisiaj. Od tego czasu zrobiłem ogółem 163 biegi. Razem przebiegłem 1807 km. Wziąłem udział w trzech zawodach: na 10km, na 21,097km (półmaraton), oraz na 25km. Najdłuższe dystanse do tej pory biegałem treningowo 32-33 km. Jesienią planuję pierwszy maraton (koniec września lub październik, Warszawa lub Poznań).

[Vick]

Przekroczyłem ~2000km~ przebiegu ogólnego.
Ostatnio treningi nieregularne z powodu pracy. Sporo czasu spędzam w robocie, niestety, trudno się wyrwać na krótki choćby bieg. Z tego powodu zastanawiam się czy zapisywać się na Maraton, mogę nie mieć czasu pobiec
Zobaczę, mam nadzieję że najbliższe dwa tygodnie wyklarują sytuację.

[Vick]

Maraton Warszawski ukończony.
Czas wyszedł 4:15
Nie rewelacyjnie, ale jak na debiut może być.
Wiem jakie błędy popełniłem, wiem na co teraz zwrócić uwagę. Następne podejście wiosną w Łodzi. Spróbuję złamać 4h