KubaKowalski pisze:Doradźcie koledzy biegacze jak mam się nastawiać na debiut?
Połówka w Pabianicach 1:35:50 poprawiona z 1:43:30 w listopadzie. Kilka wybiegań po 28-30 km. Tygodniowy kilometraż z małymi wpadkami od 50 do ponad 70 km. Startować na 3:30? Czy bezpieczniej biec na 3:45 - 4:00?
Kalkulator pokazuje coś około 3:20
Gdyby to nie był debiut to mógłbyś próbować poniżej 3:30, ale w debiucie raczej na twoim miejscu pobiegłbym spokojnie początek i dopiero później po parunastu kilometrach zacząłbym przyspieszać.
Ja mam dopiero dwa półmaratony za sobą. Czas mam od ciebie gorszy o 3 minuty - 1:38:50
Debiutuję w maratonie. Zrobiłem kilka wybiegań w okolicach 30km. Kalkulator pokazuje mi poniżej 3:30, ale zaczynam od tempa na 3:45. Myślę że po połówce będę już wiedział czy trzymać to tempo na 3:45 czy nieco przyspieszyć.