Cracovia Maraton 2012

[Księżna]

W tym momencie jestem na etapie obecności jako kibic. Chyba, że zwiększając stopniowo dystanse, dotrę w przyszły weekend do <20.
Ale nie mam ciśnienia i presji. Zejść z trasy zawsze mogę - tylko będę biegła z telefonem pewnie.

[Gife]

Połówka trochę daleko od Błoń więc telefon się przyda..A tam pewnie tramwaje i tak puszczą bo ruch bezkolizyjny aż do ronda pewnie. Nie będzie potrzebny ostatni autobus

[Księżna]

...ale prawdę mówiąc, dziś pokonałam niewiele ponad 6km i oddech miałam... ło matko... Mam wrażenie, że cofnęłam się do poziomu startowego, kiedy to pokonywałam przez pierwszy miesiąc wyłącznie dystanse 5km, podobnie sapiąc i dysząc

Na miejscu będzie mój małż oraz pacholęta, zatem jeśli-już to oni po mnie podjadą - albo ja wrócę do domu taksówką

[Bart28]

@Księżna - Masz bardzo rozsądne podejście. Zdrowie jest jedno, a maraton w Krakowie będzie jeszcze wielokrotnie! Mimo wszystko życzę Szybkiego powrotu do szczytowej formy.

A reszta jak? zostało nieco ponad dwa tygodnie, robicie jeszcze jakieś naprawdę ambitne treningi, czy włączacie się w tryb taperingu powoli?

[Gife]

Od tego tygodnia do maratonu mam 2 dni wolne więc luzuje się powoli

[Pollinus]

Czyli jest szansa, że co najmniej kilka osób pojawi się na "przedmaratońskiej" klusce
Jakby co ja się piszę. Przyjeżdżam z Wrocławia w sobotę rano. Rodzina do zwiedzania, a ja będę zaznawał atmosfery maratońskiej.
Gife - jakiś namiar na Ciebie??

[Patrikoz]

Melduje sie, nr startowy 2639 ; ]

Zobaczymy jak to bedzie, bo to moj pierwszy maraton (wczesniej trzy 'polowki') i nie ukrywam ze czuje sie nie do konca pewnie - z drugiej strony, ostatnia polowka w Wawie poszla przyjemnie i czulem ze moglbym jeszcze dyche leciec i leciec, wiec moze z odrobina samozaparcia sie uda doczlaptac ; ) Na piatek planuje rekordowe 32-34 kilometry, zeby zobaczyc jak organizm zareaguje, i potem do biegu juz raczej odpoczynkowo.

pozdrawiam i do zobaczenia!

[METODY]

.

A reszta jak? zostało nieco ponad dwa tygodnie, robicie jeszcze jakieś naprawdę ambitne treningi, czy włączacie się w tryb taperingu powoli?

W niedziele ostatnie 32KM potem już spokojniej. W sobotę za tydzień Bieg Pamięci (5km). Nastawienie optymistyczne byle maratonu zacząć nie za szybko.

Pozdrawiam!

[jackma]

Tylko luzik, 3 lekkie akcenty i zmniejszający się kilometraż.

[kipers]

Ja jadę "Skarżyńskim" na 3:40 i wszystko wg planu na ostatnie tygodnie - z akcentów tylko WB2 (po 14-16km), WB już stosunkowo krótkie (w tą niedzielę 20-23km, w następną 18km) i tak jak Metody - byle nie zacząć za szybko, bo nie wiem, co jest za 32. kilometrem

pozdrawiam,
marcin

[Gife]

Gife - jakiś namiar na Ciebie??

Zależy w jakim sensie. Póki co, kontaktować się przez PW, bo numeru nie podam Jak ktoś chce się umawiać to muszę wiedzieć wcześniej co by czas sobie zagospodarowac odpowiednio.

[Fladra]

Ja chetnie spotkam sie przed maratonem na pasta party, bo mieszkam dosc niedaleko.

Dajcie tylko znac o ktorej godzinie to przyjde sie przywitac.

[pulchniak]

Pojawiła się pierwsza prognoza pogody na 16 dniowej. Gdyby się sprawdziła nie było by najgorzej. Max 15 stopni i wiatr 7 km/h od pd-wsch. Ale jeszcze wiele może się zmienić w tej kwestii

[Gife]

Taką pogodę bym sobie chciał zamówić, ale lepiej bezwietrzną bo zdmuchnie na Wawelu

[jackma]

Na dzień dzisiejszy to wróżenie z fusów, mi pokazało coś takiego, a to nie jest optymistyczne