Tego mi brakuje na biegach,...

[Ryszard N.]

Ci Niemc też jacyś mało rozsądni. Nazapraszają tych Kenijczyków i tylko pieniądze wyrzucają w błoto,...
W czołówce człek nie uświadczy choćby jednego Niemca,...Niemieckiego lub choćby Tureckiego,...
mężczyźni
1. D Koech (Kenya) 59:14
2. W Kiprop (Kenya) 59:15
3. E Chebii (Kenya) 59:22
4. P Kirop (Kenya) 59:25
5. P Kipchumba (Kenya) 59:53
6. L Langat (Kenya) 1:00:05
7. N Kipkemboi (Kenya) 1:00:15
8, J Kiptum (Kenya) 1:00:26
9. G Kipketer (Kenya) 1:00:34
10. J Kamzee (Kenya) 1:02:56



kobiety
1. P Ongori (Kenya) 1:08:25
2. H Kiprop (Kenya) 1:08:26
3. C Chepkwony (Kenya) 1:08:36
4. K Jarzynska (Poland) 1:10:56
5. V Chepkemoi (Kenya) 1:11:12
6. A Mayr (Austria)  1:11:49
7. B Naigambo (Namibia) 1:12:40
8. K Papp (Hungary) 1:12:53
9. S Optekamp (Germany) 1:16:45
10. D Degafa (Ethiopia) 1:16:48

[kachita]

A skoro już o Niemcach mowa, widzieliście ilu tam było kibiców? Jak tak porównać z ilością kibiców w Warszawie, to trochę żal...

[Gife]

A skoro już o Niemcach mowa, widzieliście ilu tam było kibiców? Jak tak porównać z ilością kibiców w Warszawie, to trochę żal...

Mnie to nie dziwi. Przeciętny Niemiec idzie na spacer, a Polak siedzi w domu.

[mario36]

kulawy nie bądź zgryżliwy Sam piszesz czesto o swoich zyciowkach mimo ze twierdzisz ze cie nie interesują itd Z tego pisania mozna by wysnuc wniosek ze jednak bardzo cie interesuja.
Startujesz w biegu to po co tak szybko biegniesz?:)

podał w stopce Nie musiał ale podał To od razu ze interesuja go rekordy? Jak przebiegniesz trase biegu to normalny odruch to pytanie Jak szybko?

mnie nie interesuje bicie rekordów

_________________
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
Półmaraton: 1:38:18 - 25.03.2012 - 7 Półmaraton Warszawski

to dlatego masz ten rekord życiowy w stópce, że nie obchodzi cię bicie rekordów?

luv it.

zdrówko

[bianka]

Witam!

Polmaraton w Pradze byl moim debiutem wiec nie mam porownania do innych imprez i ich organizacji, moge tylko napisac jak to wygladalo z punktu widzenia szarego biegacza lub raczej biegaczki
Wpisowe bylo ok 50 euro, w tym plecak, medal, banany i napoje.. za koszulke i wygrawerowanie czasu trzeba bylo dodatkowo zaplacic. Z tego co wiem nikt nie narzekal, ze jest za drogo i na 2 miesiace przed startem zabraklo miejsc. Sponsor Hervis rzucil pare tygodni przed startem 200 sztuk to kolejka przed sklepem ustawila sie juz o 5 rano i przyszly doslownie setki ludzi, pokazywali to nawet w TV Expo dobrze zorganizowane, numer z czipem, zero kolejek, szatnie w namiotach z ogrzewaniem, za co wszyscy byli baaaardzo wdzieczni.

Co do samego biegu, absolutnie magiczny jest start, to ze bieg otwiera prezydent i burmistrz Pragi to pikus, za to ta muzyka na starcie sprawia ze ma sie wrazenie ze uczestniczy sie w czyms totalnie wielkim i jest sie wyjatkowym, lzy same z oczu leca.. puszczaja zawsze ten slynny utwor Veltava Smetany, dla mnie to byl najwspanialszy moment calego polmaratonu.

Na trasie woda napoje ok, starczylo dla wszystkich. Toalety tragedia - 4 miejsca na calej trasie po 4 toj tojki.. stracone cenne minuty na stanie w kolejce, zazdroscilam panom, pobliskie krzaczki byly zatloczone Pogoda byla paskudna, bo to byl akurat ten weekend zalamania gdzie wczesniej bylo jeszcze 20 stopni a w dniu biegu ledwo 4C, wielki wiatr i deszcz od czasu do czasu, wiec kibicow nie bylo za duzo. Kilka zespolow gralo na trasie ale chyba byli przemarznieci bo kopa motywacyjnego nie dali, ledwo ich bylo slychac
Finish biegu wedlug mnie fatalny, ostatnie 1000m to same skrety i zakrety, ciezko sie skupic a kibice nie widza wogole momentu przekraczania mety, no ok, stoi warta honorowa ze sztandarami, jest dywan, efekt jest.. ale ja wolalabym aby moja rodzina, ktora przyjechala ze szczecina z flagami i szalikami, mogla to zobaczyc, a przez te zakrety ledwo mnie wypatrzyli na koncowce (a moze dlatego ze tak szybko bieglam )
Kenijczycy.. byli, smigneli jak blyskawice i tyle ich widzieli.. ale podobno dwa rekordy swiatowe i jeden czeski zostaly pobite. Sponsorow bylo wielu i to bogatych wiec zapewne to oni fundowali nagrody a nie ja
Zaraz po skonczonym biegu dostalam smsa z moim czasem a pare godzin po kilka maili ze szczegolowymi wynikami co 5km, i link do wirtualnego mojego biegu. W totalnym szoku bylam jak dostalam maila ze zdjeciami, nie mam pojecia jak oni to zrobili ze byli w stanie wyselekcjonowac mnie z tych 11tys.. no ale za jedno zdjecie trzeba zaplacic od 14 do 30 euro...
Jedym slowem bylo super. Moj debiut. Za rok przebiegne Warszawe i wiem ze tez bedzie wyjatkowo...

pozdrawiam!!!

[Ryszard N.]

Gratulujemy, Bianko,...
Cieszymy się, że udał Ci się debiut,...