
słuchacie mam 20 lat, BMI w normie, ważę 59 kg na wzrost 168cm i nie biegałem wcześniej ani amatorsko, ani zawodowo - poza jazdą na rowerze i grą w piłkę. Po skręceniu kolana przestałem wgl biegać na WF, potem wróciłem, no ale wyniki poszły w dół tragicznie. Moim celem jest jak najszybsze przebiegnięcie 1000m, ponieważ chce zaliczyć egzamin sprawnościowy na studia. Nie ma gdzieś blisko stadionu, czy coś pozostaje asfalt i drogi leśne. Podam Wam czasy, które uzyskałem na WF, po skręceniu i powrocie ;
1000 - 3.40
100m - 13.50s
Chciałbym spaść tak chociaż poniżej tych 3 minut ;/ Mam na to czas do końca sierpnia na to i generalnie przeglądałem plany treningowe, myślałem o 10 tygodniowym, ale jest on na długie dystanse no i generalnie nie wiem, czy to mi pomoże na tyle, żeby pobić mój czas.
Jeśli potrzebujecie więcej danych - podam.
Bardzo proszę o pomoc
