półmaraton
- Albercik
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 07 maja 2004, 13:17
Mam gorącą prośbę do bardziej "doświadczonych" biegaczy : jak biec półmaraton, a dokładnie jak go biec z Polarem? Czy starać się utrzymywać stałe tętno tzn na podbiegach zwalniać, na zbiegach przyśpieszać itd, czy biec ze stałą prędkością, a tentno niech się zmienia? Jakie tentno jest wskazane pod czas takiego biegu?Biegam od kilku lat, natomiast od pół roku zacząłem "trenować" przygotowując się do półmarartonu. Mam 35 lat i przebiegam tygodniowo w granicach 40- 50 km. Nie mam ambicji bić rekordów, chcę spróbować przebiec w dobrej kondycji z wynikiem 1h 40 - 50 min. Dziękuję za odpowiedzi.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 297
- Rejestracja: 15 wrz 2003, 10:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Też bym chętnie poznał opinie śgigantów. W ostatnim półmaratonie (i drugim z pulsometrem) biegłem w granicach 172 - 183 uderzenia przez cały dystans, przy HR Max 191. Była życiówka, ale chyba ciut za szybko.
Turecki
- Maniek G
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 lis 2003, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Włocławek
Po pierwsze nie biec z Polarem. Na starcie staraj się ustawić za elitą i potem odpadając do swego tempa trzymaj się "zajaca", który Ci odpowiada. Najczęstrzy błąd to zaczynanie zbyt ostro.
Powodzenia. :hej:
Powodzenia. :hej:
Anima Sana In Corpore Sano
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
zastosowac sie do rad ours bruna, na pierwszych 5 km wyrownac tempo i jak juz sie zawodnicy wmiare ustwawia (nie bedzie za duzo wyprzedzania) zobaczyc czy kolo Ciebie nie biegnie jakis doswiadczony biegacz - ustaw sie kolo niego, ew. krok z tylu i trzymaj sie go - gdy zobaczysz ze znacznie przyspiesza - odpusc
ale generalnie latwiej Ci sie bedzie bieglo z kims - rowne tempo, ew. wiatr tez latwiej pokonac
ale to musi byc tempo na ok 85% Twojego Hrmax - nie szalej na poczatku - lepiej pozniej przyspieszac i wyprzedzac tych ktorzy sie przeliczyli
ale generalnie latwiej Ci sie bedzie bieglo z kims - rowne tempo, ew. wiatr tez latwiej pokonac
ale to musi byc tempo na ok 85% Twojego Hrmax - nie szalej na poczatku - lepiej pozniej przyspieszac i wyprzedzac tych ktorzy sie przeliczyli
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Cześć! Dobrą taktyką jest podzielić oczekiwany czas pólmaratonu tak jak 51:49, tzn. pierwszą połówkę biegniesz w 51% oczekiwanego czasu, drugą w 49%. Jeżeli chcesz uzyskać wynik np. 1:40, (co odpowiada średniej prędkości 4:45/min) to pierwsze 10.5 km biegniesz w czasie 51 min. (4:50/km), a drugie w czsie 49 min. (4:40/km). Oczywiście ten procentowy podział nie musi zawsze tak wyglądać, można ustalić sobie swój własny. Ważne jest jedenk, żeby pierwszą część pobiec wolniej. Zresztą taką radę da Ci każdy biegacz. Powodzenia!
- Mirkas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 07 paź 2001, 20:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Polar wg mnie owszem przydaje sie na treningu.Ale na starcie ma dla mnie całkiem inne funkcje.Na zawodach biegniesz na maximum mozliwosci i nie masz porównania do treningu.Po paru minutach wpadasz na tetno powyzej 160-170 i cały czas rosnie. Żadko tak sie trenuje.Najwazniejsze to utrzymywać stałe załozone tempo.A Polar przydaje się do:
1.Jezeli w 1/3 dystansu masz tetno bliskie max,chociaz dobrze się czujesz to sygnał żebys zwolnił-nie dasz rady.
2.Tetno powinno miec potem wykres lekko i długo wznoszącej linii,aż do max.Jezeli zauwazysz ze spada to znaczy że zwalniasz-przyspiesz.
3.Przed finiszem warto dać z sie wszystko aż do HR Max.Warto więc wiedzieć na ile możesz sobie pozwolic.
I wg mnie nie sprawdza się to w Maratonie.To juz inna historia.
1.Jezeli w 1/3 dystansu masz tetno bliskie max,chociaz dobrze się czujesz to sygnał żebys zwolnił-nie dasz rady.
2.Tetno powinno miec potem wykres lekko i długo wznoszącej linii,aż do max.Jezeli zauwazysz ze spada to znaczy że zwalniasz-przyspiesz.
3.Przed finiszem warto dać z sie wszystko aż do HR Max.Warto więc wiedzieć na ile możesz sobie pozwolic.
I wg mnie nie sprawdza się to w Maratonie.To juz inna historia.
Mirek K
- Albercik
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 07 maja 2004, 13:17
Super! Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i oczywiście jeżeli jeszcze ktoś chciałby pomóc biegaczowi stawiającemu pierwsze kroki
to bardzo proszę o radę. Muszę powiedzieć, że po dwóch dniach nieobecności na forum, ilość odpowiedzi mile mnie rozczarowała. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 297
- Rejestracja: 15 wrz 2003, 10:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jeszcze dla zainteresowanych: międzyczasy zwycięzców Półmaratonu Węgorza http://www.wegorzewo.pl/k_sport_wiecej.php?art=159
Turecki