jackma, otwarty na rady i sugestie.

[harpaganzwola]

Mocny trening robisz, szczególnie ten gdzie biegasz z tempem maratonu. Bardzo ciężka jednostka, jak to znosisz.

[jackma]

Różnie, raz jest na całkowitym luzie(mam na myśli dane obciążenie) a innym razem nie jestem w stanie zrobić akcentu zgodnie z planem. Na dzień dzisiejszy treningi powinny wchodzić łatwiej i to mnie niepokoi. Brakuje mi kilku tygodni które wypadły z powodu kontuzji. Jedynym pocieszeniem jest to, że zauważyłem szybszy powrót do sił po ciężkim treningu.

[harpaganzwola]

Od kiedy trenujesz wg tej metody. Jakie metody wcześniej stosowałeś. Robiłeś jakiś sprawdzian w tym roku, czy trening jest ok. A może lepiej jest odpuścić trening kiedy nie wychodzi. Ja np kiedy wiem, że dany trening (tak było wcześniej, bo teraz mam kontrolę) mi nie idzie po myśli to albo go skracam, albo w przypadku BNP, po prostu nie robię przyspieszenia, bądź przy WT luzuję prędkość, bądź wydłużam przerwy albo skracam liczbę powtórzeń.

Interwały:
1. 1km - 3'16"/p 4'(w tym 400m BS)
2. 1km - 3'20"/p 4'15"(w tym 400m BS)
3. 1km - 3'23"/p 3'48"(w tym 400m BS)
4. 1km - 3'24"/p 3'56"(w tym 400m BS)
5. 1km - 3'31"/p 3'48"(w tym 400m BS)
6. 1km - 3'27"/p 3'49"(w tym 400m BS)

Trochę przy mocno zacząłeś, pierwsze 4 powtórzenia, potem już zabrakło sił. Nie lepiej jest pobiec pierwsze odcinki lżej a końcowe mocniej i skończyć w lepszej formie

[Ciawaraz]

Ale przecież i tak wszystko było pobiegane za mocno tempo 1000 m według planu ktory robi Jackma to 3:30 po tysiaczkach zrobił bardzo mocno 400 trening go nie zajechał myśle ze wszystko było pod kontrola

[Ciawaraz]

Jackma co biedniesz w weekend?

[jackma]

Od kiedy trenujesz wg tej metody. Jakie metody wcześniej stosowałeś. Robiłeś jakiś sprawdzian w tym roku, czy trening jest ok. A może lepiej jest odpuścić trening kiedy nie wychodzi. Ja np kiedy wiem, że dany trening (tak było wcześniej, bo teraz mam kontrolę) mi nie idzie po myśli to albo go skracam, albo w przypadku BNP, po prostu nie robię przyspieszenia, bądź przy WT luzuję prędkość, bądź wydłużam przerwy albo skracam liczbę powtórzeń.

Interwały:
1. 1km - 3'16"/p 4'(w tym 400m BS)
2. 1km - 3'20"/p 4'15"(w tym 400m BS)
3. 1km - 3'23"/p 3'48"(w tym 400m BS)
4. 1km - 3'24"/p 3'56"(w tym 400m BS)
5. 1km - 3'31"/p 3'48"(w tym 400m BS)
6. 1km - 3'27"/p 3'49"(w tym 400m BS)

Trochę przy mocno zacząłeś, pierwsze 4 powtórzenia, potem już zabrakło sił. Nie lepiej jest pobiec pierwsze odcinki lżej a końcowe mocniej i skończyć w lepszej formie

Danielsem biegam drugi sezon(3 cykl). Pierwszy przerwany, kontuzja nie spowodowana treningiem w danym momencie, praktycznie do dzisiaj nikt nie postawił trafnej diagnozy. Po powrocie do biegania zrobiłem cykl 5-15km też z przygodami(ostroga na prawej stopie), w trakcie cyklu 10km biegane w granicach 37-38min na trasach które nie należały do łatwych. Od grudnia cykl pod maraton z wyznaczonymi czasami na podstawie najlepszej 10. Niestety styczeń to do odmiany walka z ostrogą lewej nogi i wypadło kilka akcentów i sporo kilometrów. Dzisiejsze interwały to pierwsze tak szybkie bieganie od dawna. Dodatkowo nowe startówki. Ciężko mi wyczuć tempo, muszę dopiero "zaprogramować" organizm na dane prędkości. Biegam bez GPSu i chipa, tempo sprawdzam na oznaczonych setkach na bieżni, ale przy takiej pogodzie jak dzisiaj(mgła i lekka szadź) ciężko odczytać czasy na zegarku. Tempo sprawdzałem tylko na pierwszej setce, reszta biegu to tylko wyczucie. Żadne powtórzenie nie było w trupa a po treningu czułem się nadzwyczaj dobrze.

Jackma co biedniesz w weekend?

Połówka w Żywcu,ale na wiele nie liczę

[Ciawaraz]

Trochę pofalowana ta trasa:)

[jackma]

W Żywcu biegłem swoja pierwszą połówkę i na żywo wygląda to... nieciekawie, ale fajny bieg. Niestety na dzień dzisiejszy brak środków żeby pobiec płaską połówkę w Warszawie.

[harpaganzwola]

Szybko te tysiączki, chyba, że teraz jesteś w stanie pobiec dychę w 35min, to ok, w innym przypadku to jest spore ryzyko

[jackma]

Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie przebiec 10km w 35min. Tysiączki zgodnie z tabelą miały być po 3'31"/km wyszły szybciej, nie powinny bo faktycznie oprócz dodatkowego obciążenia nic to nie wnosi. Tak jak pisałem wcześniej, muszę na nowo wyczuć tempo, ja nie jestem zwolennikiem szybszego biegana niż zalecone.

[mar_jas]

Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie przebiec 10km w 35min. Tysiączki zgodnie z tabelą miały być po 3'31"/km wyszły szybciej, nie powinny bo faktycznie oprócz dodatkowego obciążenia nic to nie wnosi. Tak jak pisałem wcześniej, muszę na nowo wyczuć tempo, ja nie jestem zwolennikiem szybszego biegana niż zalecone.

Odkryłem kogoś z Mikołowa jak miło
Biegasz czasem na stadionie wieczorami, prawda? chyba sie dwa razy nawet trafiliśmy tylko u mnie poziom nie ten, na razie walka z nadwagą, i o jakąś w miarę formę...w niedzielę startuję w Wawie...ale planowany czas to okolice dwóch godzin :D

Będe uwazniej czytał twoje relacje...powodzenia w takich razie w Żywcu i do zobaczenia na bieżni ( ja dzisiaj lekki trening kończący przed startem )

Pozdrowienia od Mikołowianina

[jackma]

Wczoraj biegałem, większość akcentów robię na stadionie, jest możliwość to trzeba korzystać. Mi udało się z nadwagą już wygrać. Po CM będę częściej gościł na stadionie bo treningi będą pod 10km.
Powodzenia w Warszawie.

[Ciawaraz]

Patrzyłem przed chila na pogodę w żywcu na jutro bedzie 11 i słaby wiatr(pogoda z Onet) przecież to idealne warunki i ciśnienie 1025 wiatr 11 km/h to żaden wiatr!;)

[jackma]

jak by tak było to super, ale to wszystko prognozy, z drugiej strony na ten element biegu nie mamy wpływu.

[kszor]

Jacek,idziesz,tfu biegniesz jutro w trupa jak będzie okazja na rekord życiowy?