Częstotliwość startów

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
MiS
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 29 lis 2003, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żyrardów - Polska
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam,

Mam pewien problem z ustaleniem częstotliwości startów i doborem odpowiednich "dawek" treningu.
Staram się startować w większości biegów w W-wie, ale także startuję w Skierniewicach, ale problem w tym, że terminy są bardzo blisko siebie lub wręcz pokrywają się i trzeba się napocić, żeby "zaliczyć" wszystko. Np.: dzisiaj o 11.30 biegłem w Skierniewicach na 10 km z czasem  33:38 (fakt, trasa krótsza przynajmniej 200m), a o 17.30 biegłem 6 km w Parku Moczydło (dystans ponoć jest o 300 metrów dłuższy) z czasem 21:26. Podczas biegu na 6 km czułem, że biegnę wolno, ale chciałem zaliczyć ten bieg i przekonać się, jakie to uczucie wziąć udział w dwóch zawadach jednego dnia ... póki co czuję się wyśmienicie:) I właśnie, w maju będzie baaardzo dużo imprez (5, 11 (Warszawa i Skierniewice) 19,22,V) i zastanawiam się, ile biegać, żeby się nie wykończyć i w miarę możliwości swobodnie móc ukończyć (nie piszę: przebiec;)) maraton 23.V. w Łodzi.
Jestem szalenie ciekawy, jak Wy biegacie w intensywnym sezonie startowym?

(Edited by MiS at 8:38 pm on April 21, 2004)
www.entre.pl
MiŚ
PKO
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

BEZ SENSU!!
Ibex    
Montano Corridore
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 632
Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

MiS ostatnio przeglądałem kalendarz biegów ulicznych

http://www.seaa.org.uk/roadpermits04.htm

i myślę,że to jest odpowiedz na twoje pytanie.
Po co trenować kiedy jednego dnia masz kilka,kilkanaście biegów w promieniu 200km. Po prostu startuj.
Ja biegam codziennie.Czasami dwa razy dziennie i mam zaplanowane trzy starty w roku. Może byc tak,że wszystkie wezmą w łeb.
Co wtedy ?
Awatar użytkownika
Pedro
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 275
Rejestracja: 27 lis 2003, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Koniecznie ogranicz liczbę startów.
Przeciez to że bieg jest blisko nie obliguje Cię do startu.
Jesteś obiecującym biegaczem z duzymi perspektywami ale biegając w ten sposób prędzej czy później (odpukać) zajedziesz się albo złapiesz kontuzję i niewiele osiągniesz.
Taki start w zawodach  jednego dnia czy co kilka dni  to można zrobic wyjtkowo. Wybierz biegi w których chcesz startować.
Uwierz mi choć nie mam takich wyników jak Ty. Jednym słowem wrzuć na luz.

Pozdr
Pedro
Awatar użytkownika
ours brun
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 922
Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Nieprzeczytany post

No cóż forma przyszła, chciałoby się być wszędzie... jeśli MiS chcesz znowu ze mną przegrywać startuj jak najwięcej :)
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia .
Kiedy mialem swoj najlepszy sezon , startowalem do 3 razy tygodniowo .
Kiedys nawet pobieglem trzy dystanse pod rzad , wygrywajac kazdy z biegow ( Bieg o Wielka Waze Ursynowa ) .
Metoda startowa jest szalenie atrakcyjna i skuteczna , pod warunkiem , ze sie wie jak sie to je .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Laszlo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 358
Rejestracja: 23 gru 2003, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kiedy trenowałem zawodniczo to w sezonach startowych (maj-czerwiec: kwalifikacje do MP) oraz na jesieni zawody były praktycznie co tydzień i było jeszcze miejsce na treningi (wcale nie byle jakie) w tygodniu. Bywało, że starty były dzień po dniu, ale zawsze najpierw krótszy dystans, potem dłuższy ! Była w tym nawet metoda bo nie raz biłem życiówkę w drugim dniu właśnie. Jest jednak pewien szczegół - to były krótsze dystanse do 5000m maksymalnie. Jeżeli przeniesiemy to na poziom amatorski i dłuższe dystanse to chyba nie jest za dobrze biegać co tydzień na maksa... przy założeniu, że nas cel to poprawa najlepszego swojego wyniku. Tak sobie myślę....
Laszlo
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Biegajac pod katem przygotowan do maratonu , czesto biegalem dwa dni pod rzad , np 15 i 10 km . Najczesciej drugi dzien jest lepszy .
Kazdy zawodnik stosuje te metode na ostateczny szlif formy .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
zimny herbercik81
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 22 kwie 2004, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: białystok

Nieprzeczytany post

nie radze podobnych praktyk  chyba ze taka dycha po te  3,25  nie robi ci zadnej róznicy i biegaz to jak drugi zakres    tylko wtedy sie zastanow czy nie zrobic  mocniejszego treningu i nie pobiegac powazniejszych czasów  :)  ale jak biegasz te dyche  prawie w trupa potem jeszcze ta szóstka bez sensu   łatwo przeiąc ja k jest forma a potem to juz tylko w dól lecisz chyba ze b dobrze prygotowany jestes
ja nie staruje wiecej niz  1   2 razy w tygodniu   oczywiscei  w sezonie  :)  tylko ze na krotszych z dek a dystansach i w nieco innych predkosciach:) pozdrowienia i  nie przeginaj bo  wtedy bieganie  nie bedzie przyjemnościa
niech ryczy z bólu ranny łoś!!!
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja kiedyś jak startowałem to też biegalem na zawodach 2- 3 a nawet 5 dni pod rząd. Takie zawody były nawet co tydzień. Ale był to specyficzny okres startowy i bardzo wyczerpujący. Kiedyś trzeba przecież trenować a najlepszym treningiem jest.... odpoczynek :)
Ibex    
Awatar użytkownika
MiS
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 29 lis 2003, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żyrardów - Polska
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ibex - w takim razie nie rozumiem Twojej pierwotnej oceny problemu "BEZ SENSU!!" ....
www.entre.pl
MiŚ
Awatar użytkownika
wese
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 28 wrz 2003, 18:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olkusz

Nieprzeczytany post

A ja tam zamierzam przetestowac .Choc wiem ze bede mial tu wielu oponentow, start w Wrocku ( to juz za mna 2;53) potem Jelcz tyreningowo ,tak samo Krakow.Na luzie Lodz i w sztafecie Zamosc .A na ostro Zamosc 100 km.
wese
Awatar użytkownika
wese
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 28 wrz 2003, 18:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olkusz

Nieprzeczytany post

Jak narazie mam zaliczone dwa maratony tydzien po tygodniu szykuje sie trzeci w Krakowie ewidentnie treningowo.Narazie nogi jak nigdy moze to jest wynik wybiegania zimowego?
wese
Awatar użytkownika
MiS
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 29 lis 2003, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żyrardów - Polska
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gratuluję WESE!!!;-)
Do Twojej wytrzymałości mi jeszcze daleko, tym bardziej trzymam kciuki za Twoje powodzenie:hejhej:
Pozdrawiam,
MiŚ
www.entre.pl
MiŚ
Awatar użytkownika
MiS
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 29 lis 2003, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Żyrardów - Polska
Kontakt:

Nieprzeczytany post

O ile wszystko pójdzie dobrze, to myślę, że spotkamy się gdzeiś na trasie maratonu w Łodzi :taktak:
Do zobaczenia
www.entre.pl
MiŚ
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ