Jakie buty do bieganie na śródstopiu?

Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
PKO
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Jeśli Hattori to lepiej poczekać na jesienną wersję sznurowaną, ta nie miała najlepszych opinii jeśli chodzi o stabilność na stopie.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

vder pisze:Gdzie w Warszawie mógłbym te merelle na żywo zobaczyć - niby na stronie jest parę sklepów, ale chyba głownie outdoor'owych.
Polski dystrybutor chyba nie sprzedaje tego modelu. Szukałem jakiś czas i się poddałem. Kupiłem Merrell True Glove. Ale to trochę inna parafia- agresywny bieżnik do biegania w terenie i dość mocno obudowane. Wolałbym Trail lub Road Glove ale w takiej cenie nie grymasiłem... :hej:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

od jakiegoś czasu już można
http://www.merrell.pl/produkty.php?k=2&p=8

a gdzie w Warszawie, zadzwoń i zapytaj
http://www.merrell.pl/sklepy.php?m=warszawa
vder
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 25 maja 2010, 17:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

herson pisze:od jakiegoś czasu już można
http://www.merrell.pl/produkty.php?k=2&p=8
No w sumie sam się zdziwiłem jak przypadkiem na stronie trafiłem.
herson pisze: a gdzie w Warszawie, zadzwoń i zapytaj
http://www.merrell.pl/sklepy.php?m=warszawa
Dzwonić po wszystkich mi się nie chce, przejrzałem to co jest na stronach www poszczególnych sklepów i tak jak się spodziewałem raczej nic nie znalazłem. Jakieś pojedyncze true glove i pace glove są w CITY SPORT (przecenione), w CERRO TORRE też chyba. Pewnie jakiegoś maila napiszę na adres z merrell.pl i tyle.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Jak chcesz naprawdę minimalistyczne, to ja od niedawna oswajam Vivobarefoot Evo, biegam w nich jeszcze niedużo, chodzę w nich sporo - są bardzo wygodne, ale specyficzne. Nie wiem, czy są dostępne w Polsce.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

vder pisze:Pewnie jakiegoś maila napiszę na adres z merrell.pl i tyle.
Pisałem do nich jakiś miesiąc temu- do dziś czekam na odpowiedź. :bum: :lalala:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
trata
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 03 lip 2010, 01:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

co do merreli.

http://www.butysportowe.net/index.php?p ... ndex=35710

myślicie, że dałyby radę na trasach mieszanych asfalt/miękkie - jeśli chodzi o zużycie? niestety rzadko kiedy mam możliwość biegać tylko i wyłącznie po tym drugim.

pozdrawiam! :)
vder
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 25 maja 2010, 17:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

strasb pisze:Jak chcesz naprawdę minimalistyczne, to ja od niedawna oswajam Vivobarefoot Evo, biegam w nich jeszcze niedużo, chodzę w nich sporo - są bardzo wygodne, ale specyficzne. Nie wiem, czy są dostępne w Polsce.
hmmm nie spodziewam się ich specjalnie gdzieś w Polsce znaleźć, a to priorytet chyba jednak.
fotman pisze:
vder pisze:Pewnie jakiegoś maila napiszę na adres z merrell.pl i tyle.
Pisałem do nich jakiś miesiąc temu- do dziś czekam na odpowiedź. :bum: :lalala:
hmmm a ja głupi myślałem, że jak coś jest na polskiej stronie producenta i ma cenę to można to kupić :hej: heh
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Dzisiaj google powiedziało, że Merrell Road Glove jest dostępny w sieci sklepów Soul.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

W sobotę zanabyłem brooks pure grit. Po dwóch biegach ( 8 i 14 km ) trudno o rzetelną oceną, ale póki co, szału nie robią. Nie wiem czy dobrze zrobiłem idąc w grity, a nie connecty, w lesie gdzie głównie biegam, równie dobrze biega mi się w "zwykłych" szosówkach.
Może to początek, ale nie są tak elastyczne i sprężyste jak oczekiwałem.
W weekend zrobię kilka testów z różnymi modelami i markami, mam wrażenie że NB MT572 są pod tym względem nieco lepsze ( szczególnie jeśli idzie o konieczność biegnięcia po asfalcie/kostce )
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Inov8 ma fajne modele na nawierzchnie "mieszane".
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bartwal pisze:Na boso w marcu? Zimno jeszcze... W maju jak najbardziej :)
Ja też próbuję biegać na śródstopiu i zacząłem od razu od Minimusów. Oczywiście nie dało się w nich cały czas biegać ze względu na łydki. Równolegle jednak ćwiczyłem chodzenie boso przez całą zimę. Raz się to skończyło odmrożeniu obu stóp. :hej: Teraz więc to już może być tylko ciepło. ;) Ale to mniej istotne. Kilka tygodni temu odważyłem się biegać boso. Najpierw po trawie, dziś nawet po wysypanej kamieniami ścieżce do mojego domu. (sąsiedzi po lekarza chyba nie dzwonili ;)) To co mnie zaskoczyło to to, że nawet założenie Minimusów zmieniało sposób lądowania stopy. Nie był on tak naprawdę "naturalny". Nawet tak cienki kawałek gumy sprawia, że podświadomie czuję się bezpieczniej i nie amortyzuję kroku tak, jak to robię boso. Dopiero po tych próbach mam mniej więcej jasność, w jakim kierunku korygować krok, kiedy biegnę w Minimusach.
Wydaje mi się, że nie da się uciec od biegania boso. Chyba że faktycznie sporo pracy włoży się w naukę samej techniki. Tylko bez krytycznej pomocy z zewnątrz to -- przynajmniej dla mnie -- jest bardzo trudne.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

infomsp pisze: To co mnie zaskoczyło to to, że nawet założenie Minimusów zmieniało sposób lądowania stopy. Nie był on tak naprawdę "naturalny". Nawet tak cienki kawałek gumy sprawia, że podświadomie czuję się bezpieczniej i nie amortyzuję kroku tak, jak to robię boso. Dopiero po tych próbach mam mniej więcej jasność, w jakim kierunku korygować krok, kiedy biegnę w Minimusach.
To ciekawe co napisałeś. Ja z bieganiem na boso nie mam jeszcze do czynienia, wyjąwszy 300m po topniejącym śniegu, hehe. Ale że teraz już jest ciepło, to chyba na najbliższym biegu popróbuję w głębszych lasach, możliwe że faktycznie, nawet minimusy zniekształcają trochę krok, i nie mając wzorca w postaci bosego biegu, tak naprawdę nie wiem w jakim kierunku dążyć.
The faster you are, the slower life goes by.
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

klosiu pisze:To ciekawe co napisałeś. Ja z bieganiem na boso nie mam jeszcze do czynienia, wyjąwszy 300m po topniejącym śniegu, hehe. Ale że teraz już jest ciepło, to chyba na najbliższym biegu popróbuję w głębszych lasach, możliwe że faktycznie, nawet minimusy zniekształcają trochę krok, i nie mając wzorca w postaci bosego biegu, tak naprawdę nie wiem w jakim kierunku dążyć.
[/quote]

To są takie moje przemyślenia na bieżąco. Teraz udało mi się nagrać film i jakoś próbuję go zwolnić żeby zobaczyć, jaki mam faktycznie krok. Przy okazji jeszcze wpadłem na pomysł, że zrobię też takie bieganie boso. Zobaczę czy są jakieś różnice. Ja się właśnie męczę z tą techniką. Swoja perspektywa jednak zmienia ocenę.
Różnica jaką dostrzegłem to "miękkie" lądowanie w kolanach. Trzeba stawiać stopę delikatnie, bo inaczej boli. Krok robi się bardziej miękki.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ