kedy trenowacwytrzymałość siłowa
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 mar 2012, 20:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam trenuje triathlon, wiem, że to forum jest troszkę o innej tematyce, ale może mi pomożecie.
Zacząłem biegać od grudnia raz w tyg. i pływać raz w tyg. oraz jak pozwalała na to pogoda to jeździłem na rowerze. Od marca zacząłem treningi codziennie. Jednak póki co rozwijam swoją bazę tlenową. Tygodniowo biegam 3.2h co tydzień zwiększam objętość, ale czwarty tydzień jest regeneracyjny. e Objętość dochodzi do 3.7h w tyg. Z tym, ze 1.7h biegam w tętnię 75%Hrmax a resztę biegu robię na poziomie 80%-85% Z rowerem jest podobnie jeżdżę 4H w tyg. W tym raz w tyg robię 45min. podjazdów.
Pytanie do was, kiedy zakończyć rozwijanie bazy tlenowej, a zacząć rozwijać siłę. 15 kwietnia mam bieg na 10K, a potem w na początku lipca mam zawody triathlonowe w suszu. Zastanawiałem się nad tym, aby od 15 kwietnia, zacząć przez miesiąc bardziej skupić się na sile, wytrzymałości siłowej, a od połowy maja, ograniczyć treningi siłowe i skupić się bardziej na szybkosci, wytrzymałości i progu anaerobowym. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam.
Zacząłem biegać od grudnia raz w tyg. i pływać raz w tyg. oraz jak pozwalała na to pogoda to jeździłem na rowerze. Od marca zacząłem treningi codziennie. Jednak póki co rozwijam swoją bazę tlenową. Tygodniowo biegam 3.2h co tydzień zwiększam objętość, ale czwarty tydzień jest regeneracyjny. e Objętość dochodzi do 3.7h w tyg. Z tym, ze 1.7h biegam w tętnię 75%Hrmax a resztę biegu robię na poziomie 80%-85% Z rowerem jest podobnie jeżdżę 4H w tyg. W tym raz w tyg robię 45min. podjazdów.
Pytanie do was, kiedy zakończyć rozwijanie bazy tlenowej, a zacząć rozwijać siłę. 15 kwietnia mam bieg na 10K, a potem w na początku lipca mam zawody triathlonowe w suszu. Zastanawiałem się nad tym, aby od 15 kwietnia, zacząć przez miesiąc bardziej skupić się na sile, wytrzymałości siłowej, a od połowy maja, ograniczyć treningi siłowe i skupić się bardziej na szybkosci, wytrzymałości i progu anaerobowym. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Siłę i "bazę tlenową" powinieneś robić równolegle.
- krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
a co tak malo poswiecasz miejsca na rowewr przeciez tam spedzasz wiekszosc czasu i tam wygrywa sie konkurecje triatlonowe,polecam nowe i poprzednie wydamie miesiecznika bieganie jest duzo miejsca poswieconego wlasnie triatlonowi
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Tak jak Adam pisze, siła, wytrzymałość i szybkość to cechy podstawowe i powinno się je robić jednocześnie. Natomiast wytrzymałość siłowa to nie jest stricte trening na siłę. To zdolność znoszenia dużego obciążenia przez dłuższy czas. W czysto rowerowym treningu, zakładając 12 tygodni treningów bazowych, wytrzymałość siłową powinno się robić od 5 tygodnia, trenuje się ją raz w tygodniu długimi interwałami stopniowo wydłużanymi z 8 do 20 minut, z przerwami 1/4 czasu trwania wysiłku, a później metodą ciągłą, np godzina w pulsie powyżej 80% hrmax. Intensywność też rośnie od strefy mieszanej aż do progowej w okresie rozbudowy.
A samą siłę zaczyna się robić już w okresie przygotowawczym - na siłowni.
Generalnie wszystkie zaawansowane aspekty kondycji można robić na rowerze z tego co wiem, wszystkie tempówki, tlen, siła, tak żeby ta dyscyplina była jak najlepiej zoptymalizowana. Tak jak krasnoludek napisał, tam się wygrywa
.
A bieganie to głównie spokojne wybiegania aby optymalizować wzorzec ruchu i szybkościowe przebieżki. Ale to różnie jest, trzeba wypracować to co indywidualnie pasuje, niektórzy tak ćwiczą, niektórzy zupełnie inaczej i też działa.
A samą siłę zaczyna się robić już w okresie przygotowawczym - na siłowni.
Generalnie wszystkie zaawansowane aspekty kondycji można robić na rowerze z tego co wiem, wszystkie tempówki, tlen, siła, tak żeby ta dyscyplina była jak najlepiej zoptymalizowana. Tak jak krasnoludek napisał, tam się wygrywa

A bieganie to głównie spokojne wybiegania aby optymalizować wzorzec ruchu i szybkościowe przebieżki. Ale to różnie jest, trzeba wypracować to co indywidualnie pasuje, niektórzy tak ćwiczą, niektórzy zupełnie inaczej i też działa.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kolego Klosiu mam do ciebie prośbę przestań opowiadać głupoty jakie opowiadasz szczególnie o treningu kolarskim. Twoje wypowiedzi są typowo typu zacytuję to co gdzieś przeczytałem to wypadnę inteligentnie....................... niestety piszesz głupoty wielkie jak stodoła, twa wypowiedz o treningu wytrzymałości siłowej w kolarstwie to żenada tragiczna.
Teraz co do kolegi trah\thlionisty nie zagadu do biegaczy z wytrzymałośią siłową bo biegacze i trenerzy biegowi wogle się nie posługują takim pojeciem. Co do Szusza........... obecnie już powinneś realizować specjalistyczne treningi tak kolarskie ak biegowe i pływackie.
Tompoz
Teraz co do kolegi trah\thlionisty nie zagadu do biegaczy z wytrzymałośią siłową bo biegacze i trenerzy biegowi wogle się nie posługują takim pojeciem. Co do Szusza........... obecnie już powinneś realizować specjalistyczne treningi tak kolarskie ak biegowe i pływackie.
Tompoz
Tompoz
-
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 22 kwie 2011, 21:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Leszno
Tompoz
Twoich postów nie da się czytać. Miarkuj się trochę Panie...to że w Twoim mniemaniu wiesz więcej niż ktoś inny nie upoważnia Cię jeszcze do rugania wszystkich naokoło.
Twoich postów nie da się czytać. Miarkuj się trochę Panie...to że w Twoim mniemaniu wiesz więcej niż ktoś inny nie upoważnia Cię jeszcze do rugania wszystkich naokoło.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
i tu się mylisz głupotę trza tępićciaptak pisze:Tompoz
Twoich postów nie da się czytać. Miarkuj się trochę Panie...to że w Twoim mniemaniu wiesz więcej niż ktoś inny nie upoważnia Cię jeszcze do rugania wszystkich naokoło.
Tompoz
Tompoz
-
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 22 kwie 2011, 21:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Leszno
Forum jest do wymiany informacji i wiedzy, tak mi się przynajmniej wydaje. Do tępienia pewni panowie wymyślili CBA...jak to się skończyło wszyscy wiemy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
nie filozofuj tylko popracuj nad wiedzą w temacie medotyki treningu wytrymałościowegociaptak pisze:Forum jest do wymiany informacji i wiedzy, tak mi się przynajmniej wydaje. Do tępienia pewni panowie wymyślili CBA...jak to się skończyło wszyscy wiemy.
Tompoz
Tompoz
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Tompoz --> ja też jeszcze nie widziałem sensownego twojego posta, zresztą większości w ogóle nie da się przeczytać. Dysmózgowie też trzeba tępić. Dziękuję za uwagę.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ponawiam prośbę nie wypowiadaj się w temacie treningu kolarskiego ze szczególnym budowaniem bardzo ważnej cechy motorycznej w kolarstwie jakim jest wytrzymałośc siłowa. Jeszcze raz ci napiszę twoje posty są typu zacytuje coś z neta i mądrze wypadne.......................... ale niestety piszesz głupoty kolego.klosiu pisze:Tompoz --> ja też jeszcze nie widziałem sensownego twojego posta, zresztą większości w ogóle nie da się przeczytać. Dysmózgowie też trzeba tępić. Dziękuję za uwagę.
Tompoz
Tompoz
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
No widzisz, chcesz to umiesz normalnie coś napisać, teraz przynajmniej wiadomo o co ci chodzi. Na wypadaniu mi niespecjalnie zależy, a staram się pisać coś co u mnie w treningu jakoś działa. Myślę że w moim przypadku działa lepiej niż trening według twojej koncepcji w twoim.
90% twoich postów jest właśnie w tym stylu jak powyższy - "piszesz głupoty kolego" bez żadnego uzasadnienia. Tak sobie każby może napisać i udawać mądrego
. Typowy trolling, więc właściwie nie wiem po co wysilam się i odpowiadam. Też mam do ciebie prośbę - nie odpisuj na moje posty, nie odnoś się do nich w żaden sposób, po prostu je ignoruj. Szkoda twojego i mojego czasu, raz że takie nieuzasadnione niczym opinie teoretyków gawędziarzy po prostu mnie nie obchodzą, a dwa to nic w nich sensownego nie ma. Wiem że uważasz się za mega eksperta w sprawach kolarskich, ale tak naprawdę jeszcze nie widziałem posta który by o tym świadczył.
90% twoich postów jest właśnie w tym stylu jak powyższy - "piszesz głupoty kolego" bez żadnego uzasadnienia. Tak sobie każby może napisać i udawać mądrego

The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
klosiu, wysilasz się bo nie wiesz jeszcze, że to nie ma sensu 
tompoz, naprawdę: kolejny raz powtarza się historia, że ludzie mają Tobie za złe sposób formułowania wypowiedzi, brak dbałości o poprawność formy, krytykanctwo i niechęć rzeczowego dzielenia się wiedżą. nie daje to Tobie do myślenia? nie chciałbyś spróbować inaczej?

tompoz, naprawdę: kolejny raz powtarza się historia, że ludzie mają Tobie za złe sposób formułowania wypowiedzi, brak dbałości o poprawność formy, krytykanctwo i niechęć rzeczowego dzielenia się wiedżą. nie daje to Tobie do myślenia? nie chciałbyś spróbować inaczej?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
okek Klosiu oto twoja wypowiedz że kolarze robią wytrzymaloś siłowa od 8-20 minut aż do 60 minut. Rozumiem że temu trathlioniscie proponujesz np. 30 minutowe bodzce wytrzymsalości siłowej rozumiem że on na zawodach w Suszu trafi n apodjazdy alpejskie gdzie podjazd sie pokonuje przez np. 30 mint.
Reasumujac czy przypadlkiem nie pomyliła ci sie wytrzymałośc siłowa z inna cech motoryczna ?
odpowiedz na mą watpliwośc prosze
Tompoz
Reasumujac czy przypadlkiem nie pomyliła ci sie wytrzymałośc siłowa z inna cech motoryczna ?
odpowiedz na mą watpliwośc prosze
Tompoz
Tompoz