10km w miesiąc

[SKYLMT]

Witajcie
Zapisałem się właśnie na bieg na 10k, który odbędzie się 21 kwietnia br.
Na chwilę obecną biegam nieregularnie około 4-5km, po 30 minut trening.
Kiedyś już biegałem na 10k, ostatni raz w październiku 2009, potem przerwa i brak motywacji.

Prosiłbym o pomoc w ułożeniu planu, który pozwoli mi przebiec te 10k bez zatrzymywania i nie na samym ogonie

Z góry dzięki

[f.lamer]

przede wszystki biegaj regularnie.
najlepiej co drugi dzień.
jeden trening w tygodniu trochę wolniejszy i wyraźnie dłuższy (najlepiej z 60 min)

a plany treningowe sa tu:
http://www.bieganie.pl/?cat=19

[MattyBela]

Witajcie
Zapisałem się właśnie na bieg na 10k, który odbędzie się 21 kwietnia br.
Na chwilę obecną biegam nieregularnie około 4-5km, po 30 minut trening.
Kiedyś już biegałem na 10k, ostatni raz w październiku 2009, potem przerwa i brak motywacji.

Prosiłbym o pomoc w ułożeniu planu, który pozwoli mi przebiec te 10k bez zatrzymywania i nie na samym ogonie

Z góry dzięki

Bieg dookoła Zoo ? :D

[Shoegazer91]

Na Twoim miejscu biegałbym 3-4 razy w tygodniu. Na przykład: poniedziałek: 4km w szybszym tempie, wtorek: 40 minut + przebieżki, czwartek: pół godziny + podbiegi, sobota: 60 min + przebieżki. Nie napinałbym się szczególnie na start za miesiąc, po prostu biegaj regularnie, a zawody potraktuj jako udany powrót do biegania. Możesz robić jakieś ćwiczenia siłowe w dni wolne i solidnie się rozgrzewaj i rozciągaj.

[SKYLMT]

Bieg dookoła Zoo ? :D

Dokładnie :D Biegł już tam ktoś? Jaka atmosfera, nie ma wielkiej spiny na czas?
Na razie 3 treningi były, rozbieganie powiedzmy:
12.03 - 6.2k - 00:40
14.03 - 6.7k - 00:46
15.03 - 6.8k - 00:47
Z kondycją nie tak kolorowo, bo po każdym z nich ledwo dysze

[f.lamer]

Dokładnie :D Biegł już tam ktoś? Jaka atmosfera, nie ma wielkiej spiny na czas?

pewnie że jest spina bo niezbyt obfite w uczetników biegi są dobre na życiówki.
3 pętle, więc będą cię dublować
1 nawrót o 180 stopni,
1 mały, delikatny podbieg.
na trasie raczej luźno.

[nefreeo]

Bieg dookoła Zoo ? :D

Dokładnie :D Biegł już tam ktoś? Jaka atmosfera, nie ma wielkiej spiny na czas?
Na razie 3 treningi były, rozbieganie powiedzmy:
12.03 - 6.2k - 00:40
14.03 - 6.7k - 00:46
15.03 - 6.8k - 00:47
Z kondycją nie tak kolorowo, bo po każdym z nich ledwo dysze

Jak zauważyłeś spada Ci czasówka. Ja u siebie zauważyłem takie coś - codzienne bieganie długich dystansów nie wpływało korzystnie na moją formę. Dodałem zatem treningi siłowe (przysiady itd itd) i na zmianę co drugi dzień raz ćwiczenia raz bieganie. Wczoraj po 2 tygodniach przerwy pobiegałem 6km w 32minuty i byłem w szoku, nigdy nie schodziłem 1km poniżej 6minut a wczoraj wszystkie poniżej 5.30. Zatem polecam ćwiczenia nóg - wzmacnia to mięśnie , które pomagają w bieganiu.