Solanki
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 maja 2011, 09:39
- Życiówka na 10k: 45:53
- Życiówka w maratonie: 3:54:21
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Witam,
mam uprzejme pytanie do osób, które stosują ten sposób regeneracji po intensywnych treningach i po zawodach. Właśnie wpadłem na pomysł, aby za pomocą solanki ulżyć moim "spracowanym" stopom, po długich wybieganiach, przed czekającym mnie niebawem maratonem w Łodzi.
Dlatego potrzebuję w miarę szerokiej informacji, jakiego rodzaju soli trzeba używać do solanek. Gdzie ją kupić? (Czy w aptece?). Może jest jakaś specjalny gatunek soli, który jest lepszy z uwagi na skład? Ponieważ czekają mnie jszcze co najmniej dwa długie wybiegania, dlatego będę wdzięczny za w miarę szybką informację. Może jakiś link do strony internetowej, który warto polecic?
To co dla mnie najważniejsze, to inforamcja, czy taki sposób regeneracji, faktycznie przynosi ulgę i do tego właśnie są potrzebne własne (Wasze) doświadczenia.
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam srdecznie.
Michał
mam uprzejme pytanie do osób, które stosują ten sposób regeneracji po intensywnych treningach i po zawodach. Właśnie wpadłem na pomysł, aby za pomocą solanki ulżyć moim "spracowanym" stopom, po długich wybieganiach, przed czekającym mnie niebawem maratonem w Łodzi.
Dlatego potrzebuję w miarę szerokiej informacji, jakiego rodzaju soli trzeba używać do solanek. Gdzie ją kupić? (Czy w aptece?). Może jest jakaś specjalny gatunek soli, który jest lepszy z uwagi na skład? Ponieważ czekają mnie jszcze co najmniej dwa długie wybiegania, dlatego będę wdzięczny za w miarę szybką informację. Może jakiś link do strony internetowej, który warto polecic?
To co dla mnie najważniejsze, to inforamcja, czy taki sposób regeneracji, faktycznie przynosi ulgę i do tego właśnie są potrzebne własne (Wasze) doświadczenia.
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam srdecznie.
Michał
- Iwan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1161
- Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
- Lokalizacja: Łódź
Najlepszy (najzdrowszy) ma skład sól drogowa używana do wędlin...Michał.Lodz pisze: Dlatego potrzebuję w miarę szerokiej informacji, jakiego rodzaju soli trzeba używać do solanek. Gdzie ją kupić? (Czy w aptece?). Może jest jakaś specjalny gatunek soli, który jest lepszy z uwagi na skład?

A tak serio... Kup kilo zwykłej spożywczej soli jodowanej, wsyp do wanny i gotowe. Jak Ci zależy na barwnikach to możesz sobie kupić "specjalną" sól kąpielową.
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 maja 2011, 09:39
- Życiówka na 10k: 45:53
- Życiówka w maratonie: 3:54:21
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Myślem, że to bardziej skomplikowane, ale jak tak to dzięki.
Pozdrawiam.
Michał
Najlepszy (najzdrowszy) ma skład sól drogowa używana do wędlin...
A tak serio... Kup kilo zwykłej spożywczej soli jodowanej, wsyp do wanny i gotowe. Jak Ci zależy na barwnikach to możesz sobie kupić "specjalną" sól kąpielową.[/quote]
Pozdrawiam.
Michał
Najlepszy (najzdrowszy) ma skład sól drogowa używana do wędlin...

A tak serio... Kup kilo zwykłej spożywczej soli jodowanej, wsyp do wanny i gotowe. Jak Ci zależy na barwnikach to możesz sobie kupić "specjalną" sól kąpielową.[/quote]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 maja 2011, 09:39
- Życiówka na 10k: 45:53
- Życiówka w maratonie: 3:54:21
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
No to już wiem, co mam kupić:)
Pozdrawiam,
Michał
Pozdrawiam,
Michał
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 maja 2011, 09:39
- Życiówka na 10k: 45:53
- Życiówka w maratonie: 3:54:21
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Ale, czy widzisz jakieś pozytywne efekty takiej regeneracji. To znaczy, czy na przykład, po treningu odczuwałeś duże zmęczenie i nawet ogólną bolesnośc stóp, a po zabiegu jest komfort i odczucie, że do nastepnego treningu (po dniu przerwy) przystępujesz wypoczęty.
Pozdrawiam,
Michał
Pozdrawiam,
Michał
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Efekt jest taki, że mam czerwone skarpetki na skórze. W każdym razie nic mnie nie boli, ale nie wiem czy to od solanki czy mam dobre zdrowie
Robię sobie takie akcje od czasu do czasu bo ortopeda mi kazał (profilaktycznie).

-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 09 maja 2011, 09:39
- Życiówka na 10k: 45:53
- Życiówka w maratonie: 3:54:21
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Dzięki za informację. A ja wczoraj wieczorem zafundowałem sobie pierwszą taką kapiel i jak narazie, bez rewelacji, bo czuję, że stopy, tak jakby mi spuchły, co łatwo stwierdzić. No i musiałem sobie rano zrobić bardzo zimną kąpiel. Po tej kapieli poczułem się lepiej. Być może ta moja solanka była za ciepła. W wekend będę dalej eksperymentował, jak faktycznie będę miała sporo kilometrów w nogach.
Pozdrawiam,
Michał
Pozdrawiam,
Michał