Grupa na 2:15?

[bubble]

Planuję znaleźć zająca na 2:15 i trzymać się go przynajmniej przez pół dystansu Co potem, to się zobaczy...

Pół dystansu, o ile pamiętam wypada w tunelu. Tam właśnie naładujesz akumulatory.
W ubiegłym roku śpiewały tam dziewczyny, muzykę coś w rodzaju gospel. Bieg ze słońca w ciemny tunel, tupot biegnących i śpiew dziewczyn spotęgowane echem - to sprawia że biegacze klaszczą a niektórzy nawet wyją z zachwytu.
Dla mnie - miejsce magiczne PMW.

[wolf1971]

Planuję znaleźć zająca na 2:15 i trzymać się go przynajmniej przez pół dystansu Co potem, to się zobaczy...

Pół dystansu, o ile pamiętam wypada w tunelu. Tam właśnie naładujesz akumulatory.
W ubiegłym roku śpiewały tam dziewczyny, muzykę coś w rodzaju gospel. Bieg ze słońca w ciemny tunel, tupot biegnących i śpiew dziewczyn spotęgowane echem - to sprawia że biegacze klaszczą a niektórzy nawet wyją z zachwytu.
Dla mnie - miejsce magiczne PMW.

A dla mnie wprost przeciwnie... Tam nie ma czym oddychac, a tunel powoduje, że biegniesz jak w kolumnie głośnikowej... I szukasz jedynie światełka na końcu tunelu....

[kachita]

Jeśli to ten tunel, co w zeszłym roku, to mam jak najgorsze wspomnienia z nim związane - zaraz po wybiegnięciu z niego musiałam zejść z trasy

[Anja.]

aaaa, nie straszcie początkujących !!

[wolf1971]

Jeśli to ten tunel, co w zeszłym roku, to mam jak najgorsze wspomnienia z nim związane - zaraz po wybiegnięciu z niego musiałam zejść z trasy

Niestety to ten sam- 900 metrowy Tunel Wisłostrady w okolicach 10 km biegu bleeee. Jednak pocieszeniem jest to, że biegniemy przez niego odwrotnie

aaaa, nie straszcie początkujących !!

Nie straszymy. Piszemy jak jest. Jeden lubi tunele, a inny nie. Lepiej chyba wiedzieć gdzie się biegnie Spokojnie, aż tak to źle nie jest

[kachita]

aaaa, nie straszcie początkujących !!

Dla uspokojenia dodam, że przeciążone kolano (powód, dla którego zeszłam z trasy) nie miało nic wspólnego z tunelem

[andrut]

Tunel był cudny rok temu. Chwila wytchnienia, krzyki ludzi (sprawdzanie "echa") i ten dopingujący chórek. Wybiega się z niego i znowu doping "zwykłych" ludzi.
A w tym roku oczywiście tunel od tyłu...

[mironoza]

Tak tunel był fajny. Na wlocie i wylocie piszczenie garminów i innych ustrojstw. W środku krzyki i piski biegaczy, ale chórek był zajebisty. Mam nadzieje, że w tym roku też będzie. I będzie można się 'rozgrzać' przed agrykolą :uuusmiech:

[Kredk@]

Trochę żałuję, że nie ma jakiegoś późniejszego Pana/Pani z Balonikiem. Nie mniej na początku pewnie zamelduję się gdzieś w tej grupie Ale skończę pewnie w okolicach 2:30h i ile skończę!

Powodzenia! I do spotkania na trasie!

A gdzieś czytałam, że śpiewy w tunelu będą.

[Anja.]

Kredk@, może na końcu peletonu zrobimy jakiegoś "balonika" na 2,30
Gdzieś na forum widziałam ładne wykresy ilustrujące rozrzut czasów populacji w półmaratonie, czas 2,30 to nadal chyba była mediana, czyli jestesmy normalne ))

[bubble]

Kredk@, może na końcu peletonu zrobimy jakiegoś "balonika" na 2,30
Gdzieś na forum widziałam ładne wykresy ilustrujące rozrzut czasów populacji w półmaratonie, czas 2,30 to nadal chyba była mediana, czyli jestesmy normalne ))

w dobrym towarzystwie to nawet na 2.45 można pobiec!

[Gosia_Lbn]

Hej, hej! Też się przymierzam do 2:15, ale zobaczymy jak wyjdzie. W każdym razie gdzieś w okolicach ostatniego ostatniego Zająca (czy jak słyszałam - Zajączki) zamierzam się ulokować. Jest to moja pierwsza połówka maratonu, już się nie mogę doczekać!! Tak więc drodzy "okołodwupiętnastkowicze" - do zobaczenia na trasie!

[bodmer]

Witam wszystkich!

Co prawda nie będę biegł w grupie na 2:15 (mam nadzieję na ciut lepszy wynik ), ale mogę udzielić informacji z pierwszej ręki dotyczących Waszego Zająca na 2:15. Wiadomość z pierwszej ręki, bowiem rzeczony Zając - Radek - jest moim sąsiadem i czasami (gdy przełamuję wstyd męczenia się na wspólnym treningu) kompanem podczas biegania.

Mogę Was zapewnić, że będziecie w dobrych rękach. Sprawdzonych, bo to nie pierwsze Radkowe "zającowanie". Zawsze doprowadził powierzoną sobie grupę we właściwym czasie i dobrym nastroju.
No i możecie być pewni, że będzie przygotowany mentalnie, bo na wspólnym treningu, który planujemy na czwartek, będę jednoosobowo odgrywał grupę biegaczy, a Radek ignorując prokurowane przeze mnie nagłe zdarzenia, będzie mnie prowadził właściwym tempem

I prośba wielka - spojrzyjcie na napis (adres web) na jego koszulce. A potem w domu poczytajcie i w podzięce za na pewno dobre prowadzenie - pomóżcie.

Pozdrawiam.

[bulbon]

Czy to ten sam człowiek co rok temu? Jeżeli tak to było fajnie.
Możesz zdradzić napis na koszulce? W trakcie biegu raczej nie zapamiętam.
Pozdrawiam!

[bodmer]

Czy to ten sam człowiek co rok temu? Jeżeli tak to było fajnie.
Możesz zdradzić napis na koszulce? W trakcie biegu raczej nie zapamiętam.
Pozdrawiam!

http://www.pomagamynatalii.pl/