Gopixus - Komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1398
- Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
- Życiówka na 10k: 39:38
- Życiówka w maratonie: 3:25:27
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
No to życzymy wytrwałości. Wiem, że już kilka razy podchodziłeś do biegania, oby teraz blog Cię skutecznie zmotywował.
P.S. Ludzie z TG muszą się trzymać razem :D
P.S. Ludzie z TG muszą się trzymać razem :D
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Dzięki, wierze że tym razem się uda trenować regularnie Drugi trening w tym sezonie za mną.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
4 regularny trening za mną
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Komentarz - monolog od autora : Już 9 trening w tym miesiącu zaliczony. To narazie rekord w mojej karierze biegania jeśli chodzi o liczbę treningów w miesiącu. Ale chciałbym od razu napisać, że nie mam najmniejszego zamiaru biegać maratonów ani żadnych biegów powyżej 10 km. Uważam, że to jest tylko psucie swojego organizmu i taki wysiłek jest zupełnie nie potrzebny.
Mój cel długoterminowy to biegać do 10 km i nie zwiększać tego dystansu, a zwiększać tylko szybkość swojego biegu.
Mój cel długoterminowy to biegać do 10 km i nie zwiększać tego dystansu, a zwiększać tylko szybkość swojego biegu.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Tylko uważaj żeby nie osiągnąć "psucia organizmu" wraz ze zwiększaniem prędkości na treningach.Mój cel długoterminowy to biegać do 10 km i nie zwiększać tego dystansu, a zwiększać tylko szybkość swojego biegu.
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Dzisiaj przerwa. Jedynie rower, może spacer lub dalsze expienie jazdy na rolkach wieczorem.
-
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 07 kwie 2012, 18:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Fajnie, że biegasz.
Mamy podobny cel (5km), ja niestety mam problem z mierzeniem trasy, dlatego zakładam jakieś 35-40 minut ciągłego biegu.
Zobaczymy komu pierwszemu uda się osiągnąć cel, rywalizacja zawsze wyzwala dodatkową siłę.
Powodzenia!
Mamy podobny cel (5km), ja niestety mam problem z mierzeniem trasy, dlatego zakładam jakieś 35-40 minut ciągłego biegu.
Zobaczymy komu pierwszemu uda się osiągnąć cel, rywalizacja zawsze wyzwala dodatkową siłę.
Powodzenia!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
"Uważam, że to jest tylko psucie swojego organizmu i taki wysiłek jest zupełnie nie potrzebny."
Tego podejścia jakoś nie rozumiem.
Ponadto piszesz, że nie chcesz jeść słodyczy, bo to tylko chwilowa przyjemność. Nie uważasz, że właśnie z chwilowych przyjemności powinno się składać życie?
Ale poza tym, że ogólnie nie rozumiem, to życzę powodzenia w osiąganiu celów
Tego podejścia jakoś nie rozumiem.
Ponadto piszesz, że nie chcesz jeść słodyczy, bo to tylko chwilowa przyjemność. Nie uważasz, że właśnie z chwilowych przyjemności powinno się składać życie?
Ale poza tym, że ogólnie nie rozumiem, to życzę powodzenia w osiąganiu celów
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Tomek - dzięki za wsparcie Ja mam podobnie problem z mierzeniem trasy dlatego to był jeden z powodów dla których biegam obecnie tylko "czasówki" czyli biegam 20/25/30 minut. Nie czuje wtedy presji jakie było tempo biegu, czy lepiej niż ostatnio czy gorzej. To nie zawody, na to przyjdzie czas Narazie chce przyzwyczaic się do dłuższego ciągłego biegu. Zaraz ide do lasu bo piękna pogoda za oknem (wczoraj miałem iść ale lało pół dnia). Może na jesieni jakiś bieg na 5 km kto wie Tylko muszę się bardziej sprężyć i przyłożyć do tego i nie robić przerw większych niż 3 dni.
le0n71 - również dziękuje za wsparcie
1. Z tym psuciem organizmu może troche przesadziłem i użyłem złego słowa. Chciałem przez to napisać, że ryzyko kontuzji jest proporcjonalne do zwiększenia dystansu i czasu biegu. Dlatego jak na razie na dziś nie rozważam biegów dłuższych niż 10km, chcę biegać ale nie chce nabawiać się kontuzji (przynajmniej starać się nie dopuścić). Jak kiedyś przejżałem tylko temat na naszym forum o zdrowiu to . Tu coś naderwane, tam coś zerwane, tu boli itd. Nie wczytywałem się ale być może są to zawodowcy (oby tak też było). Dzienników innych biegaczy nawet nie oglądam bo można się zniechęcić jak mało się biega w porównaniu z innymi.
To tyle od siebie, piszę to co myślę Ide pobiegać, dzisiaj 25 min po lesie, a jak będzie w porządku to może i 30 min.
Pozdrawiam
ps. Słodycze niestety (stety?) jednak jem ale w umiarkowanych ilościach. Ale za to dużo pije wody mineralnej )
le0n71 - również dziękuje za wsparcie
1. Z tym psuciem organizmu może troche przesadziłem i użyłem złego słowa. Chciałem przez to napisać, że ryzyko kontuzji jest proporcjonalne do zwiększenia dystansu i czasu biegu. Dlatego jak na razie na dziś nie rozważam biegów dłuższych niż 10km, chcę biegać ale nie chce nabawiać się kontuzji (przynajmniej starać się nie dopuścić). Jak kiedyś przejżałem tylko temat na naszym forum o zdrowiu to . Tu coś naderwane, tam coś zerwane, tu boli itd. Nie wczytywałem się ale być może są to zawodowcy (oby tak też było). Dzienników innych biegaczy nawet nie oglądam bo można się zniechęcić jak mało się biega w porównaniu z innymi.
To tyle od siebie, piszę to co myślę Ide pobiegać, dzisiaj 25 min po lesie, a jak będzie w porządku to może i 30 min.
Pozdrawiam
ps. Słodycze niestety (stety?) jednak jem ale w umiarkowanych ilościach. Ale za to dużo pije wody mineralnej )
-
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 07 kwie 2012, 18:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Od kilku dni biegasz po 20 minut.
Z tego co piszesz czujesz się nieźle podczas biegu, nie korci Cię żeby zwiększyć czas biegu?
Z tego co piszesz czujesz się nieźle podczas biegu, nie korci Cię żeby zwiększyć czas biegu?
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Cześć,
Narazie biegam 20 minut. Na teraz jest to w sam raz, 25 min byłoby za dużo. Nie biegam jeszcze tak regularnie jakbym tego chciał dlatego puki co nie zwiększam czasu biegu.
Pozdrawiam
Narazie biegam 20 minut. Na teraz jest to w sam raz, 25 min byłoby za dużo. Nie biegam jeszcze tak regularnie jakbym tego chciał dlatego puki co nie zwiększam czasu biegu.
Pozdrawiam
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Dzisiaj wypadałoby pobiegać, ale podczas ostatniego biegu głowa mnie bolała (a dokładnie tył głowy). Przedwczoraj też, wczoraj również. Dzisiaj odpuszczę niestety bo chęci są.
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Jest już pełna forma Głowa bolała praktycznie 4 dni... Na szczęscie codzień coraz mniej ale jednak.
Teraz tak patrzę, że 13/05/2012 jest bieg w Dąbrowie na 4,5 km. Szkoda, że wcześniej nie sprawdzałem terminarzy. Wypatrze jakiś konkretny bieg i pod niego będę się przygotowywał. Konkretna data biegu jeszcze bardziej mobilizuje.
Teraz tak patrzę, że 13/05/2012 jest bieg w Dąbrowie na 4,5 km. Szkoda, że wcześniej nie sprawdzałem terminarzy. Wypatrze jakiś konkretny bieg i pod niego będę się przygotowywał. Konkretna data biegu jeszcze bardziej mobilizuje.
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Od 2 treningów ćwicze z pomocnikiem w postaci programiku w telefonie który pokazuje mi (na podstawie danych GPS) średnią prędkość, czas oraz przebiegnięty dystans. Jest to bardzo fajny programik dzięki któremu nie muszę się martwić o to gdzie biegne aby potem wyznaczać trasę i główkować ile to ja przebiegłem. Z racji iż mój telefon nie jest smartfonem - opcje programu są małe ale wystarczające (puki co). Polecam.
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 lip 2008, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Jutro test nowego programiku Endomondo. Może wybiorę się na bieżnię u nas w TG "Gwarek".
Edit.
Test programu przebiegł pozytywnie. Jestem mile zaskoczony możliwościami tego programiku i to za darmo !. Pozdrowienia dla "kolegi" biegacza którego mijałem na trasie.
Edit.
Test programu przebiegł pozytywnie. Jestem mile zaskoczony możliwościami tego programiku i to za darmo !. Pozdrowienia dla "kolegi" biegacza którego mijałem na trasie.