Komentarz do artykułu Crossfit vs Bieganie - 12minutowy pojedynek w sobotę 3 marca

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tam jest wszystko opisane co jest co, pytaj w razie czego.
PKO
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Jarlaxle pisze:
Raul7 pisze:na tym filmiku to ja też tam jestem :P
Raul to są pompki ? klata do ziemi !!! :bleble:
Oj tam oj tam.. czepiasz sie :P :D
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bartorz pisze: Jak to bez przesady? 189 wzrostu i 92 kg wagi? :) Większość biegaczy amatorów, przy takim wzroście celowało by pewnie w wagę 75, max 80 kg ;) I śmiem twierdzić, że wielu z tych ważących właśnie koło 80 kg, nie pobiegło by kupera na 3 km
Bartorz może masz i rację, ale ja posiadam przypuszczenie graniczące z pewnością :oczko: , że jest paru zawodowców na Świecie ważących w granicach 90 kg którzy dali by radę pobiec szybciej (chociaż pewnie nigdy takiego testu nie biegali)... przykładowo:

Obrazek

Ten :tonieja: by chyba dał radę... :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
bartorz pisze: Jak to bez przesady? 189 wzrostu i 92 kg wagi? :) Większość biegaczy amatorów, przy takim wzroście celowało by pewnie w wagę 75, max 80 kg ;) I śmiem twierdzić, że wielu z tych ważących właśnie koło 80 kg, nie pobiegło by kupera na 3 km
Ten :tonieja: by chyba dał radę... :hahaha:
No właśnie zupełnie nie wiadomo, czy dał by radę.
On nie biega dłuższych niż 400 m odcinków, truchta sobie czasem kilka minut.
Tymczasem Bartek ma jednak często treningi wytrzymałościowo-siłowe w seriach które trwają nawet do 20 minut.
(choć bieganie to tylko część z tego)
Master Piernik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 432
Rejestracja: 27 kwie 2011, 19:56
Życiówka na 10k: 32'41''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń/Lubanie

Nieprzeczytany post

Panie Adamie jak się Pan ścigasz to mogłeś chociaż obcisłe spodnie założyć...

Liczyłem ze zdublujesz Pana Marcina :hej:
Do poprawienia:

5k - 15'36'' 2012 / 10k - 32'41'' 2015 / 15k - 50'37'' 2012 / Półmaraton - 1h12'53'' 2015

I co się tak cieszycie życiem i tak wszyscy umrzemy...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Master Piernik pisze:Panie Adamie jak się Pan ścigasz to mogłeś chociaż obcisłe spodnie założyć...
Obcisłe spodnie to będę zakładał jak będę w formie. :)
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
zoltar7 pisze: Ten :tonieja: by chyba dał radę... :hahaha:
No właśnie zupełnie nie wiadomo, czy dał by radę.
On nie biega dłuższych niż 400 m odcinków, truchta sobie czasem kilka minut.
Tymczasem Bartek ma jednak często treningi wytrzymałościowo-siłowe w seriach które trwają nawet do 20 minut.
(choć bieganie to tylko część z tego)
Ty mnie tu Adam nie podpuszczaj... :wrr: no gdybyś dał radę panu Marcinowi to... no wtedy moglibyśmy ewentualnie pomyśleć o ustawce z panem Boltem. No ale sam rozumiesz, twoja obecna forma nie gwarantuje, że inwestycja w przyjazd Bolta na Agrykolę by mi się zwróciła :bum: :oczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
PKDeath
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 216
Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Przyznam bez bicia, nie przeczytałem wszystkich komentarzy wcześniejszych. Jedynie moja refleksja po przestudiowaniu tego crossfitowego planu treningowego:
1. Wszystkie te ćwiczenia mają polskie nazwy, więc nie ogarniam po co angielskie. Chyba, że to taka moda, że nie "idę biegać" tylko "idę na jogging" (skojarzenie: http://www.youtube.com/watch?v=1b0uomM9z0g)
2. Crossfit wydaję się być takim zestawem ćwiczeń kulturystyki plażowej (sezon nadchodzi!). Na pewno ktoś to trenujący będzie sprawny i będzie miał fajną sylwetkę (na plażę idealnie) i na pewno jest to super sprawa, żeby utrzymać się w jako takiej formie. Z tym, że co to ma wspólnego z bieganiem? Ja bym to porównywał raczej do fitnessu, gdzie celem też jest zadbany wygląd i ogólna sprawność.
bartekmacek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 29 lut 2012, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

PKDeath pisze:Przyznam bez bicia, nie przeczytałem wszystkich komentarzy wcześniejszych. Jedynie moja refleksja po przestudiowaniu tego crossfitowego planu treningowego:
1. Wszystkie te ćwiczenia mają polskie nazwy, więc nie ogarniam po co angielskie. Chyba, że to taka moda, że nie "idę biegać" tylko "idę na jogging" (skojarzenie: http://www.youtube.com/watch?v=1b0uomM9z0g)
2. Crossfit wydaję się być takim zestawem ćwiczeń kulturystyki plażowej (sezon nadchodzi!). Na pewno ktoś to trenujący będzie sprawny i będzie miał fajną sylwetkę (na plażę idealnie) i na pewno jest to super sprawa, żeby utrzymać się w jako takiej formie. Z tym, że co to ma wspólnego z bieganiem? Ja bym to porównywał raczej do fitnessu, gdzie celem też jest zadbany wygląd i ogólna sprawność.
a co jest celem dla ludzi uprawiających bieganie??
przepraszam, że tak piszę ale nie masz pojęcia o czy mówisz, nie wiesz nic o CF i stąd taki sąd.
Zapraszam serdecznie na trening CF,wtedy bez domysłów będziesz mógł się wypowiedzieć co o tym sądzisz.
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Dobra.. zaczynam jutro :P
pytania do treningu..
będę robił to z kumplem więc:
martwy ciąg-wiosła (jeden robi wiosła, drugi martwy ciąg tak?)
zwis na drążku- 20xthurster (i ja wisze tyle czasu aż on zrobi te thursters??) (a jesli będę robił sam? to ile mam wisieć? ile będę w stanie?)
skakanka-burpees- to wiem, nie ma problemu
20xbox jumpów- 400m bieżnia (to samo.. interwały ten drugi robi??)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Raul7 pisze: martwy ciąg-wiosła (jeden robi wiosła, drugi martwy ciąg tak?)
zwis na drążku- 20xthurster (i ja wisze tyle czasu aż on zrobi te thursters??) (a jesli będę robił sam? to ile mam wisieć? ile będę w stanie?)
skakanka-burpees- to wiem, nie ma problemu
20xbox jumpów- 400m bieżnia (to samo.. interwały ten drugi robi??)
Raul, oni sobie to tak ułożyli, bo akurat mieli ochotę pobawić się w dwójkach.
Tu nie ma stałych schematów.

PKDeath
Ma to taki związek z bieganiem, że:
- Crossfitowiec ścigał się z biegaczem
- Crossfitowy trening pozwolił zrobic przyzwoity wynik w teście coopera
- Jest to rywalizacja - Crossfitowy maja swoje zawody a biegacze swoje.

Jednak w przeciwieństwie do kulturystyki czy pakowania dla piękności bicepsa, tutaj chodzi o praktyczne wykorzystanie siły czy mocy i a nie o prężenie się przed lustrem, i to jest fajne.
Awatar użytkownika
PKDeath
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 216
Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale jakby wioślarz stanął na bieżni do testu Coopera to zrobiłby także bardzo dobry wynik. Nadal nie widzę żadnego związku między tymi sportami. Dlatego też nie widzę sensu porównania.

@bartekmacek
Nie mówię, że CF jest czymś słabszym albo gorszym. Sam robię te ćwiczenia z wielu powodów pod kątem biegania i roweru (tyle, że nie wiedziałem, że to ma swoją nazwę :bum: ). Pojęcie o CF wziąłem z planu treningowego, który zamieścili autorzy tekstu i kilku filmików z zawodów na youtubie. Być może jestem konserwatywny ale po prostu dziwne mi się wydają zawody "kto dłużej poskacze na skakance i podciągnie się na drążku" :hej: . Mówiąc innymi słowy, ćwiczenia w CF są dla mnie środkiem do osiągnięcia celu w jakimś sporcie, a nie sportem samym w sobie. Idąc tym tokiem myślenia: celem treningu ludzi biegających jest zwykle poprawienie życiówki na jakimś dystansie, a nie zrobienie większej ilości przysiadów ze sztangą.
Fredzio_Monroe
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 20 cze 2011, 15:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No Adam ... dałeś dupy, że tak brzydko powiem ;(
Po pierwsze jeżeli nie miałeś większej pewności, że dasz radę pokonać Bartka .. to nie powinieneś go wyzywać na pojedynek ;D Bo nie tylko sobie przyniosłeś trochę wstydu... ale i innym biegaczom napewno.. bo przecież był to pojedynek crossfit vs bieganie.
Po Drugie wynik 3080m w teście Coopera to słaby, albo przynajmniej przeciętny rezultat dla osoby chociażby aktywnej fizycznie, nie wspominając już o osobie która ćwiczy bieganie od kilku czy kilkunastu lat. Wynik w okolicach 3200-3300 w wykonaniu Bartka powiedzmy, że już zrobiłby na mnie jakieś wrażenie. Gdyby przebiegł w granicach 3,5km to mógłbym powiedzieć, że jest naprawdę bardzo sprawny fizycznie i jednocześnie ma wytrzymałość na wysokim poziomie. Adamowi natomiast wynik 3300 nie powinien sprawić żadnych problemów, a jednak ... no dupa z tego wyszła. A zasłanianie się tym, że mało się obecnie trenuje itp. to dziecinada - Dlaczego ? Dlatego, że skoro wiesz, że mało trenujesz i nie jesteś w dobrej formie to po jaką cholerę wyzywasz młodszego o kilkanaście lat gościa który ćwiczy regularnie .. narażając się na wstyd i narażając całą tą stronę na wstyd ... przecież to nie ma żadnego sensu. W takim przypadku według mnie .. na starcie powinna pojawić się inna osoba z tego portalu, taka która regularnie trenuje bieganie... żeby był to pojedynek REGULARNIE TRENUJĄCEGO CROSSFITOWCA (czyli Bartka) i REGULARNIE TRENUJĄCEGO BIEGACZA (czyli na pewno nie Adama) ... Jestem pewny, że wtedy wyglądało by to zupełnie inaczej.

Co do samego Crossfitu to myślę, że jest to dobra dyscyplina dla osób które pragną być po prostu w ogólnej formie... czyli być wszechstronni ... mieć ładną sylwetkę, odpowiednio dużo siły oraz kondycji. I myślę, że oczywiste jest to, że nawet najlepszy crossfitowiec .. nie miałby żadnych szans w teście coopera czy na 5/10km z przyzwoicie biegającym zawodnikiem trenującym tylko bieganie .. (przyzwoicie to znaczy około 38-40min na 10km) ;D

Tyle ode mnie.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

PKDeath pisze:Ale jakby wioślarz stanął na bieżni do testu Coopera to zrobiłby także bardzo dobry wynik. Nadal nie widzę żadnego związku między tymi sportami. Dlatego też nie widzę sensu porównania.

@bartekmacek
Nie mówię, że CF jest czymś słabszym albo gorszym. Sam robię te ćwiczenia z wielu powodów pod kątem biegania i roweru (tyle, że nie wiedziałem, że to ma swoją nazwę :bum: ). Pojęcie o CF wziąłem z planu treningowego, który zamieścili autorzy tekstu i kilku filmików z zawodów na youtubie. Być może jestem konserwatywny ale po prostu dziwne mi się wydają zawody "kto dłużej poskacze na skakance i podciągnie się na drążku" :hej: . Mówiąc innymi słowy, ćwiczenia w CF są dla mnie środkiem do osiągnięcia celu w jakimś sporcie, a nie sportem samym w sobie. Idąc tym tokiem myślenia: celem treningu ludzi biegających jest zwykle poprawienie życiówki na jakimś dystansie, a nie zrobienie większej ilości przysiadów ze sztangą.
Gdyby mocny wioślarz, kolarz, narciarz biegowy stanęli do testu Coopera zrobiłby pewnie wynik znacznie lepszy, bo oni trenuje wytrzymałość. Bartek trenuje krótkie (stosunkowo wysiłki)

nie chce tutaj jakos bronić idei crossfitu, ale w ten sam sposób poddajesz w wątpliwośc ideę wszystkich innych sportów poza tymi, gdzie robi sie życiówkę na dystansie.
Awatar użytkownika
PKDeath
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 216
Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze: nie chce tutaj jakos bronić idei crossfitu, ale w ten sam sposób poddajesz w wątpliwośc ideę wszystkich innych sportów poza tymi, gdzie robi sie życiówkę na dystansie.
Tancerz ma turniej na którym mierzy się z innymi tancerzami, zespoły koszykarskie mają swoje ligi, itp. Nie poddaje w wątpliwość idei CF bo ma inny sposób "rankingowania" zawodników. Napisałem to: poddaje w wątpliwość CF bo jest dla mnie sportem, gdzie mierzy się sprawność/skuteczność/wytrenowanie w ćwiczeniach, które są tylko środkami do lepszych wyników. Niezależnie czy siatkarza, czy biegacza. Może za ileś lat ktoś wymyśli dyscyplinę pływacką: "100m z deską w nogach" albo "200m z wiosełkami"? Jest to dla mnie to samo.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ