test sprawdzający wydolność

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam pomysł - rozwinięcie testu harwardzkiego. Krzesło 45 cm  wysokość. Wchodzenie na nie w okreslonym tępie dyktowanym przez metronom. Czas trwania np. 30 minut intensywnosć tak dobrana aby w trakcie tego testu tetno wzrosło w zakresy prtzemian beztlenowych. Co minutę zapisywać tetno aktualne im poprzez porównianie mozna patrzeć czy procesy mieszane czy beztlenowe włączaja sie szybciej czy pózniej.
         
Tompoz
PKO
Arturo 51
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 334
Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pomysl dobry, kupuję, tylko w moim przypadku wymaga modyfikacji. Krzeslo mam malo stabilne, wersalka/35 cm/ ale miękka, skąd mam wziąść metronom, i kto będzie mi zapisywal co minute tętno? Sam nie mogę bo to będzie odpoczynek i wypadnięcie z rytmu.
 Przed chwilą robilem próby.
 Najlepiej to by mi pasowalo robić to w klubie na stopniu /chyba ok. 20 cm/ . Przed sobą mogę dać pulsometr i widzę jego wskazania. Rytm mogę utrzymywać wg. sekundnika w zegarku-wychodzi wygodnie gdy trzymam rytm ta sama noga na stopień co 2 sek. Tylko jak rozwiazac to zapisywanie co minutę?
Pozdr. Artur
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

:bum:
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
silos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa

Nieprzeczytany post

paproś jakąs ładną dziewczyne :hahaha:
[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
Ryszard
Ekspert/Fizjologia
Posty: 942
Rejestracja: 25 cze 2001, 23:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czy nie lepiej przebiec po prostu 1500m na bieżni na maksa i wyliczyć VO2max?
Myślę, że bieganie jest Wam bliższe niż wstępowanie na krzesło.

R.
Arturo 51
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 334
Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z tą ladną dziewczyną to dobry pomysl-kupuję. Niewatpliwie wejdę w strefę przemian beztlenowych, tylko kto NAM będzie zapisywal tętno??? :orany:
Pozdr. Artur
silos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa

Nieprzeczytany post

No tak to powarzny problem ;) a ciekawe czy podczas takiego testu Arturo 51 osiągniemy tętno max. Chyba nasza partnerka bardzo zdziwiła by sie gdybyśmy mieli założony pulsometr :hej:
[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
Awatar użytkownika
PedziWiatr
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 26 wrz 2003, 11:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może nie trzeba mówić, że to pulsometr:). Może pokłamać troszku i utwierdzić w przkonaniu, że to wzwodownik i że inaczej to może być miękko:hejhej:.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może Ty, może on, może jednak ja!!!
[url]http://www.kcp.prv.pl[/url]
silos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa

Nieprzeczytany post

Quote: from PedziWiatr on 7:10 pm on Feb. 2, 2004
Może pokłamać troszku i utwierdzić w przkonaniu, że to wzwodownik i że inaczej to może być miękko:hejhej:.

:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ