
10' spokojnego biegu
35' kros - w miarę szybkie tempo
10' truchtu
10' rozciągania
Ciężki trening, niby biegało się fajnie ale podbiegi dawały dzisiaj mocno w kość może przez to, że śnieg nie był aż tak ubity. No i za mały był odstęp między śniadaniem a bieganiem przez co mnie "muliło" na początku.
Samopoczucie po treningu - zmęczony ale zadowolony


New Balance 848

Śniadanie - musli z mlekiem i bananem, 2 kanapki
Śniadanie2 - kawałek banan, jabłko, kanapka z twarogiem
Obiad - będzie jakaś kura, surówka, kasz
Jutro wolne lub coś krótkiego w tempie regeneracyjnym.
Pozdrawiam.