Jak, co i ile należy pić po biegu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
W Bawarii gdzie mieszkam, piwo jest wszechobecne (co 6-ty browar na swiecie znajduje sie w tej pieknej krainie wlasnie) Wczoraj np. odwiedzajac kolege w szpitalu zauwazylem, pacjentow popijajacych zlocisty trunek w szpitalnej knajpce. Jest jednak jeden wyjatek: imprezy biegowe. Nie chce powiedziec, iz piwo jest tu nieobecne, to w Bawarii byloby po prostu niemozliwe, jest go jednak bardzo, bardzo malo.
kledzik
kledzik
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
To jest jakieś dziwne fatum, które rzuciło abstynenta do piwnego raju.
biegowa recydywa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 709
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
moniame : Z tym piwem , to przesadzilas ...
Piwo poki co zawiera nie duze ilosci alkoholu i aby wyplukac i odwodnic
organizm nalezaloby wypic pewnie z 5 litrow zlotego trunku , a przeciez nikt nie namawia do upijania sie !
Cytat :
Trochę prawdy o piwie:
Piwo jest napojem dostarczającym organizmowi sporej ilości kalorii, zawiera też sole mineralne, a więc potas, ponadto fosfor, magnez, wapń i sód (ten ostatni pierwiastek w nader niewielkich ilościach). Jest ono też zródłem witamin z grupy B, B1, B2, PP oraz B12.
Litr tego trunku zawiera:
- 20% dziennej dawki witaminy B2
- 35% witaminy B6
- 64% witaminy PP
Porcja ta pokrywa też w:
- 20% zapotrzebowanie dorosłego mężczyzny na potas
- 40% na fosfor
- 50% na magnez
koniec cytatu
Dodatkowo piwo zawiera maltoze (dwucukier zbudowany z czasteczek glukozy) . Poki co maltoza jest szybciej wchlaniana
przez organizm niz czysta glukoza wlasnie (ig 100 i 110)
Piwo poki co zawiera nie duze ilosci alkoholu i aby wyplukac i odwodnic
organizm nalezaloby wypic pewnie z 5 litrow zlotego trunku , a przeciez nikt nie namawia do upijania sie !
Cytat :
Trochę prawdy o piwie:
Piwo jest napojem dostarczającym organizmowi sporej ilości kalorii, zawiera też sole mineralne, a więc potas, ponadto fosfor, magnez, wapń i sód (ten ostatni pierwiastek w nader niewielkich ilościach). Jest ono też zródłem witamin z grupy B, B1, B2, PP oraz B12.
Litr tego trunku zawiera:
- 20% dziennej dawki witaminy B2
- 35% witaminy B6
- 64% witaminy PP
Porcja ta pokrywa też w:
- 20% zapotrzebowanie dorosłego mężczyzny na potas
- 40% na fosfor
- 50% na magnez
koniec cytatu
Dodatkowo piwo zawiera maltoze (dwucukier zbudowany z czasteczek glukozy) . Poki co maltoza jest szybciej wchlaniana
przez organizm niz czysta glukoza wlasnie (ig 100 i 110)
[i]swim - bike - run [/i]
- Styku
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 25 cze 2003, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Moniko to nie był żart. Niestety tu nie są Stany ale Polska. Jakoś nie stwierdziłem zadnego uszczerbku na zdrowiu w zwiazku z piciem piwa po biegu. skąd te stwierdzenia że to jest nie zdrowe. To coś jakby powiedzieć, że włosi i francuzi nie zdrowo sie odżywiają bo piją wino do każdego posiłku. Picie alkoholu w małych ilościach nie szkodzi zdrowiu. Czy uważasz że każdy kto wypije piwo nawet raz dziennie to zaraz musi być chlajusem. Po maratonie nie tylko swietnie uzupełnia płyny ale również jest wspaniałą nagrodą za wysiłek. Chyba nie biegasz w Polsce? Nie bede paszerował się jakimiś sportowymi batonikami, które przypominają tylko nie smaczne zbieranisko wszystkiego co można wpakować - ble.
"W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem" 2TM 4,7
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 294
- Rejestracja: 24 lip 2003, 19:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Logrono
ja to wszystko wiem, ale wiem tez :
1. po piwie chce sie zawsze ZREC bo juz nie jesc!
2. ...sie albo ZRE albo pije wiecej, zeby nie chcialo sie ZREC!
3. .... i jest sie ciezkim
4.. ...albo jeszcze ciezszym
...i sennym!
1. po piwie chce sie zawsze ZREC bo juz nie jesc!
2. ...sie albo ZRE albo pije wiecej, zeby nie chcialo sie ZREC!
3. .... i jest sie ciezkim
4.. ...albo jeszcze ciezszym
...i sennym!
..a czasem też b r z y d k i :)
- moniame
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 lip 2003, 21:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Floryda
Styku, nie mysl ze ja nie lubie piwa. Lubie ten trunek:taktak: a najbardziej Zywiec ze wszystkich piw!ale nie po biegu.
Trzymajcie sie i pijmy piwo z umiarem:)
Monika.
Trzymajcie sie i pijmy piwo z umiarem:)
Monika.
- Styku
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 25 cze 2003, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
A wiesz że ja też lubie Żywiec. A wiesz jak on wysmienicie smakuje po biegu. jedno małe piwko nie zaszkodzi Ci gdy je spróbujesz po wysiłku. Przekonasz się jak wtedy ten trunek może smakować.
"W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem" 2TM 4,7
- romek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1859
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
jak jest się spragnionym jak diabli to i najgorsze siki smakują jak ambrozja - musimy teraz złożyć zażalenie do emte, że na 25MW serwować bedzie Powerade, a nie Żywca .
Żal mi tylko np. grubcia - jak za rok np. organizatorzy Biegu Powstania dadzą wodę w trakcie biegu, myśląć, że będzie już wszystko ok - a tu grubcio zadzwoni i spyta się gdzie piwo! - pewnie dowie się, że nie jest biegaczem, tylko jakimś alkoholikiem.
Żal mi tylko np. grubcia - jak za rok np. organizatorzy Biegu Powstania dadzą wodę w trakcie biegu, myśląć, że będzie już wszystko ok - a tu grubcio zadzwoni i spyta się gdzie piwo! - pewnie dowie się, że nie jest biegaczem, tylko jakimś alkoholikiem.
- biegajacykrzych
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 sie 2003, 16:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
Ja zawsze po biegu piję około 0,75l niegazowanej Nałęczowianki lub innej ale niegazowanej!!! Polecam
Krzych Ż
-
- Wyga
- Posty: 139
- Rejestracja: 04 wrz 2002, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
A ja biorę mały plecak i pije podczas biegu co 5 km. W najnowszych doniesieniach można przeczytać, że płyny powinno uzupełniać się co 3 km. Może spróbujesz i podzielisz się swoimi doświadczeniami, po biegu z piciem. Jak się biegło, czy po biegu dużo piłeś, czy czułeś większe zmęczenie itp.
ziebol (nas nie dogoniat) :)
- biegajacykrzych
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 sie 2003, 16:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
U mnie po biegu jest niemożliwe abym nie napił się wody!!!
Mnie po prostu dusi, zawsze piję a kiedy nie ma wody to po kąpieli idę szybciutko do sklepu i kupuję upragnioną wode
Pozdrawiam Wszystkich!!!
Mnie po prostu dusi, zawsze piję a kiedy nie ma wody to po kąpieli idę szybciutko do sklepu i kupuję upragnioną wode
Pozdrawiam Wszystkich!!!
Krzych Ż
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
A ja uważam, że piwo dobrze na nerki wpływa.
Podczas wileogodzinnych wysiłków piję głównie napoje izotoniczne z ropuszczonymi tabletkami magnezu.
Jeśli natomiast w trakcie wysiłku (rajdy) trafi mi się tankowanie (przepak) to zawsze mam magiczną colę lub pepsi na poprawę humoru. Czasem mały red bull, ale to głównie nocą.
Natomiast 3-4 godziny po rajdzie, nie ma jak zimne, pyszne piwko. Jak mi wtedy dobrze....
Panom rajdowym podejrzewam, że jest podwójnie dobrze
PS: Krzycho ta godzina teraz chyba jest wcześniejsza
(Edited by Kiniak at 2:22 pm on Aug. 12, 2003)
Podczas wileogodzinnych wysiłków piję głównie napoje izotoniczne z ropuszczonymi tabletkami magnezu.
Jeśli natomiast w trakcie wysiłku (rajdy) trafi mi się tankowanie (przepak) to zawsze mam magiczną colę lub pepsi na poprawę humoru. Czasem mały red bull, ale to głównie nocą.
Natomiast 3-4 godziny po rajdzie, nie ma jak zimne, pyszne piwko. Jak mi wtedy dobrze....
Panom rajdowym podejrzewam, że jest podwójnie dobrze
PS: Krzycho ta godzina teraz chyba jest wcześniejsza
(Edited by Kiniak at 2:22 pm on Aug. 12, 2003)
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)