witajcie,
biegalem pol roku, regularnie i milo. dystanse do 15km. potem dwa miesiace przerwy (do dzis), chce zaczac od 1 stycznia. myslicie ze powinienem zaczynac calkowicie od poczatku czy moze od jakiegos konkretnego poziomu? czy ktos moze cos konkretnego doradzic?
jak zaczac po 2 miesiecznej przerwie?
- longrunner
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 23 cze 2003, 01:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Longrunner
Keep on running!
Keep on running!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa
Ja bym zaczął wszystko od początku. To znaczy nie od samego marszu ale od lekkiego truchtu. Po co narażać się na kontuzje to nic miłego. Bedzi mądry przed szkodą.
[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
- longrunner
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 23 cze 2003, 01:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
dzieki, mysle ze zaczne powiedzmy od 5km planu, bo skoro biegalem nawet 15km to chyba bedzie ok, ale bede sie wsluchiwal w organizm.
Longrunner
Keep on running!
Keep on running!