Makar - komentarze
Moderator: infernal
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Dzięki, dzięki, dzięki. Jakoś na razie daję radę, chociaż dramatycznie skurczył i się czas na cokolwiek innego niż praca i liczne obowiązki domowo-rodzinne. Obawiam się, że może być cienko za parę tygodni, jak rodzina odmówi jedzenia pierogów z garmażerki trzy razy w tygodniu i chodzenia w niewyprasowanych ciuchach, o ile zdążę je w ogóle uprać.... Ale dość czarnowidztwa. Dzisiaj udało się z nawiązką co trochę podniosło moje morale.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Tyle obowiązków, a Ty codziennie jeszcze coś sportowego dorzucasz, szacunek!
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Makar, nie bądź taka krytyczna w stosunku do siebie, po pierwsze wpisy wskazują, że z Twoją kondycją wcale nie jest tak źle, a po drugie godząc ogrom pracy, obowiązki rodzinne i jeszcze sport, to jesteś superwoman i tyle. 

- Kredk@
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 345
- Rejestracja: 28 lut 2011, 13:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
makar widzę, że i ciebie dopada nieogarnianie czasoprzestrzeni. hehehe Spokojnie. Jeżeli cię jakkolwiek to pocieszy, to są tacy, czytaj ja!, którzy jeszcze bardziej nie ogarniają.
Powodzenia i trzymam kciuki za nowe dni treningów, żeby się sprawdziły. 


- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Wiesz, pierwsze, co mi przychodzi do głowy to to, że w ludziach jest taka najprostsza najzwyklejsza zawiść. To się wydaje śmieszne, ale ludzie zazdroszczą wszystkiego, nawet biegania. Mówiąc wprost: żal im po prostu dupę ściska, że nic dla siebie nie robią a docinkami próbują się dowartościować i tyle na ten temat!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
Makar no coz ... z chamstwem spotkac sie mozna wszedzie. nic na to nie poradzimy. najwazniejsze sie tym nie przejmowac ...
jakies dwa tygodnie temu widzialam jak jakis wstawiony koles nasmiewal sie z wolno truchtajacego biegacza. pewnie gdybym mijala go wolniej mi tez by sie oberwalo
gdy wyprzedzalam tego biegacza dyskretnie zerknelam w jego strone zeby w razie gdyby wydawal sie tym poruszony jakos sprobowac podniesc go na duchu. ale koles mial sluchawki nalozone na uszy, usmiech na twarzy ... zupelnie jakby zadana niemila sytuacja nie miala miejsca. byl tak pochloniety myslami ze nawet mnie nie zawuazyl, mozliwe wiec ze wogole nie byl swiadom scenki jaka chwile wczesniej miala miejsce. widac bylo ze bieganie sprawia mu niesamowita przyjemnosc. moze wlasnie ta malujaca sie radoscia na twarzy sprowokowal takie a nie inne zachowanie?
ludzie bywaja zawistni ...
jakies dwa tygodnie temu widzialam jak jakis wstawiony koles nasmiewal sie z wolno truchtajacego biegacza. pewnie gdybym mijala go wolniej mi tez by sie oberwalo
gdy wyprzedzalam tego biegacza dyskretnie zerknelam w jego strone zeby w razie gdyby wydawal sie tym poruszony jakos sprobowac podniesc go na duchu. ale koles mial sluchawki nalozone na uszy, usmiech na twarzy ... zupelnie jakby zadana niemila sytuacja nie miala miejsca. byl tak pochloniety myslami ze nawet mnie nie zawuazyl, mozliwe wiec ze wogole nie byl swiadom scenki jaka chwile wczesniej miala miejsce. widac bylo ze bieganie sprawia mu niesamowita przyjemnosc. moze wlasnie ta malujaca sie radoscia na twarzy sprowokowal takie a nie inne zachowanie?
ludzie bywaja zawistni ...
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Strasb, Księżna dzięki za dobre słowo. Może jestem dla siebie zbyt wymagająca, ale to mnie mobilizuje do pracy. Oj tam, damy radę.
Kredka będzie dobrze. Jakoś ogarniemy czasoprzestrzeń i Ty, i ja. Ostatnio zauważyłam, że im więcej mam do zrobienia, tym lepiej się organizuję i większą mam satysfakcję z tego, że daję radę.
Kanas pewnie masz rację, chociaż wydaje mi się, że po prostu jestem łatwym celem. Samotna, drobna, biegająca po zmroku kobitka.... Gdybym była rosłym "łysolem" nikt by mnie nie zaczepiał. A tak, można sobie poużywać do woli.
Kredka będzie dobrze. Jakoś ogarniemy czasoprzestrzeń i Ty, i ja. Ostatnio zauważyłam, że im więcej mam do zrobienia, tym lepiej się organizuję i większą mam satysfakcję z tego, że daję radę.
Kanas pewnie masz rację, chociaż wydaje mi się, że po prostu jestem łatwym celem. Samotna, drobna, biegająca po zmroku kobitka.... Gdybym była rosłym "łysolem" nikt by mnie nie zaczepiał. A tak, można sobie poużywać do woli.
- już tu byłam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 692
- Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
też miałam zawsze problem z bieganiem na wyjazdach. chyba raz mi się udało 
przerwa nieważna, wróciłaś i już biegałaś
i fajnie 

przerwa nieważna, wróciłaś i już biegałaś


I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam
nie piszę, ale biegam

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Najlepszego,makar! 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Wszystkiego najlepszego dla naszej biegającej superwoman!