Dystans / Kalorie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
depliz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 17 sty 2012, 19:34
Życiówka na 10k: 1g:11min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Witam. Mam 26 lat, 176 cm i jakies dwa miesiące temu zacząłem biegać żeby schudnąć z 98 do 70 na lato. Obecnie ważę 85 kg lecz dowiedziałem się z forum, że za szybko chudne bo moja dieta wynosiła ok 1000 kcal / dzień, a z samego biegu spalałem ok 600 kcal czyli większość tego co zjadłem w ciągu dnia. Obawiam się żeby nie było tak, że większą część z tej wagi spaliłem w mięśniach nie tłuszczu ponieważ nie dostarczałem tyle białka co trzeba mięśniom po treningu przez te dwa miesiące. Czy dobrze rozumuje ? Ktoś może pomóc bo nie znam się na tym za dobrze.

Chciałbym się dowiedzieć ile kcal dziennie musze przyjmować żeby przebiegać dystans 6 km i ile białka po bieganiu (przykład posiłku) aby zregenerować mięśnie. Biegam takim średnim tempem umożliwiającym swobodną rozmowe. Obecnie przeszedłem na diete ok 2000 kcal dzien. Biegam 3 x na tydzień o godz. 18:00 i pod czas jednego takiego biegu spalam ok 500 kcal. Łącznie cały trening zajmuje mi ok 1 h.

Bardzo dziękuje z góry za odp.
Pozdrawiam
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
piotrekzkrakowa
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli biegasz obecnie 18 km w tygodniu, to daj sobie spokój z liczeniem kalorii. Jeśli będziesz biegał, a w dalszej perspektywie stopniowo zwiększysz dystans do 30-40 km w tygodniu, będziesz stopniowo chudł do swojej optymalnej wagi, nie przejmując się liczeniem kalorii. Oczywiście nie oznacza to zupełnie niekontrolowanego obżerania się. Ale jak pewnie się przekonałeś, ciężko się biega po obfitym posiłku. Więc regularnie (np. 4 x tyg.) trenując raczej nie będziesz chciał się przejadać.

Ilością białka też się za bardzo nie przejmuj. Skoro chcesz ważyć ok. 70 kg i nie masz kulturystycznych ambicji, jedz normalnie. Czyli dieta zrównoważona. Organizm potrzebuje wszystkiego. Węglowodanów, białka, tłuszczów. Możesz sobie cukier darować i np. piwo bo to sporo niepotrzebnych kalorii. Jedząc normalnie nie martw się też o mięśnie. Nie ubędzie ich. W pierwszej kolejności spalisz tkankę tłuszczową. Jedząc normalnie nie przyzwyczaisz organizmu do stałych niedoborów pokarmowych, które z kolei uczą organizm, żeby każdą nadmiarową kalorię natychmiast magazynować w tkance tłuszczowej, na "ciężkie czasy".

Powyższe rady popieram własnym doświadczeniem. 185 cm, kiedyś 104 kg, teraz 83 kg
ukłony i uśmiechy

JADĄC ROWEREM Obrazek BIEGNĄC Obrazek [komentarze] [blog]
Awatar użytkownika
depliz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 17 sty 2012, 19:34
Życiówka na 10k: 1g:11min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Bardziej chodzi mi o to, żę mam zamiar biegać do dystansu 6 km więcej nie potrzebuje zwiększać. Jak się będzie miała sprawa z dystansem 6 km 3x w tygodniu. Czy te 2000 kcal to za malo czy za duzo na dzien. Ile powinienem zjadać kalorii dziennie jeśli pod czas biegu spale ok 500 kcal ?
Obrazek
Awatar użytkownika
kasziwa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 18 gru 2011, 11:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli chcesz zrzucić tkankę tłuszczową, kg to wydłuż bieganie czasowo. Nie patrz na to że zrobiłeś 6km i wystarczy. Bieg min. 40 minutowy, tempo umożliwiające rozmawianie, przyda się pulsometr. Nie zgadzam się z poprzednikiem że nie musisz stosować diety. Moim zdaniem musisz, bo dieta -to sposób żywienia. A ty musisz dostarczyć organizmowi takich składników które będą przydatne w spaleniu tkanki tłuszczowej. Jeśli biegasz po obiedzie wieczorem postaw na czyste białko, ogranicz węgle, nie biegaj z pustym brzuszkiem bo w efekcie spalisz sobie mięśnie a tłuszczyk zostanie.

nie doczytałam 1000kcl! oooo matko! to katorga zapewne spalasz sobie mięśnie, na pewno schudniesz na takiej diecie, ale z mięśni, efekt jojo murowany. Przy takiej ilości kcl nie dostarczysz organizmowi odpowiedniej ilości składników odżywczych.

Poczytaj : http://runners-world.pl/dieta/Jak-jesc- ... -3495.html
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Jest to w miarę względnie napisane, spojrzenie Madelyn nie jest złe aczkolwiek trochę bym to pozmieniał - niewiele, bo ma deczko zdezelowane informacje :)

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
depliz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 17 sty 2012, 19:34
Życiówka na 10k: 1g:11min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ok czyli załóżmy że zjadam 2000 kcal dzien. Czy jak biegam to do tych 2000 kcal musze doliczyć tyle ile spale pod czas biegu np. 500 kcal żeby wyjść na koniec dnia z 2000 kcal zamiast 1500 ?
Obrazek
Awatar użytkownika
kasziwa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 18 gru 2011, 11:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli wyliczyłeś, że optymalne jest dla Ciebie zjadanie 2000kcl dla zrzucenia zbędnych kg, to w dni w które biegasz musisz dostarczyć ich nieco więcej, ale tu musisz przyjąć zasadę, że jesz produkty które dodadzą ci energii w trakcie biegu. Czyli w dzień treningowy przed biegiem zjadasz ww złożone, trochę białka. Ja normalnie zjadam obiad składający się wyłącznie z białka oraz ww w postaci warzyw surowych, w dni treningowe dodaję kaszę, zwiększając tym samym ilość kalorii.
artur_j
Wyga
Wyga
Posty: 92
Rejestracja: 17 lis 2011, 08:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: w-wa

Nieprzeczytany post

depliz wg mnie powinieneś przy bieganiu 3 razy w tygodniu po 40min jeść około 2500-2700 kcal (bilans zero), by zredukować obetnij około 200 kcal i po miesiącu jeszcze 100-150kcal na jakiś czas. Ogólnie polecam siłownię też, light-owo oczywiście, a nie katowanie się ciężarami bo od samego biegania to zrzuciłem sporo ale taki flakowaty się człowiek robi, a przy siłowni to zaczyna to lepiej wyglądać i w sumie pewnie też zauważysz to co ja, że nie liczą się aż tak bardzo zgubione kg, a bardziej zgubione cm w pasie, udach i mniej tłuszczu na ciele.

I przy wyliczeniach (ja tak robię) nie wliczasz kcal z zielonych warzyw, ponoć nie warto. Ja w ogóle warzyw nie wliczam.

W sumie to co pisze piotrekzkrakowa też będzie miało zastosowanie u Ciebie pod warunkiem, że jesz co chcesz ale bez słodyczy,czipsów, fast food, pączków itp. ogólnie wiesz o co chodzi. Sam poczujesz ile możesz zjeść i jak to przeliczysz to wyjdzie Ci mniej więcej te 2500kcal (testowałem to na sobie).
MolibdenowyBłażej
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 25 sty 2012, 13:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegam, zdrowo się odżywiam i nie liczę kalorii. Unikam pieczywa i wszelkich zapychaczy. Zrezygnowałam ze słodyczy i słodzonych napojów. Ruch + w miarę racjonalna dieta naprawdę wystarczą (przynajmniej w moim przypadku). W necie dostępne są medyczne kalkulatory liczące zapotrzebowanie kaloryczne . Może dla osób liczących kalorie okażą się przydatne.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ