Cel na wiosnę: maraton w  2:35 !!!

[wojtek]

A czemu nie ?

[deckard]

a czy ja coś mówię? przy okazji ekscentrycznie pracują mięśnie ramion (mogą i koncentrycznie) bombowe ćwiczenie. trochę czasu mi zajmie jego opanowanie. no i powraca temat drażka pod sufitem a nie w futrynie... (mierzę 192cm)

[wojtek]

To nie problem . Ostatnio coraz bardziej robi sie moda na wykonywanie cwiczen silowych w ograniczonej fazie ruchu, dla zwiekszenia skutecznosci pokonywania martwego punktu .

[raner]

qrcze ja teraz nie moge biegac bo mam cały czas kontuzje i nic mi sie nie chce i moge byc zgryźliwy ale wydaje mi sie ze watek rozwija sie w innym w innym kierunku niz wynikałoby z tytułu .
Ktos kto chciałby poczytać na niewatpliwe ważne tematy które tu ostatnio poruszacie napewno po tytule tego  watku tu nie zajrzy.
dziekuje za uwagę    

[wojtek]

Ja uwazam, ze wszystko sie dobrze kupy trzyma . Zwrociwszy uwage na date , teraz jest wlasnie najlepsza pora na wlasnie takie przygotowanie maratonskie . Czemu ?
Abyjak najbardziej zabezpieczyc sie przed kontuzjami i zwiazanymi z nimi zgryzliwosciami .

[miroszach]

Tak jest nie wystarczy biegać, trzeba jeszcze się zabezpieczać przed kontuzjami.
Ja  pod wpływem tego wątku powracam do ćwiczeń Kledzika. Na pewno jest to już wątek twórczy.

[proto]

Wracajac do kontuzji i cwiczen wzmacniajacych, czy jakies
cwiczenie moze pomoc na archilesy ? Ostatnio , szczegolnie
przy treningach laczonych bieg-rower troche mnie pobolewaja
- co wzbudza moj niepokoj ...

[miroszach]

Ja je regularnie rozciągam i problem odszedł jak ręką odjąć. Aż człowiekowi się lekko robi na sercu gdy się ma jeden rodzaj kontuzji oddalony.

[wojtek]

Quote: from proto on 10:37 pm on Nov. 25, 2003
Ostatnio , szczegolnie
przy treningach laczonych bieg-rower troche mnie pobolewaja
- co wzbudza moj niepokoj ...

Sprobuj obnizyc siodelko . Ja mialem z poczatku ustawione najbardziej efektywnie ale dostawalem kurczu lydek . Obnizylem i kurcze przeszly . Teraz jest sezon przejsciowy i trzeba unikac wyprostowanego kolana oraz jazdy na duzej obreczy .
Ja co prawda scigam sie w kolarskich przelajach ale traktuje to malo powaznie i czysto treningowo ( zamiast roweru przelajowego mam gorala )

[deckard]

kontynuując tym razem w kwestii ogólnorozwojówka/sprzęt (w oczekiwaniu na zdjęcia i opisy ćwiczeń wojtka)

czy opłaca się kupować ławeczkę do wyciskania sztangi w leżeniu, czy odpuścić to sobie na rzecz klasycznych pompek? ja wybieram pompki i 700PLN w kieszeni...

za to 2 sztanga, tak żeby mieć osobno sztangę na "górę" i na "dół" chyba jednak by się przydała... inaczej ćwiczenia siłowe nóg zamieniają się wyłacznie w trening lokalnej wytrzymałości siłowej...

inna sprawa. pytanie do praktyków - czy to przypadkiem nie jest tak, że ze sztangą wyciskaną sprzed/zza głowy na stojąco powinienem robić także przysiady? co z proporcjami?

jeszcze kwestia step-ups'ów - chyba muszę zwinąć pustak z jakiejś budowy, bo te steppery to jakiś niesamowity szajs...

[Murat]

Jeżeli się chce poćwiczyć siłowo to siłownia  jest bezkonkurencyjna.Nie ma sensu kupować sobie jakichś zabawek do domu.Np. do przysiadów ze sztangą potrzebna jest solidna sztanga /tzw.olimpijska/,obciążenia pewnie ze 100kg plus solidne stojaki.To samo z ławeczką do wyciskania sztangi-dużo efektywniejsze niż pompki.
Moim zdaniem nie ma co inwestować w domową siłownię,która i tak nie będzie się umywać do profesjonalnej.A karnet na dwa wejścia w tygodniu na pewno nie będzie zbyt drogi.Dwa razy w tygodniu uważam za całkowicie wystarczające,o ile nie planuje się zostac gubernatorem Kaliforni.
Ps.proponuję już nie pisać w tym wątku na tematy inne niż zamysł Ranera-bo po tytule nie wiadomo o co w nim chodzi!

[deckard]

hm... wydaje mi się że raner chwilowo osłabł w zapale realizacji poczatkowego pomysłu... co _być_może_ gdyby zaczął od treningu siłowego byłoby inaczej.

ranerze - dużo zdrowia. wracaj do biegania szybko - będzie szybciej jak zainwestujesz w ciężarki na kostki - gorąco polecam.

Murat.
wydaje mi się że szczególnie ktoś chcący biegać 120 km tygodniowo powinien zadbać o profilaktykę. umieszczanie informacji o ćwiczeniach siłowych w wątku "jak nabiegać 2:35" pokazuje wg mnie istotę trenigu biegowego. oczywiście 90% amatorskich biegaczy w polsce schodzących poniżej 3 godzin robi to bo ma predyspozycje, reszta może pomarzyć.

takie informacje przydadzą się jednym i drugim. dlatego czekam na kolejny zestaw ćwiczeń wojtka. zestaw nr 1. ma nieocenioną wartość merytoryczną i powinniśmy być za to naprawdę wdzięczni. takie ćwiczenia niektórzy z nas poznają już po odniesieniu kontuzji - u fizjoterapeuty. przecież to nie o to chodzi?

oczywiście - co kto lubi.
wracając do kwesti technicznych:
(wyciskając) na laweczce wykonujesz cwiczenia izolowane. owszem masę zbudujesz szybciej, ale to chyba nie o to chodzi? nie chcemy także budować lokalnej wytrzymałości siłowej,
ale oddziaływać na jak największą ilość stawów. pompki są pod tym względem o niebo lepsze (ksztaltowanie koordynacji układu mięśniowego, kształtowanie siły "struny mięśniowej") jesli ciężar własnego ciała jest niewystarczający... nogi na podwyższenie

to tak jak z treningiem 4głowych. można owszem stosować ćwiczenie pt. wyprost stawu kolanowego siedząć, ale jest to ćwiczenie izolowane, skuteczniejsze dla biegacza będą zwykłe (pół)przysiady, ponieważ angażują więcej stawów.

sztanga 100kg powiadasz? jeśli chodzi o mnie to odpuszczam...  myśle że nie więcej niż 80 - czyli własna massa - ale w dalekiej przyszłosci. na razie wystarczy mi na plecach 20kg... to i tak dobrze biorąc pod uwagę że w połowie września nie byłem w stanie zrobić jednego półprzysiadu (ból kolana)

wreszcie w temacie siłownia/dom - na siłowni często trzeba stać w kolejce do przyrządu, raczej ciężko jest wykonywać ćwiczenia na zmianę i bez przerw,
np
w domu

14xpółprzysiad/8xsztanga sprzed głowy/ćzwiczenia na mniejsze mięśnie nóg i od nowa x 10

nie jest problemem, a jaka oszczędność czasu. mozna np. w tym samym dniu pójść na ściankę (rolki, spacer, kino, całować się z Kaśką , czy whatever) i zrobić trening siłowy.

[Murat]

Jeżeli na siłowni jest tłoczno to trzeba z niej zrezygnować i poszukać innej.W kwestii czy ćwiczenia z obciążeniami,czy z ciężarem własnego ciała-to chyba najważniejsze jest co komu pasuje i jakie ma cele.
Ponieważ chciałbym aby Raner odzyskał "swój" wątek zaraz zakładam nowy o ćwiczeniach w biegach.
Raner-odezwij się -jak tam twoje plany się czują?:chlip:

[raner]

Jezeli o mnie chodzi to cały czas nie biegam
pozdrawiam zdrowych