KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

turek75_31 pisze:[quote="olotraperZadufany Piotruś powinien wiedzieć, że jestem od niego mocnieszy ....szkoda, że nie w bieganiu :-).
Ja Piotrusia coś ostatnio nie mogę spotkać, ani w Katowicach, ani w Sosnowcu, Wystarczy spojrzeć w jego run-loga w ostatnim tygodniu opuścił dwa dni treningowe z siedmiu dni, które zwykle robił! i przebiegł tylko 59 km. Zaczyna się obijać wyraźnie. :-)
turek75_31 pisze: Vitam

Mam depresje biegową ale powoli mi przechodzi.
Nie wiem Olo skąd wziąłeś te 59 km ale rzeczywiście mało biegam ostatnio i cieszę się że mi to wypomniałeś postaram się poprawić.
Nie było mnie dziś na BBLu bo biegałem dziś w Błędowie z Pogoria Biega

Pozdrawiam
Piotr
i jak było???
u Nas BOsko...:P:P

a co z HannaMontaną? miała być i nie bylo...na lodowisku też sie nie pojawiła...oszuki
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
New Balance but biegowy
turek75_31
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34

Nieprzeczytany post

Vitam

Bieg był ciężki. Biegliśmy krosa. Kopny piach, głębokie błoto i rozlewiska wody kilka długich podbiegów i
tak przez niecałe 17 km. Inna bajka niż bieganie po asfalcie. Ubrudziłem się jak świnia ale było ciekawie.
Bardzo dawno nie miałem takiego treningu więc jestem zadowolony że nie straciłem czucia mięśniowego.
Na koniec akcenty siły biegowej (skipy i wieloskoki).
A po treningu pieczonki i integracja na której nie zostaliśmy.

Pozdrawiam
Piotr
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

turek75_31 pisze:Vitam

Bieg był ciężki. Biegliśmy krosa. Kopny piach, głębokie błoto i rozlewiska wody kilka długich podbiegów i
tak przez niecałe 17 km. Inna bajka niż bieganie po asfalcie. Ubrudziłem się jak świnia ale było ciekawie.
Bardzo dawno nie miałem takiego treningu więc jestem zadowolony że nie straciłem czucia mięśniowego.
Na koniec akcenty siły biegowej (skipy i wieloskoki).
A po treningu pieczonki i integracja na której nie zostaliśmy.

Pozdrawiam
Piotr
Nie mogę rozmawiać...mam zapalenie ucha środkowego :D
co prawda wyimaginowane...ale mam :P

czego dusza pragnęła?? ślij email...pisz na priv
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Montana
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 01 sty 2012, 20:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej :)

Bziumo wiedziałam, że za tęsknisz ;))
Pewnie nie miałeś pomocnika do rozgrzewki ;))
Mnie też jest przykro, że opuściłam trening :(( Już mam wyrzuty sumienia! :(
Ale Piotrek nie jechał, a ja byłam na nartach w Białce...

A dużo osób było dzisiaj na treningu? Była Magii?
O której byliście na lodowisku bez ze mnie? :((
Widzę, że masz ładne, nowe portfolio :taktak:

Jutro Gliwice... Wolfi.. dla mnie jednak Gliwice trochę za daleko :(.. a Te Mysłowice, to dla każdego czy raczej dla wytrawnych biegaczy? Dzięki za super linka z Rollerman`em... super klip. Facet Mega zakręcony!!! Człowiek nie lęka się niczego :)

Xennik nie znamy się osobiście, ale jak by nie było to się już poznaliśmy na forum. Chyba pierwsze koty za płoty ;)

Fajny artykuł, http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=27&id=3480
Dla nowicjuszy, to całkiem poglądowy ;)

Pozdrawiam :)
Montana..z USA
turek75_31
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 17 mar 2011, 14:34

Nieprzeczytany post

Vitam

I jak tam w Białce Montano z USA?

Pozdrawiam
Piotr
Montana
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 01 sty 2012, 20:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oki... już doczytałam.. dużo osób było... a mnie nie było :((
Pobiegliście w teren czy w kółko lub...prosto i w lewo ;)
Pogoda była chyba tak sobie?

Olo w kwestii - "Mnie już żona nie puszcza :-(, a ostatnio byłem w Qubusie w listopadzie (tam jest sporo Pań i u Suprona i w Monopolu), mam nadzieję, że ciebie Panie nie interesują, bo była by to strata dla Panów :-)...dzięki,, ale faktycznie gustuję w mężczyznach :)
Jednak, z tym, że Cię żona już nie puszcza.... ojjj.. to nie dobrze :( Coś troszkę jak ptasz.... na uwięzi!? ;))

Też lubię film "Rock" dobry i motywujący film. Świetna muzyka!!.. Chyba nie ma już takich miejsc, gdzie masz siłownię i ring. Można by sobie po boksować. Wyładować wszystkie złe emocje. Ja chodzę do Europy w S-c, tam mamy worek i gruszkę,,, ale to nie to samo :((
Pozostaje bieganie.. bieganie dla sportu.. bieganie dla rozładowania nerwów...bieganie dla spalanie tłuszczu :)

Dobrej nocy
Madalein
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 31 gru 2011, 01:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Bzium pisze:
olotraper pisze:
Dziękuje za liczne przybycie dzisiaj na stadionik...byłem mile zaskoczony....ilością świerzaków również.
Megi...nagana:P
Natka..TY już Nas nie lubisz to wiemy...
Xsenon....wpadnich choć popatrzeć..potem do maka skoczymy...(ja stawiam)
Agnieszka PILAWSKA...Ty już nie przychodź...zbuntowałem grupę przeciw Tobie :P:P

"i na tym zakończymy"
Cześć,

Jak pewnie widać po moich godzinach wpisów jestem nocnym markiem - to główny problem i powód mojej nieobecności dzisiaj a właściwie wczoraj, ale pracuję nad tym... W następny piątek nie położę się spać, będzie to łatwiejsze niż wstanie hihihi... Bzium a nie można zrobić treningu o 3 rano? chętnie bym teraz pobiegała a tu zero chętnych i jakoś cały świat mówi że wypada już pójść spać grrrrrr...
"Najważniejsze zdają się wiara i chęć osiągnięcia celu. Bez tego nie ma szans na wielkie sukcesy" Haile Gebrselassie
xenon1981
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 338
Rejestracja: 08 kwie 2010, 22:00

Nieprzeczytany post

Montana pisze: Pozdrawiam :)
Montana..z USA
literówka się wkradła Hanno :)

mialo być
Pozdrawiam :)
Montana..z BUSA :)
Montana
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 01 sty 2012, 20:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej :)

Megii ja mam podobnie... późno chodzę spać i potem rano nie mogę wstać. Typ sowy ;) też tak masz? Czy raczej pracujesz wieczorem? Obiecuję mocne postanowienie poprawy... w next weekend na pewno będę :)
Zabiorę łyżwy :)
Paniom, które też się łamią czy przyjść czy nie polecam artykuł: http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=32&id=3565
Musimy poprawić naszą frekwencję!

Xennik...coś Ci na oczy padło. Chyba czytać nie umiesz i na korepetycje musi przyjść? ;) Żadna literówka.
Miało być z USA.. tak, aby nikt nie mylił z Hanna Montana ;))

Pozdrow...idę biegać.
Dzisiaj i wczoraj nie biegałam :(
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Madalein pisze:
Cześć,

Jak pewnie widać po moich godzinach wpisów jestem nocnym markiem - to główny problem i powód mojej nieobecności dzisiaj a właściwie wczoraj, ale pracuję nad tym... W następny piątek nie położę się spać, będzie to łatwiejsze niż wstanie hihihi... Bzium a nie można zrobić treningu o 3 rano? chętnie bym teraz pobiegała a tu zero chętnych i jakoś cały świat mówi że wypada już pójść spać grrrrrr...

Trening można robić o każdej porze... a swego czasu biegałe nocami...zaczynałem koło pierwszej...
Wracałem z pracy obiad spanie i koło północy zbierałem sie na trening..

a ja moje wdzianko...da się cosik zorganizować??

Ps.A do reszty...co wy na impreze integracyjno karnawałową w City??? ale przebrania obowiązkowe...lata 80 :)
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Madalein
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 31 gru 2011, 01:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Bzium pisze:
Madalein pisze:

a ja moje wdzianko...da się cosik zorganizować??

Ps.A do reszty...co wy na impreze integracyjno karnawałową w City??? ale przebrania obowiązkowe...lata 80 :)
Jestem już w hotelowym świecie na wyjeździe służbowym, ale postaram się gdy skończy się długi weekend skontaktować z kim trzeba. Tylko potrzebowałabym od Ciebie jakieś konkrety co do wdzianka hihi...
"Najważniejsze zdają się wiara i chęć osiągnięcia celu. Bez tego nie ma szans na wielkie sukcesy" Haile Gebrselassie
Awatar użytkownika
Chester04
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 30 kwie 2011, 16:01
Życiówka na 10k: 00:42:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bzium pisze:a co z HannaMontaną? miała być i nie bylo...na lodowisku też sie nie pojawiła...oszuki
Czyli jednak był ten wypad na lodowisko? :D
Obrazek
Madalein
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 31 gru 2011, 01:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

[quote="Montana"]Hej :)

Megii ja mam podobnie... późno chodzę spać i potem rano nie mogę wstać. Typ sowy ;) też tak masz? Czy raczej pracujesz wieczorem? Obiecuję mocne postanowienie poprawy... w next weekend na pewno będę :)
Zabiorę łyżwy :)
Paniom, które też się łamią czy przyjść czy nie polecam artykuł: http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=32&id=3565
Musimy poprawić naszą frekwencję!

Cześć,

Niestety jedno i drugie hihi... Praca na walizkach w dużej ilości a potem szaleńcze nadganianie wszystkich zaległości pozasłużbowych w weekendy i tym sposobem brakuje dnia, a im później tym więcej energii, a do tego brak zrozumienia otoczenia, ciężkie jest życie sowy hihi...

Co do frekfencji kobiet to jest jeszcze wiele do zmiany, zbyt wiele kobiet woli ploteczki na siłowni podczas "intensywnego wysiłku" bez kropli potu hihi... Męczenie się nie jest w modzie w przeciewieństwie do spa :ble:

Ja też zmykam pobiegać dziś w górskim klimacie.

Pozdrawiam
"Najważniejsze zdają się wiara i chęć osiągnięcia celu. Bez tego nie ma szans na wielkie sukcesy" Haile Gebrselassie
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Madalein pisze:
Niestety jedno i drugie hihi... Praca na walizkach w dużej ilości a potem szaleńcze nadganianie wszystkich zaległości pozasłużbowych w weekendy i tym sposobem brakuje dnia, a im później tym więcej energii, a do tego brak zrozumienia otoczenia, ciężkie jest życie sowy hihi...

Co do frekfencji kobiet to jest jeszcze wiele do zmiany, zbyt wiele kobiet woli ploteczki na siłowni podczas "intensywnego wysiłku" bez kropli potu hihi... Męczenie się nie jest w modzie w przeciewieństwie do spa :ble:

Ja też zmykam pobiegać dziś w górskim klimacie.

Pozdrawiam
Zazdroszczę tego górskiego klimatu...aż chyba wybiorę się za tydzień w niedziele wbiec na Baranią górę...Ktoś chętny????
moja życiówka to 1:47 z węgierskiej górki..ale tego już nigdy nie powtórzę ...w końcu raz się ma 17 lat i jest się wilczkiem:P:P

a ja dzisiaj tylko siaktóweczka...ale dała mi w kość...prad odcięło...
Bieganie czas zacząć...bo mam "nowy Plan" :P:P

gdzie jestes w tych górach Megi? i dlaczego NAS nie zaprosiłaś??
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
Awatar użytkownika
Bzium
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 01 kwie 2010, 14:52
Życiówka na 10k: 51:08 bieżnia
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Madalein pisze:, ciężkie jest życie sowy hihi...
A co jedzą sowy?
Bzium - Forever!!!
"BÓL PRZEMIJA - CHWAŁA POZOSTAJE"

http://www.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7G ... re=related
ODPOWIEDZ