KATOWICE - Stadion AWF, ul. T. Kościuszki 84, Sobota 9:30!

[Madalein]

hej Megiii

Kurcze to mnie zaskoczyłaś...gdyż z chęcią bym wskoczył w takie wdzianko...bo z choreografią to nie mam kłopotów...choc może bym coś pod szlifował:0

Czekam na cynk co z wdziankiem...Będzie BOSKOOOO[/quote]


No cóż można spróbować coś upolować w archiwum, zobaczymy co tam jest... Jednak od niedzieli jestem na wyjeździe służbowym, więc potrzebuję trochę czasu...
A jutro, właściwie to dzisiaj, nie pobiegam z Wami, bo mam zakaz z powodu zapalenia naczyniówki...Dobry początek roku hihi... No chyba że wpadnę na szalony pomysł i przyjadę się z Wami przywitać

[Madalein]

Montano-Jak się znamy jak się nie znamy

A tak poza bieganiem polecam Wam także inne sporty też fajna muza Coś co Xenoniki lubią najbardziej.
http://www.youtube.com/watch?v=owgnQz_1 ... r_embedded

Przepraszam najmocniej ale chyba nie skorzystam Prawdopodobieństwo skrócenia życie jest tu zbyt duże ale życzę wszystkim zainteresowanym tym zimowym sportem szczęścia hihihii

[arkadi22]

A tak poza bieganiem polecam Wam także inne sporty też fajna muza Coś co Xenoniki lubią najbardziej.
http://www.youtube.com/watch?v=owgnQz_1 ... r_embedded

A co powiecie na to ? :P
http://youtu.be/cNVslA7T2q8

[xenon1981]

rollerman jest równie pierdyknięty co Ja z Bziumem

[Bzium]

rollerman jest równie pierdyknięty co Ja z Bziumem

KOLEŚ TO CZŁOWIEK Z PASJĄ>>>UWIELBIAM TAKICH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pokaże wam cosik dzisiaj:)

PS. MEGIII....szalone pomysły są najlepsze:)
zapraszam

[pawel84kce]

Czy ktoś się orientuje może, czy w tygodniu też można sobie podjechać na stadion i przebiec kilka kółek czy zaraz mnie ktoś pogoni miotłą? Bo z tego co czytałem, to BBL coś tam oficjalnie wynajmuje więc nie wiem jak to wygląda w indywidualnych przypadkach...

[wolfi]

Wolfi
myślę, że można by się przebrać i bez marchewki w postaci książki....może być po prostu fajnie.
Ja jakoś mam ochotę podejść dp tego biegu z jajem, mimo że cel szczytny (a może właśnie dlatego) :P

daga

Argument, że będzie fajnie bardziej przemawia niż marchewka. Coś się pomyśli.

Montana ja parku Tysiąclecia nie znam, kiedyś tam się zgubiłem na rowerze i fajny się wydawał dziki i duży. A z Sosnowca do Gliwic nie ma tak daleko:)

Pawel biegać możesz sobie spokojnie, każdy może. My tam tylko szatnie mamy zalatwione.

[Chester04]

Czy ktoś się orientuje może, czy w tygodniu też można sobie podjechać na stadion i przebiec kilka kółek czy zaraz mnie ktoś pogoni miotłą? Bo z tego co czytałem, to BBL coś tam oficjalnie wynajmuje więc nie wiem jak to wygląda w indywidualnych przypadkach...

Można bez problemu wejść samemu na stadion

[wolfi]

A i tylko do 11 stycznia są zapisy z tańszym wpisowym na świetny crossowy bieg w Mysłowicach

[Fuerte25]

A i tylko do 11 stycznia są zapisy z tańszym wpisowym na świetny crossowy bieg w Mysłowicach

A jak ten cross wygladal w zeszlym roku?

pozdrawiam

[Bzium]

A i tylko do 11 stycznia są zapisy z tańszym wpisowym na świetny crossowy bieg w Mysłowicach

A jak ten cross wygladal w zeszlym roku?

pozdrawiam

śliskooooo

[olotraper]

Xenon, Ty wiesz, że ja tak z przekory.. skoro Ty o mnie tak "słodko" to nie mogłam się nie odwdzięczyć ) a skoro pilnym uczniem Bziummmma jesteś to tym bardziej
Ale jak mi Piotrek opowiedział, że Ty to tak faktycznie,,, nie symulujesz z tą kontuzją... to wracam honor.. i mam nadzieje, że szybko wrócisz do zdrowia...mam nadzieje, że jeszcze pokażesz na co Cię stać Staniesz oko w oko ze swoim mistrzem

Bziumo, a Ty o jakich proszkach mówisz? Masz coś dobrego co pomaga w lepszych osiągnięciach ...biegowych?
Mnie by się coś takiego przydało Ale puki co nic nie łykam,a Piotrek nic nie rozprowadza
Czasem mam dobry humor...Dzięki za troskę

Bziumo, a gdzie Ty w zasadzie biegasz w swojej okolicy?
Ja jutro pobiegam z rana, ale nie wiem co z sobotą Będzie ktoś?

Piotrek dzisiaj wspominał mi o "Biegu dzika".. biegł już ktoś na dzika? Jak jest?
Bieg odbędzie się 22.01.2012.. chyba się wybiorę
Pozdrawiam... puki co

P.S. Olo, a Ty gdzie na siłownie chodzisz, że tam takie panny są?
Miły ukłon dla wolfi

Mnie już żona nie puszcza , a ostatnio byłem w Qubusie w listopadzie (tam jest sporo Pań i u Suprona i w Monopolu), mam nadzieję, że ciebie Panie nie interesują, bo była by to strata dla Panów , ale faktem jest, że na te prawdziwe moje ulubione siłownie na których się wychowałem (bez sterydów oczywiście), gdzie śmierdzi sterydami z kwaśnym męskim potem, takim capem to raczej za dużo Pań nie chodzi . Lubię takie siłownie, bo nie ma tam snobowania, jest przyjacielska atmosfera. Zaglądam czasami na taką siłownię w Chorzowie Silesian Gym http://www.silesian-gym.eu/ Nie jest to może ta moja klasyczna siłownia ze zjełczałym potem, bo pod tym względem jest O.K., ale ma właśnie takiego autentycznego ducha jak z filmu Rocky , a i zagląda tam dużo Pań na fitness.

[olotraper]

Vitam

A żebyś się jeszcze raz zakrzkusił to Ci powiem że wcześniej przez 20 kilka lat też mieszkaliśmy w jednym bloku.
Mnie jutro nie będzie bo ja idę na trening z Agą G. Muszę trenować z lepszymi od siebie bo jak "bezbarwny i bezwonny"
wróci...

Pozdrawiam (Bziuma nie)
Piotr

..czyli jak do nas przychodzisz to biegasz z gorszymi od siebie...ma się rozumieć.


ej..Hanna...zejdź te kilka pięter niżej i stuknij go w łebek od Nas Wszystkich...
ale nie tak by mu się przyjemnie zrobiło..tylko wiesz...tak w dziób mocno...by włosy mu się naprostowały:P:P:P

Vitam

Źle to zrozumiałeś.
Akurat ja nie mam chyba mani wyższości ( przynajmniej jeśli chodzi o bieganie) wręcz przeciwnie z reguły pomogę, poradzę, skrytykuję.
Na BBLu jest kilka osób słabszych ode mnie i kilka mocniejszych. Ja szanuje wszystkich biegaczy bez względu na wyniki. Jesteśmy jedną rodziną biegową i fajnie że możemy w K-cach się spotkać i razem pobiegać niezależnie od stopnia wytrenowania.
A Agnieszka G. to profesionalna zawodniczka ( wielokrotna mistrzyni polski ) i myślę że nawet Ty mógłbyś się od Niej conieco nauczyć.

Pozdrawiam
Piotr

Zadufany Piotruś powinien wiedzieć, że jestem od niego mocnieszy ....szkoda, że nie w bieganiu .
Ja Piotrusia coś ostatnio nie mogę spotkać, ani w Katowicach, ani w Sosnowcu, Wystarczy spojrzeć w jego run-loga w ostatnim tygodniu opuścił dwa dni treningowe z siedmiu dni, które zwykle robił! i przebiegł tylko 59 km. Zaczyna się obijać wyraźnie.

[Bzium]

P.S. Olo, a Ty gdzie na siłownie chodzisz, że tam takie panny są?
Miły ukłon dla wolfi

Mnie już żona nie puszcza , a ostatnio byłem w Qubusie w listopadzie (tam jest sporo Pań i u Suprona i w Monopolu), mam nadzieję, że ciebie Panie nie interesują, bo była by to strata dla Panów , ale faktem jest, że na te prawdziwe moje ulubione siłownie na których się wychowałem (bez sterydów oczywiście), gdzie śmierdzi sterydami z kwaśnym męskim potem, takim capem to raczej za dużo Pań nie chodzi . Lubię takie siłownie, bo nie ma tam snobowania, jest przyjacielska atmosfera. Zaglądam czasami na taką siłownię w Chorzowie Silesian Gym http://www.silesian-gym.eu/ Nie jest to może ta moja klasyczna siłownia ze zjełczałym potem, bo pod tym względem jest O.K., ale ma właśnie takiego autentycznego ducha jak z filmu Rocky , a i zagląda tam dużo Pań na fitness.

Olo...musisz cokolwiek zmienić.
po pierwsze primo...4 zdania od dzisiaj.
po drugie zmień...siłownie...żonę..lekarza..lub towarzystwo...

a tak z innej beczki to uwielbiam serię.."powrót do przeszłości"..wszystkie części...to tak informacyjnie jak będe znów robił spóźniona imprezę urodzinową..lub bez okazji:P:P



Dziękuje za liczne przybycie dzisiaj na stadionik...byłem mile zaskoczony....ilością świerzaków również.
Megi...nagana:P
Natka..TY już Nas nie lubisz to wiemy...
Xsenon....wpadnich choć popatrzeć..potem do maka skoczymy...(ja stawiam)
Agnieszka PILAWSKA...Ty już nie przychodź...zbuntowałem grupę przeciw Tobie :P:P

Mirrrrrooo...wiem ze my po fachu, ale chciałeś mi pod pierzyć szarfę, którą ja podpieprzyłem. (podpieprzonego się już nie podpieprza)

Piotruś...tyle poświeciłeś dzisiaj...aż z częstochowy przyjechałeś do Nas...a ja sobie poszedłem..
ale obiecuje niebawem Was odwiedzę na Niepodległości...od dziecka marzyłem by tam mieszkać:)

Aga Nowa...a niech CIę mąż nadal bije...bynajmniej będziesz więcej biegała..

itp...itd:)

A co się stało z TYm w głupiej czapce??


Czester...SZACUN ZIOM :P:P

"i na tym zakończymy"

[turek75_31]

[quote="olotraperZadufany Piotruś powinien wiedzieć, że jestem od niego mocnieszy ....szkoda, że nie w bieganiu .
Ja Piotrusia coś ostatnio nie mogę spotkać, ani w Katowicach, ani w Sosnowcu, Wystarczy spojrzeć w jego run-loga w ostatnim tygodniu opuścił dwa dni treningowe z siedmiu dni, które zwykle robił! i przebiegł tylko 59 km. Zaczyna się obijać wyraźnie. [/quote]

Vitam

Mam depresje biegową ale powoli mi przechodzi.
Nie wiem Olo skąd wziąłeś te 59 km ale rzeczywiście mało biegam ostatnio i cieszę się że mi to wypomniałeś postaram się poprawić.
Nie było mnie dziś na BBLu bo biegałem dziś w Błędowie z Pogoria Biega

Pozdrawiam
Piotr