Raul7- komentarze
Moderator: infernal
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
ide ostani raz do Kity.. dam mu stówe..
jak mi powie że jest wszystko okej.. to przysięgam..
POZABIJAM WSZYSTKICH CIULÓW CO MNIE BADALI!! POWOLI TAK ŻEBY ICH BOLAŁO!!!
i jeszcze im powiem.. spooooko nie masz nogi? nie nie.. jest okej..
jak mi powie że jest wszystko okej.. to przysięgam..
POZABIJAM WSZYSTKICH CIULÓW CO MNIE BADALI!! POWOLI TAK ŻEBY ICH BOLAŁO!!!
i jeszcze im powiem.. spooooko nie masz nogi? nie nie.. jest okej..
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 02 lut 2008, 15:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Łot dze fak zrobiłeś ze swoim kolano? Kto teraz będzie ścigał Bogila?
Może dasz radę krócej niż do marca
Powodzonka Raul
Może dasz radę krócej niż do marca
Powodzonka Raul
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
spooooookojnie jak na wojnie :Djustmario pisze:Łot dze fak zrobiłeś ze swoim kolano? Kto teraz będzie ścigał Bogila?
Może dasz radę krócej niż do marca
Powodzonka Raul
poczekam do soboty.. w sobote sie stawiam na bbl poczłąpać z żuczkami, potem aż do sylwka nic..
a po sylwku zapominamy o sprawie i jedziemy po całosci.. albo sie uspokoi albo rozsypie.. sram już na to
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 02 lut 2008, 15:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Ja bym pozapijał lub przejarał przez tydzień na leżąco, ale ja starej daty trochę jestemRaul7 pisze:spooooookojnie jak na wojnie :Djustmario pisze:Łot dze fak zrobiłeś ze swoim kolano? Kto teraz będzie ścigał Bogila?
Może dasz radę krócej niż do marca
Powodzonka Raul
poczekam do soboty.. w sobote sie stawiam na bbl poczłąpać z żuczkami, potem aż do sylwka nic..
a po sylwku zapominamy o sprawie i jedziemy po całosci.. albo sie uspokoi albo rozsypie.. sram już na to
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Maciek posłuchaj starszych chociaż ten jeden raz.justmario pisze: Ja bym pozapijał lub przejarał przez tydzień na leżąco, ale ja starej daty trochę jestem
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Mario.. Bogil.. czerpie garściami wiedze od starszych..
goście już zmówieni.. coś mi sie zdaje że kolano jutro mi będzie zbędne :D
Od takiej ilości 'lekarstw' musi być lepiej :D
zatem o 20:30 zaczynamy kuracje :D
---------------------------------------------------
I spokojnie..
I'll be back.... very quickly
goście już zmówieni.. coś mi sie zdaje że kolano jutro mi będzie zbędne :D
Od takiej ilości 'lekarstw' musi być lepiej :D
zatem o 20:30 zaczynamy kuracje :D
---------------------------------------------------
I spokojnie..
I'll be back.... very quickly
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
+1Bogil pisze:Maciek posłuchaj starszych chociaż ten jeden raz.justmario pisze: Ja bym pozapijał lub przejarał przez tydzień na leżąco, ale ja starej daty trochę jestem
I lepiej zrób sobie uczciwą przerwę (tzn. bez żadnego podbiegania tu i ówdzie, na BBLach i innych takich), żebyś za miesiąc czy dwa znowu się nie wkurzał, że kolejny raz kolano się rozje*ało. I czyjego bloga ja wtedy będę czytać?!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Zrobisz jak uważasz ale jak będziesz chciał to pomyśl co lepsze.
Raz mieć satysfakcję i potem się zobaczy - patrz dział dział kontuzje czy posłuchać lekarza.
Widziałem sportowców z kolanami z tytanu. Sam miałem kilka które unieruchamiały mnie na jakiś czas. To boli ale potem można wrócić. Zrobisz jak uważasz.
Powodzenia
I do zo w sobotę
Raz mieć satysfakcję i potem się zobaczy - patrz dział dział kontuzje czy posłuchać lekarza.
Widziałem sportowców z kolanami z tytanu. Sam miałem kilka które unieruchamiały mnie na jakiś czas. To boli ale potem można wrócić. Zrobisz jak uważasz.
Powodzenia
I do zo w sobotę
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Przyłączam się do starych pierników co to dają dobre rady. Miałem kontuzję kolana w październiku. Na początku też chciałem być twardy i biegałem. W końcu jednak odpuściłem na ponad miesiąc. W tym czasie ćwiczyłem w domu inne części ciała oraz wzmacniałem mięśnie wokółkolanowe (tzw ćwiczenia kledzikowe). Odkurzyłem rower stacjonarny i wioślarza. Po tej przerwie zacząłem od delikatnych, krótkich truchtów, a w konsekwencji walnąłem życiówkę w półmaratonie na początku grudnia.
Spasuj na trochę, poćwicz ten biceps, którego nie masz i spytaj się nogologa czy w twoim stanie możesz wykonywać chociaż te kledziki - te ćwiczenia pomogą ustabilizować kolana (znaczy się mieśnie odpowiedzialne za prace kolan) co odciąży sam staw i zminimalizuje ryzyko ponownej kontuzji.
Spasuj na trochę, poćwicz ten biceps, którego nie masz i spytaj się nogologa czy w twoim stanie możesz wykonywać chociaż te kledziki - te ćwiczenia pomogą ustabilizować kolana (znaczy się mieśnie odpowiedzialne za prace kolan) co odciąży sam staw i zminimalizuje ryzyko ponownej kontuzji.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
1. 5dni... toś nie poczekał długo...
2.
Dżizas... ja dziś biegłam (wcale nie szybkim tempem) ze średnim 174 (ciągle w 5 strefie), max 198 (no, ale to pies mi podbił)... a moje HRmax niby 187...
3. Czy w garminie masz ustawione chwytanie lap'ów co 1km?
4. Jak wrzucasz na bloga tabelkę z run-loga?
5. Za co się przebierasz na Sylwestrowy?
2.
A maksymalne masz... czekaj, czekaj... 198??Puls:średni: 159, maks: 187
Dżizas... ja dziś biegłam (wcale nie szybkim tempem) ze średnim 174 (ciągle w 5 strefie), max 198 (no, ale to pies mi podbił)... a moje HRmax niby 187...
3. Czy w garminie masz ustawione chwytanie lap'ów co 1km?
4. Jak wrzucasz na bloga tabelkę z run-loga?
5. Za co się przebierasz na Sylwestrowy?
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
1. i tak za długo
2. tętno.. pojebana kwestia.. nie korzystam
3. Mam.. normalnie mam.. ale dziś nie miałem i łapałem lapy sam..
4. normalnie :D screen potem wrzucam w painta i wycinam czystą tabelke, imageshack ustawione na 800/600 i wklejam linka jakieś 2min roboty
5. ZOOOOOOOOBACZYSZ :D
2. tętno.. pojebana kwestia.. nie korzystam
3. Mam.. normalnie mam.. ale dziś nie miałem i łapałem lapy sam..
4. normalnie :D screen potem wrzucam w painta i wycinam czystą tabelke, imageshack ustawione na 800/600 i wklejam linka jakieś 2min roboty
5. ZOOOOOOOOBACZYSZ :D