DOM - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Gratulacje! :taktak:
New Balance but biegowy
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

slyszalam ze trasa jest wymagajaca, mam nadzieje ze bede mogla sie jeszcze o tym przekonac :)
a tak gratuluje :)
rok temu chyba zadna z dziewczyn nie pobiegla ponizej 40min, wiec pewnie znow bylas pierwsza :hahaha: :oczko:
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

DOM, wynik KOSMICZNY! wielkie gratulacje!!!
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ioannahh pisze:DOM, wynik KOSMICZNY! wielkie gratulacje!!!
Nie przesadzajmy, jest jeszcze co poprawiać;)
A Tobie Asiu, jak poszło. Debiut na wydmie?
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

weśprzestań! pobiegłaś po tym piachu szybciej niż ja po asfalcie - jesteś okrutna :bum: :jatylko:

debiut absolutny, nigdy nawet nie biegalam szybciej niz truchtem po takich przełajach :hahaha:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Życzę Ci wyzdrowienia i odzyskania formy, zwłaszcza ze względu na obóz :)
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

DOM, zdrowiej!

Niestety to częsty układ.... chorujesz gdy tylko masz wolne... Mój osobisty małżonek miał moment gdy dopadało go co sobotę. Weekendowa regularność. Ja zwykle łapię infekcję gdy na horyzoncie pojawia się opcja opieki do dzieci... Mąż ma wolne, lub planowane są odwiedziny rodziców.... Mobilizacja mojego organizmu słabnie i ta-dam...
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

grrrr

Aj, no właśnie, czemu to tak jest?
Mam nadzieję, że do obozu się wykuruję.
Niestety zatoki sprawiają, że nawet przy niskiej gorączce czuję się fatalnie :(
Nie wiem, jak dziś udało mi się o siódmej rano dojechać do Łodzi... (chyba pomogło wmawianie sobie, że nie mam gorączki...)

Marzenie? SPAĆ. Cały czas SPAĆ.
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czemu ja zawsze choruję na święta, długie weekendy, wakacje?
NIESPRAWIEDLIWE!
To typowe dla pracoholików. Psychicznie bronisz się przed zachorowaniem w dni robocze i sobie odbijasz w wolne.
Szybkiego powrotu do zdrowia, jeszcze przed pierwszą wigilijną gwiazdką ;)
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

Zdrowia życzę.

Ja przez zatoki 3 tygodnie nie biegałam i nadal czuję się strasznie słabo.
Życzę aby u Ciebie minęło szybko i bezboleśnie!

Wesołych!
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

DOM pisze: Niestety zatoki sprawiają, że nawet przy niskiej gorączce czuję się fatalnie :(
witam w klubie. Moje juz podleczone troche ale wieczorami daja popalic. Szkoda, ze nie spotkamy sie na obozie ale w sumie wlasnie ze wzgledu na zatoki fajnie, ze sie nie zapisalismy.
No i jeszcze gratulacje i swiatecznie zycze Ci samych sukcesow i duzo zdrowia takze na urlopie :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

DOM, na zdjęciach obozowych wyglądasz na okaz zdrowia :)
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

co za niefart.. wspolczuje i zycze szybkiego wyzdrowienia - moze uda sie jeszcze pobiegac na obozie?
kuruj sie!
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Z pewnymi rzeczami się nie wygra.
Rzeczywiście trochę udało się pobiegać;)
Ale do końca zdrowa wciąż nie jestem :smutek:

Dla mnie najważniejsze, że mój mąż był bardzo zadowolony z obozu.
A tego obawiałam się najbardziej.
Również Bartusiowi podobało się :hej:
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

no to zdrowka na Nowy Rok zycze i ... zwyciestw :oczko:
ODPOWIEDZ