Teksty przechodniów podczas biegu
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 19 mar 2011, 00:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Relacja na gorąco:
Jakieś pół godziny temu stwierdziłam, że nie mam co robić więc sobie pomyślałam zakładam buty i i idę zrobić kilka szybszych ale krótszych odcinków (ostatnio często mi się to zdarza). Wszystko fajnie, właśnie zaczynałam kolejny taki odcinek (około 200m) a tu z takiej bocznej ulicy wyjeżdża policja. Patrzę, a oni skręcają i jadą sobie powoli w moją stronę. Przeszłam akurat do marszu, a panowie do mnie proszę się zatrzymać. Ja tak patrzę o co chodzi ale dobra wołają mnie to idę, a jeden z nich do mnie tekst "przed czym pani ucieka" na co ja momentalnie banan na papie i mówię do niego, że przed niczym nie uciekam tylko tak biegam. Ten drugi do mnie "to tak dla sportu pani biega?" na co ja, że "tak dla przyjemności i lepszego samopoczucia" jego mina bezcenna ha ha. Taki oczy zrobił
Spisali mnie, a najlepsze miny mieli jak podałam im adres ha ha (zatrzymali mnie jakieś 20 może 30 metrów od domu)
Puścili mnie to ja znowu lecę kilka takich odcinków (przez jakiś czas jechali za mną)
Ciekawa jestem kiedy mnie znowu zatrzyma policja Tydzień temu zatrzymali mnie jak jechałam rowerem (też wieczorem)
Jakieś pół godziny temu stwierdziłam, że nie mam co robić więc sobie pomyślałam zakładam buty i i idę zrobić kilka szybszych ale krótszych odcinków (ostatnio często mi się to zdarza). Wszystko fajnie, właśnie zaczynałam kolejny taki odcinek (około 200m) a tu z takiej bocznej ulicy wyjeżdża policja. Patrzę, a oni skręcają i jadą sobie powoli w moją stronę. Przeszłam akurat do marszu, a panowie do mnie proszę się zatrzymać. Ja tak patrzę o co chodzi ale dobra wołają mnie to idę, a jeden z nich do mnie tekst "przed czym pani ucieka" na co ja momentalnie banan na papie i mówię do niego, że przed niczym nie uciekam tylko tak biegam. Ten drugi do mnie "to tak dla sportu pani biega?" na co ja, że "tak dla przyjemności i lepszego samopoczucia" jego mina bezcenna ha ha. Taki oczy zrobił
Spisali mnie, a najlepsze miny mieli jak podałam im adres ha ha (zatrzymali mnie jakieś 20 może 30 metrów od domu)
Puścili mnie to ja znowu lecę kilka takich odcinków (przez jakiś czas jechali za mną)
Ciekawa jestem kiedy mnie znowu zatrzyma policja Tydzień temu zatrzymali mnie jak jechałam rowerem (też wieczorem)
- PanTalon
- Stary Wyga
- Posty: 249
- Rejestracja: 12 sty 2011, 11:57
- Życiówka na 10k: 45:36
- Życiówka w maratonie: 03:58
- Lokalizacja: Warszawa - Grochów
PanTalon, od tej strony Ciem nie znalim [/quote]
bośmy pod mostem razem nie bieglim
bośmy pod mostem razem nie bieglim
-
- Wyga
- Posty: 114
- Rejestracja: 19 mar 2011, 00:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
henry1125 pisze:Gdzie Ty mieszkasz:)? Nie wiedziałem , ze policja tak się troszczy o obywateli;)
Mieszkam w Kołaczkowie (taka dziura na mapie jakby kto pytał )
a co do panów w mundurach to bardzo się troszczą o obywateli. Raz biegłam taką boczną drogą gdzie chodnika niet to mi chcieli mandat wlepić (a za co to do dzisiaj nie wiem)
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
Pantalon ja tez sie dre pod mostami
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 05 lip 2011, 20:15
- Życiówka na 10k: 46:41
- Życiówka w maratonie: 4:20:18
Kolegę spotkało coś więcej niż głupie teksty. Niebezpiecznie się robi w moim Gdańsku
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wje ... 54571.html
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wje ... 54571.html
- henry1125
- Stary Wyga
- Posty: 244
- Rejestracja: 07 wrz 2010, 16:37
- Życiówka na 10k: 45.41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Bedoń
Maskara! Jestem za tym,żeby było można włamywaczowi rozwalić łeb, ale na swoim podwórku. Facet nawet nie widział kto to zrobił , a potrącił pierwszą lepszą biegnącą osobę, "trochę" przesadził i słusznie powinien ponieść konsekwencje. Współczucia dla potrąconego kolegi,życzę szybkiego powrotu do zdrowia i formy!
Run Forrest, RUN!!
- lapka88
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1193
- Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
- Życiówka na 10k: 00:47:14
- Życiówka w maratonie: 04:10:12
- Lokalizacja: Gdańsk
Niezbyt mądre stwierdzenie...henry1125 pisze:Maskara! Jestem za tym,żeby było można włamywaczowi rozwalić łeb, ale na swoim podwórku.
Sytuacja sama w sobie nieciekawa zwłaszcza, że niedaleko od tamtego miejsca pracuję.