OLSZTYN - Kortowo, ul. Prawocheńskiego 7, Sobota 9:30!

Awatar użytkownika
techgraph
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 253
Rejestracja: 24 lis 2011, 09:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hmmm ... myślałem myślałem (oczywiście w biegu) ... i doszedłem do wniosku że z koszulki i medalu jestem w stanie zrezygnować ... ale ... wieniec laurowy musi być ...
a serio ... taka nowa "świecka tradycja" byłaby początkiem czegoś fajnego...
niestety nasze Miasto mimo pewnych programów typu "Olsztyn Aktywnie" jest wyjałowione z imprez biegowych ... i to byłby niezły impuls do rozszerzenia jakże bogatych propozycji naszych Rajców Miejskich :hahaha:
Biegających jest jak wiadomo coraz więcej a impreza biegowa w Olsztynie jedna :echech:
Ograniczenie biegu tylko do obszaru leśnego (tzn. bez przekraczania lub biegu np. po ul. Leśnej) też ma spore plusy organizacyjne (zgłoszenia, zajęcia itd.) ... no i kierowcy nie mieliby powodów do marudzenia "że akurat dzisiaj"
Myślę że dystans też fajny ... bo dla każdego ... choć z tego co wiem koledzy "po fachu" chcieliby więcej ... (podpowiedź ... zawsze można zrobić 10 powtórzeń :hej: )
pzdr ... do soboty ... może już będzie śnieg ?
New Balance but biegowy
w.jeger
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 30 wrz 2011, 14:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

8 stycznia pobiegamy w Olsztynie w ramach,, Wielkiej Orkiestry'' więcej informacji w sobotę.
treptuś
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 03 paź 2011, 14:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja dziś widziałam jak w lodzie rzeźbili, a wy nie :hejhej: wprawdzie organizm zaczyna mi się powoli przełączać na tryb hibernacyjny, ale jutro powinnam zawitać :usmiech:
Co nie dobiegnę, to rozbawię ;)
w.jeger
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 30 wrz 2011, 14:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

w.jeger pisze:8 stycznia pobiegamy w Olsztynie w ramach,, Wielkiej Orkiestry'' więcej informacji w sobotę.
Wszystkie informacje na temat biegu 8 stycznia o którym dzisiaj mówiłem (trasa,program,formularz zgłoszeniowy) znajdziecie w podanym linku
http://www.sp15olsztyn.usr.pl/aktualnos ... page_2.htm
Awatar użytkownika
weja
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 26 lis 2011, 16:10
Życiówka w maratonie: 5:29:17
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

A ja zgłoszenie do biegu 08.01.2012 r. mam już za sobą.
Polecam wszystkim, to nawet nie boli :uuusmiech:
Weja

pot jest słony, ponieważ jest to płacz tłuszczu opuszczającego nasz organizm
treptuś
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 03 paź 2011, 14:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wpisać wiek jaki mam teraz, czy wiek jaki będę miała w trakcie biegu, bo 4 stycznia mam urodziny i mi się licznik przesunie? :usmiech: Czy ja tam dobrze zobaczyłam, żeby pobiec w kolorze pomarańczowym? I gdzie ja niby mam w Olsztynie pomarańczowy dres znaleźć?
Co nie dobiegnę, to rozbawię ;)
treptuś
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 03 paź 2011, 14:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Już się doczytałam, "element w kolorze pomarańczowym" :hej: he he, coś mnie dziś za bardzo ten wiatr wytelepał, czas iść spać
Co nie dobiegnę, to rozbawię ;)
Awatar użytkownika
loko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 335
Rejestracja: 09 sie 2010, 14:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dobrze, dobrze zapisywać się :)
Tomek Domżalski
Awatar użytkownika
weja
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 26 lis 2011, 16:10
Życiówka w maratonie: 5:29:17
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Weja

pot jest słony, ponieważ jest to płacz tłuszczu opuszczającego nasz organizm
Awatar użytkownika
weja
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 26 lis 2011, 16:10
Życiówka w maratonie: 5:29:17
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

zawsze można użyć koszulki z ostatniego Biegu Jakubowego :usmiech:
Weja

pot jest słony, ponieważ jest to płacz tłuszczu opuszczającego nasz organizm
marius-p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 30 lis 2010, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

techgraph pisze:a propos mojego poprzedniego postu dotyczącego Sylwestra i biegu ... po długich i burzliwych dyskusjach z Krzysiem (runkris) ustaliliśmy nazwę i dystans ...
Olimpijski Minimaraton Sylwestrowy ... długość ... 4,2195km (inaczej 4219,5m) ... trzeba by było to wyznaczyć ... to chyba 2 razy przez nowy most będzie ... Panie Tomku :niewiem:
opcje są dwie :

1. Start przy tablicy informacyjnej na ul.Leśnej , bieg nową ścieżką do mostu wokół jez. Długiego
długość 2,5 km czyli przebiec 2 razy i mamy 5 km :hej:
http://www.endomondo.com/routes/30984013

2. Start podobnie , bieg nową ścieżką tyle że po ok. 600 metrach skręcamy w prawo ( 50m podbieg ) i dalej lasem wokół jeziora.
Razem mamy 4,1 km czyli jak zaczniemy 100 m bliżej powinno wyjść 4,2 :ble:
http://www.endomondo.com/routes/30983639

proszę o sugestie ,
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 11 gru 2011, 19:05 przez marius-p, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
weja
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 26 lis 2011, 16:10
Życiówka w maratonie: 5:29:17
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Obie wersje tras biegowych są ukryte. Chyba trzeba zmienić na profilu endomondo na publiczne
Weja

pot jest słony, ponieważ jest to płacz tłuszczu opuszczającego nasz organizm
marius-p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 30 lis 2010, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

teraz powinno być ok
Awatar użytkownika
runkris
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 348
Rejestracja: 07 maja 2011, 15:33
Życiówka na 10k: 45:28
Życiówka w maratonie: 3:37:19

Nieprzeczytany post

dobra robota :)
Awatar użytkownika
techgraph
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 253
Rejestracja: 24 lis 2011, 09:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam

Marius ... z mojego pomiaru wynika 4,03 km ale ... pobiegłem trochę inaczej pomiędzy punktem 1 i 2 ...
przy parkingu na Leśnej nie w dół - na zachód (linią brzegową) a pod górkę czyli jeszcze bardziej na północ ...
bo linią brzegową są brzydko mówiąc "wertepy" a co najgorsze korzenie ... trasę i owszem nie raz robiłem ale też miałem okazję się na nich rozłożyć ...
Później te drogi po okolo 300m łączą się "na końcu" jeziora ... (i tu Twoja trasa się skraca)
Wydaje mi się, że ta wersja jest bardziej przyjazna dla mniej wybieganych ...
no ale w ten sposób brakuje około 200m ...
i tu proponuję, żeby trochę "nadrobić" zrobić start i metę na moście ... widowiskowo ?

ja już się rozgrzewam ...

pzdr
ODPOWIEDZ