Raul7- komentarze

[Raul7]

a no ta..
45.. no to byśmy polatali ciut delikatnie może szybciej..

[Bogil]

A gdzie rozgrzewka i schłodzenie? I czemu takie długie przerwy? Skąd masz ten trening?

[Raul7]

jak długie? 3min? czemu długie? weź spróbuj po 3:40 zapierdzielać
a co do skąd mam.. a jak myślisz?
i rozgrzewka była i schłodzenie też.. ale krótkie na wyłączonym garminie...

[Bogil]

1.No nie spróbuje bo to nie mój poziom ale przerwy raczej nie powinny rosnąc wraz ze wzrostem poziomu. A 3:40 to szefie nie wiem czy faktycznie twoje tempo na dychę, może na 5tkę.
2.Pewnie nudzisz Ole dalej o treningi.
3.Nie wierze,że była :P

[Raul7]

1. To jest tempo DOCELOWE
2. Oj tam zaraz nudze .. sobie rozmawiamy miło i przy okazji jak już rozmawiamy to tak myślimy co bym mógł biegać już nie w takim stopniu jak przed krynicą ale dalej ZNACZNYM mi pomaga
3. Oj tam Oj tam. była.. nooo dobra.. rozgrzewka była porządna bardzo w domu (20min) i możez 300m biegiem i 0m schłodzenia i 5min rozciągania..

marudzisz dziś :D

[Księżna]

Och wy hultaje! a sio stąd a sio!

Gratulacje zdobycia łomu.

[Raul7]

No wtedy mi tak do śmiechu nie było..
pełne gacie miałem..
ale teraz? teraz mam łom i nie oddam go nikomu...
a tak serio.. nosz kur jakby mnie trafił...

[Księżna]

Domyślam się.
Pewnie pobiłeś rekord prędkości w biegu z pełnymi majciorami

[Raul7]

no to napewno..
takie coś musze sobie przed samym startem chaszczoka zapodać
wygrana moja :D

[Księżna]

Weź łom na chaszczoka... a nowym kolegom z barki zostaw karteczkę skąd i o której godzinie mogą go odebrać.

[Raul7]

Hahaha..
przemyśle to :D

[robbur]

Gratuluję nowego łomu
Swoją drogą wiele nie brakowało... Gdyby koleś rzucał łomami tak jak Ty biegasz, to aż strach pomyśleć jak mogłaby skończyć się ta "interwencja".

[Raul7]

Pewnie by chybił bardziej..
bo ja.. biegam jak pizda
dobrze to biega ktoś kto umie.. albo chociaż ma wyniki..

[robbur]

N

Pewnie by chybił bardziej..
bo ja.. biegam jak pizda

Nie przesadzaj, reprezentujesz całkiem dobry amatorski poziom. 40'/10k - ktoś gdzieś na tym forum uznał taki wynik za wartość graniczną określającą ambitnego amatora. Ciesz się, że oszczepnik nie był ambitnym amatorem w dziedzinie ciskania łomami.
Kto wie, może gdzieś rozgrywają się jakieś nielegalne zawody tej dyscypliny? Sprzęt już masz, może to zaczątek do całkiem nowej kariery sportowej?

[Raul7]

musze sie nad tym zastanowić :D
ale pomysł godny przemyślenia..
łom już wyważony, sprawdzony, testowany.. nic tylko trenować.
a co do poziomu? prosze Cie.. bez żartów..
jeśli kiedyś gdzieś mi sie uda stanąć na podium byle jakiego biegu to wtedy CI przyznam że jestem ambitnym amatorem
do tego czasu jestem zwykłym nabijaczem kilometrów, który chce sobie pobiegać bo mu sie to podoba..
do tego sie mądrzy nie mając zielonego pojęcia o bieganiu.. to jest dokładny opis mojej osoby jako biegacza :D