DOM - komentarze

[Księżna]

Nadrabiam i doczytuję.
DOM, fajnie, fajnie i oczywiście też kciuki, kibicowanie

[Księżna]

DOM, jeśli nie Ty, to kto? Zakładam, że ani się obejrzymy, będziesz na drabinie śmigać pół godziny;-)
Ile teraz ważysz, że musisz schudnąć? I jak planujesz tego dokonać? Na zdjęciach wyglądasz na wagę lekką:-)

[Raul7]

DOM lubi narzekać :P także jej narzekań sie nie słucha..
najpierw 'jęczy' a potem rozpierd** wszystkich jak leci :P

[Księżna]

Raul,




Hehehe, szkoda, że jestem podobna do DOM w temacie narzekań, a nie osiągów

[Raul7]

spooookojnie.. trening, trening, narzekanie, trening, trening, narzekanie..
tak to wygląda u DOM i sie kręci.. musisz pilnować żeby nie było: narzekanie, narzekanie, trening, narzekanie, narzekanie, trening..
reszta sama przyjdzie :P
widziałem co na bbl wyprawiasz.. przypomne CI że mnie wyprzedziłaś

[Księżna]

postaram się zapamiętać stosowne proporcje narzekania do treningu


I że co? Że ja Cię wyprzedziłam??

[DOM]

DOM, jeśli nie Ty, to kto? Zakładam, że ani się obejrzymy, będziesz na drabinie śmigać pół godziny;-)
Ile teraz ważysz, że musisz schudnąć? I jak planujesz tego dokonać? Na zdjęciach wyglądasz na wagę lekką:-)

Jak śmignę pół godziny to góry w przyszłym roku moje;)

A co do wagi - no lekka, i chciałabym, żeby lekka pozostała (choć nie chcę chuda, czy wychudzona - po prostu proporcjonalna względem swojego niskiego wzrostu). Lubie 49 i kropka. Teraz jest 50,5 i się wkurzam. No, irytuję troszeczkę. Szczególnie, że przytyłam przez maraton
Przy wzroście 161cm każdy kilogram ma znaczenie;)
Ale 2 tygodnie porządnego treningu i będzie dobrze. Oby żadne choróbsko się nie przyplatało.

[Księżna]

Y, no ten... że tak zacznę inteligentnie. Ja wiem, że ja inna półka... Ale przy moim oszałamiającym wzroście 164 ważę 55 i ostatnio miałam wrażenie ciężkiego tyłka... czyli co... czyli to nie wrażenie, ale realnie-i-serio mam ciężki tyłek...

To jakim treningiem zbijasz 'nadwagę'?

[LadyE]

o matko!!!
przy Was to ja jakis pulpet jestem
zaczne sie jeszcze obawiac zeby nie uslyszec od lekarza ze to przez moja wage te moje problemy z nogami

gdzies tak od roku 58 przy 163 wzrostu ...

[DOM]

Jej... ja po prostu najlepiej się czuję przy 49... W tym momencie.
Taką mam budowę (niestety deska ze mnie:(, co niestety nie zależy od wagi).

Jaki trening najlepszy?
Konsekwentny i spokojny (banały) - ale ogólnie sedno tkwi w tym, żeby nie robić mocnych akcentów tylko skoncentrować się na wytrzymałości i sile. Ze dwa razy w tygodniu trening na czczo (tzn. po kawie).

[Księżna]

W tym momencie.

Ja zawsze optymalnie czułam się przy 54-55 a teraz mi robi się ciężko;-)
Ha! Na czczo jestem wredna i nie do życia... aleeeee... jeszcze nie trenowałam tylko po kawie więc może się okazać, że gdy trochę się poruszam to nie będę warczeć z głodu;-) Raz się wybrałam na długą trasę po słabiutkim śniadaniu, wówczas w pewnym momencie wizualizowałam sobie absorpcję składników odżywczych z mżawki

[Księżna]

CEL NA 2012 - SZYBKOŚĆ, SZYBKOŚĆ, SZYBKOŚĆ...
W KOŃCU PUMA ROK 2012 OGŁASZA ROKIEM SZYBKOŚCI

W pierwszym momencie myślałam, że to logo to jakiś Twój nowy medal

[ioannahh]

Co to jest 'BNN'? bieg z narastajacym nachyleniem?
jak Ci sie biega na biezni mechanicznej?

[DOM]

BNN to rzeczywiście bieg z narastającym nachyleniem.
Tempo pozostaje cały czas to samo - w zależności od samopoczucia 12-12,5km.
Np. Biegam 20 minut na 0,5, potem 10 minut na 1, 10' na 2, 10' na 3, 5' na 4, 5' na 6. I mam dość:)

Biega mi się dobrze, bo się cieszę, że w ogóle mogę biegać. A ja mogę biegać wszędzie...od biedy nawet na błocie po kolana.
Poza tym taki trening w W-wie mogę zrobić tylko na bieżni.

[ioannahh]

Fajnie

A gdzie 'siłkujesz'? Ktora to silownia ma te magiczna drabinke? :D