Czas czy dystans, jakim biwegaczem jestes

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Wątek pojawia sie tu i ówdzie, a ja chciałbym taką ankietę zrobić: trenując myślisz o czasie treningu czy o dystansie. Czyli "idę pobiegać godzinę", "w tym tygodniu biegałem 5 godzin", czy też "zrobiłem dzisiaj 15km", "w tym miesiacu wyjdzie mi 400km"

Ja zdecydowanie jestem KILMETROWCEM. Dzięki temu mogę trochę pooszukiwać i wpisać sobie więcej kilometrów do dzienniczka
ENTRE.PL Team
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

Chyba na początku lepiej jest być CZASOWCEM, ja tak miałem, ale po około roku biegania zaczałem ewoluować w kierunku KILOMETROWCA, po pół roku ewolucji (czyli Arti 1,5 roku biegania) jestem 100% PURE KILOMETROWIEC ;)

nie prowadzę dzienniczka.

(Edited by grubcio at 12:29 pm on Aug. 8, 2003)
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

wiem, wiem Grubcio jak to jest - zawsze można sobie wpisać 15.5km, zamiast 14km.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Jako początkującemu proponowałbym Ci najpierw być czasowcem ale nie w sensie szybkości a długości czasu  ;-)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
caryca
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 948
Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: dania/warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dobre pytanie....
tak wlasciwie to nie wiem??? bo zregoly stwierdzam gdzie zrobie trening (trasy +/-5, 8, 12, 16 km) wiec z zalozenia wiem jaki mam dystans do pokonania, i tak tez zaczelam trenowac, a ostatno biegne trase.....i kiedys pokonywalam trase w danym czasie.... a teraz robie krocej, a poniewaz poza 16km trasa, wszystkie sie koncza przy jeziorku gdzie jest petla na mile to sobie dokladam kolko albo dwa.... bo z zaloznia powinin byc ten czas..... ups chyba mi wychodzi na odwrot niz wam :hej:
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Biegam glownie po lesie , nie ma tam ani slupkow co 100 m , ani nie jechalem tamtedy rowerem z licznikiem ,
nad mapa nie chce mi sie sleczec - wiec nie mam wiekszego wyboru , biegam na czas a wlasciwie po znamych mi dobrze sciazkach - na czas  i jest mi z tym calkiem dobrze .
Oczywiscie mam tez trasy ze znana kilometrowka , ale uzywam ich zdecydowanie rzadziej :-)
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
Marcos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 655
Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zdecydowanie czas, miałem tak w zimie, miałem na początku przygody z bieganiem, miałem tak ostatnio i mam nawet na rowerze. (licznik sie zepsuł)
www.kolarstwo.z.pl
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Marcos, Proto, ale wpisujecie do dzienniczka czas, czy przeliczacie na kilometry?
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja, jako początkująca biegaczka z pulsometrem, wpisuję jedno i drugie, dla tras pomierzonych. Jeśli biegam w terenie nieznanym, to wpisuję czas i staram się wpisać kilometry orientacyjnie. Ostatnio biegałam w Puszcze Białowieskiej i kilometry oznaczone na mapie wogóle mi na niektórych odcinkach nie pasowały. Mam zamiar w przyszłym tygodniu przejechać się tą trasą rowerkiem i pomierzyć.
Jola
Pozdrawiam, Jola
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

PAwel : z tym tez nie mam problemu , nie prowadze zadnego dziennika :-)
a trenuje wlasciwie codziennie . Moze kiedys to sie zmieni , jak kiedys
trenowalem kolarstwo w mlodzikach i juniorach to prowadzilem szczegolowy dzienniczek - dzis czasem go przegladam - fajny jest :)
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
raner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 347
Rejestracja: 26 lut 2003, 22:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

ja biegam na km które musze zrobić w odpowiednim tempie
oceniaj swój sukces na podstawie tego z czego musiałeś zrezygnować żeby go osiągnąć[/b]  gg310854
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A mnie zmobilizowali i muszę dojść przebiegniętymi kilometrami do ilości postów :). Chyba trudno będzie. Mimo wszystko posty są łatwiejsze w wykonaniu (i szybsze).
Jola
Pozdrawiam, Jola
JO
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 14 kwie 2003, 16:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Raczej na km, nawet jak biegam po lesie to mniej wiecej wiem ile ich bylo , nie ma dla mnie znaczenia 1 wiecej lub mniej. nie prowadze dzienniczka ale staram sie biegac 4 razy w tygodniu. w koncu zawody w wiekszosci sa rozgrywane na konkretnych odcinkach tak wiec pod to sie dopasowuje starajc sie to czynic w w sposob najmniej szkodliwy dla organizmu. pewnie dlatego biegam ze 40 min wolniej niz PAwel w maratonie :)  ale moim celem sa glownie wycieczki krajoznawcze. czy moze ktos wybiera sie w tym roku do amsterdamu? nigdy tam jeszcze nie bylem?
JO
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 14 kwie 2003, 16:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale bieganie na czas jest przyjemniejsze, gdy jestem w obcym terenie to ide np na 1h i biega sie ciekawiej i lzej niz z mysla a jeszcze do tamtego zakretu a potem juz tylko 5.
JO
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 14 kwie 2003, 16:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale bieganie na czas jest przyjemniejsze, gdy jestem w obcym terenie to ide np na 1h i biega sie ciekawiej i lzej niz z mysla a jeszcze do tamtego zakretu a potem juz tylko 5.
ODPOWIEDZ