Też tak lubięrobbur pisze:Na co dzień po prostu lubię pobiegać ok 10 km. Właściwie to nie chodzi nawet o dystans co około godzinki biegania.
Robbur - komentarze
Moderator: infernal
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
W chwili obecnej ruinuję zdrowie popijając herbatkę imbirową z niewielką domieszką brandy.
Ja grzecznie gorzka herbata... i chałwa... w sam raz na dobry sen;-)))
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Jak po takim rumakowaniu kolano nic nie pisnęło, to to są naprawdę dobre wieści! Cieszymy się z Tobą! A takie wycieczki z odkrywaniem nowych ścieżek i zakątków to super sprawa, mogę wtedy przebiec 2x więcej niż normalnie - mają rację, że wszystko siedzi w głowie!
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
No to chyba rozdział z kolanem można uznać za zamknięty super!!
Ale ciekawy ten Twój las. Że też mi się nigdy nie chce przystanąć i popstrykać jakichś fot w trakcie biegu...muszę się poprawić
Ale ciekawy ten Twój las. Że też mi się nigdy nie chce przystanąć i popstrykać jakichś fot w trakcie biegu...muszę się poprawić
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
jakie masz warunki do biegania... Aż mnie ściska z zazdrości I nie wrzucaj takich fotek, proszę. Zaraz szukałbym w necie co to za instalacja... A może wiesz co to jest? Jeśli lubisz takie tematy to zerknij na to http://www.tvp.pl/historia/magazyny-his ... nie-minelo. Dobrze, że wróciłeś do biegania
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję za miłe słowa. Zwycięstwa nad nogą jeszcze nie odniosłem, bo nadal jest to najsłabszy element mojego biegowego mechanizmu (kolano+dwugłowiec). Powiedzmy, że są to elementy ulegające najprędzej zmęczeniu. Już bez bólu, bo staram się zwracać uwagę na to przemęczenie.
Ale nie ulega wątpliwości, że pozwala biegać, więc jest radość!!! Teraz już jestem pewien, że w Toruniu zjawię się jako zawodnik
Kanas - komórkę zawsze mam przy sobie i nie mogę się oprzeć jak zobaczę coś ciekawego. Na szczęście dzisiaj przeciętna komórka ma dość dobry aparat.
Wolf - to element Twierdzy Chełmno. Wiedziałem, że gdzieś tam jest, więc odkrycie nie było dla mnie jakimś szczególnym zaskoczeniem. Prędzej, czy później musiałem na coś takiego trafić. Teraz dopiero widzę ile tego jest. Mam taki pomysł, żeby bez zagłębiania się w mapę(czyli w ciemno), podczas wycieczek biegowych odkrywać pozostałe elementy. Spenetruję wszystkie boczne ścieżki.
Ale nie ulega wątpliwości, że pozwala biegać, więc jest radość!!! Teraz już jestem pewien, że w Toruniu zjawię się jako zawodnik
Kanas - komórkę zawsze mam przy sobie i nie mogę się oprzeć jak zobaczę coś ciekawego. Na szczęście dzisiaj przeciętna komórka ma dość dobry aparat.
Wolf - to element Twierdzy Chełmno. Wiedziałem, że gdzieś tam jest, więc odkrycie nie było dla mnie jakimś szczególnym zaskoczeniem. Prędzej, czy później musiałem na coś takiego trafić. Teraz dopiero widzę ile tego jest. Mam taki pomysł, żeby bez zagłębiania się w mapę(czyli w ciemno), podczas wycieczek biegowych odkrywać pozostałe elementy. Spenetruję wszystkie boczne ścieżki.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Fakt, piękne. Jestem tu przyjezdny, więc mnie też zauroczyło. Na tyle aby w nim (w sumie to trochę pod nim) zostać. Tak w ogóle to znane jest jako "Miasto zakochanych" - i w tym haśle zawiera się główny jego potencjał turystyczny.Kanas78 pisze:Robbur-tego Chełmna nad Wisłą? Piękne miasteczko. Mam tam rodzinkę. Niezłe są tam podbiegi, to fakt
Dzięki podbiegom ma charakter miasteczka górskiego. Tylko trochę małe do biegania. Przy słońcu oczywiście jest gdzie biegać, bo tereny wokół miasta są malownicze, ale przy latarniach to już nie tak łatwo dyszkę znaleźć. Dlatego robię dwie pętle.
Co do kanadii - pożyjemy, zobaczymy. Nie chciałbym być zmuszony do kupna kolejnych butów specjalnie na zimę.
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów