Ból więzadeł pobocznych kolana
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 25 lis 2008, 20:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: polska północna
Witam wszystkich kolegów . biegam od ponad roku ostatnio moim najwiekszym problemem jest ból wiezadeł pobocznych jest to dla mnie na tyle wielki problem ze po treningu jest tak wielki ze niemoge nieraz ustac na nogach bolą mnie kolana po zewnetrznych stronach i co najdziwniejsze niewiąze sie to z zwiekszeniem dystansu . jedyna przyczyną która mogła to spowodowac to bieg w nowych butach około 30 km .licze że mi podacie jakis domowy sposób na poprawe stanu zdrowia moich kolan
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 28 sty 2009, 12:24
a skad wiesz że to więzadła?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 25 lis 2008, 20:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: polska północna
zapomniałem wczesniej napisac ze dwa tygodnie temu byłem u lekarza ortopedy który to stwierdził zapalenie przyczepu miesnia dwugłowego ,przepisał mi veral żel i jakies tabletki . Leki przyjmowałem jak mi kazał żel cały wysmarowałem smarujac 8 razy dzienie i nic. moze macie jakies inne przypuszczenia.a co to jest itbsOlekB pisze:Moze to być tak samo itbs jak i wiazadla, tego nie wiesz, ja bym sie udal do specjalisty i rozwial wątpliwosci.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 29 gru 2008, 10:22
Ja miałem podobne dolegliwośći. Po przebiegnięciu ok 10 km(nawet po lesie) zawsze czułem ból "na zewnątrz" kolan. U mnie pomogła chyba zmiana obuwia. Wcześniej biegałem w mocno już wysłużonych butach, chociaż wydawało mi się, że wygodnych. Po zmianie butów problem ustapił. Ostatnio 11km po asfalcie i nic.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 18 lis 2011, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
U mnie ból w miejscu przyczepu więzadła pobocznego strzałkowego do kości udowej pojawił się znikąd jakieś trzy tygodnie temu, podczas biegu po w miarę równej powierzchni wrocławskiego wału i utrzymywał się przez połowę następnego dnia, później pojawiał przy wchodzeniu po - i schodzeniu ze schodów jeszcze przez dobę. Rozgrzałem się, nie forsowałem (bo podbiegi pod dwa lekko nachylone mosty to dla mnie raczej nic wielkiego, zważywszy na fakt, że pokonywałem większe pochyłości i to często 'w terenie'), nie stanąłem krzywo, moje buty jeszcze nie są wysłużone. Nigdy wcześniej nie miałem podobnych dolegliwości.
Wczoraj biegałem 1. raz od tamtej pory; na początku - w porządku, a po 15/20 minutach spokojnego biegu pojawił się znowu i zaczął nasilać. Całą noc czułem ból każdorazowo przy próbie zginania nogi, dziś znowu pokonywanie schodów sprawiało mi trudności, chodzenie - niekoniecznie.. Ogólnie 'biegam' od dawna, ale tak na poważnie dopiero chciałem zacząć, dlatego: jakie macie rady? jak szybko i skutecznie pozbyć się bólu?? Od razu zaznaczam, że zamierzam skonsultować się ze specjalistą, ale dostatnie się do kogoś na pewno trochę zajmie, a wolałbym nie czekać.. :P
Wczoraj biegałem 1. raz od tamtej pory; na początku - w porządku, a po 15/20 minutach spokojnego biegu pojawił się znowu i zaczął nasilać. Całą noc czułem ból każdorazowo przy próbie zginania nogi, dziś znowu pokonywanie schodów sprawiało mi trudności, chodzenie - niekoniecznie.. Ogólnie 'biegam' od dawna, ale tak na poważnie dopiero chciałem zacząć, dlatego: jakie macie rady? jak szybko i skutecznie pozbyć się bólu?? Od razu zaznaczam, że zamierzam skonsultować się ze specjalistą, ale dostatnie się do kogoś na pewno trochę zajmie, a wolałbym nie czekać.. :P
Ostatnio zmieniony 21 lis 2011, 18:37 przez k4ri, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 18 lis 2011, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za sugestię. Całkiem inne spojrzenie. W czwartek USG. Znacie może dobrego ortopedę sportowego we Wrocławiu ?? Miałem iść do zwykłego, ale nie warto tracić czasu. Mam zbyt poważne plany co do tej zimy 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 18 lis 2011, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Byłem wczoraj u sportowego. Stwierdził, że mam niestabilne kolano przez luźne więzadło strzałkowe; skutek jakiegoś urazu
Od poniedziałku zaczynam dwutygodniową fizykoterapię i miejmy nadzieję, że to wystarczy 

