Komentarz do artykułu W jakich butach biegaliście w warszawskim Biegu Niepodległości?

bczupa
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 22 wrz 2011, 20:43
Życiówka na 10k: 00:49:21
Życiówka w maratonie: 04:47:06
Lokalizacja: Warszawa, Gocław

Nieprzeczytany post

Ciekawe jest że badanie polega na tym że wolontariusze liczący buty są faktycznie w stanie rozpoznać buty konkretnej marki - być może w przypadku sprzedawcy butów Kalenji to może faktycznie ktoś jest to w stanie rozpoznać buty na pierwszy rzut oka, ale z tymi mniej popularnymi butami może nie było tak łatwo.

Ja np. biegłem w Brooks Launch, ciekawe czy ktoś je rozpoznał - występują w kilku kolorach i jakoś nie mają łatwo rozpoznawalnego logo ...

Swoją droga bardzo ciekawe przedsięwzięcie.
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

trzeba pamiętać, że w tej najszybszej grupie było mniej niż 200 zawodników tzn. tych sauconów w tym przedziale może i było procentowo dużo, ale to raptem 30-kilka par
Krzysiek
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hatek pisze:Zupełne przeciwieństwo do "kultu Asicsa", którego kompletnie nie rozumiem (ze względu na słabą jakość tych butów).
Ja mam trzy pary i jakoś nie mogę powiedzieć, że są słabej jakości.

A co do popularności marek butów, to znaczenie ma też dostępność butów (w sensie ich dystrybucja). Np. taki Brooks jest bardzo słabo obecny na polskim rynku... i cóż z tego, że robi dobre buty? A np. Mizuno jest właściwie marką niszową ale mimo tego można ją kupić w Decathlonie czy zamówić w sklepach Sizzeer. W mojej ocenie najlepszą dystrybucję mają na polskim rynku Nike, Asics i Adidas, to oczywiście nie jedyny powód popularności tych marek, ale dobra dystrybucja oznacza nie tylko szeroką dostępność butów, ale również to, że buty tych marek można kupić często pod koniec sezonu przecenione, co nie jest bez znaczenia dla polskiego ubogiego biegacza.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
artur_totalfit
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 23 sty 2009, 18:31
Życiówka na 10k: 39.20
Życiówka w maratonie: 3.20
Lokalizacja: konstancin jeziorna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

cena i dostępność
te dwa czynniki uważam determinują nasz rynek biegowy
w decathlonie oprócz kalenji są NB, Asics i mizuno i chyba puma (ale stare modele)
asics jest poza tym w intersporcie i sklepach biegowych
brooks w dwóch sklepach, saucony w jednym, NB też w dwóch
no i chyba jednak marketing ma znaczenie ... :)

jestem w tych 15 procentach poniżej 40 minut w nike :)

PS
na 9km wyprzedzili mnie dwaj panowie w five fingersach (chyba ojciec z synem)
artur

----------------------------
Sport GURU
największy sklep stacjonarny dla biegaczy i triathlonistów w Warszawie (Gocław, Meissnera 1/3 róg Fieldorfa)

sportGURU.pl
sklep.sportGURU.pl
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

artur_totalfit pisze: w decathlonie oprócz kalenji są NB, Asics i mizuno i chyba puma (ale stare modele)
Adidas i Nike też są, ponadto widziałem tam też Reeboka.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W tekście brakuje mi jednej informacji w kontekście małej liczebności Reeboków. Czy buty z serii Zig były liczone jako buty do biegania, o czym próbuje przekonywać producent, czy też nie były zliczane ze względu na swój typowo „lifestylowy” charakter?
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Były liczone.
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Mam wrażenie (i pewność w grupie do 40min), że liczenie nie było dokładne, ale mniejsza z tym, pewnie błąd wynosi ok 2-5% dla każdego prducenta, zatem satystycznie ok.
Co do takiego, a nie innego rozkładu - Asics: fatalny marketing w Polsce (dotychczas), ale wielki prestiż i renoma światowa.
Nike - firma która najwcześniej zaczęła podbijać polski rynek marketingowo i trwa w swojej probiegowej strategii.
Saucony i NB - dlaczego tak wysoko? Dobre podejście handlowe, które zastosowano w momencie braku środków i możliwości marketingowych (do tego w czasach, gdy bieganie w Polsce nie było jeszcze znane - to te marki pojawiały się w ofercie "obwoźnych handlarzy butów na imprezach biegowych". Do dzisiaj przynosi to efekty.)
PUMA - trzeba poczekać na rezultaty działań marketingowych (a faasy stają się widoczne:). Niestety 3 ostatnie lata sprawiły, że marka prawie zniknęła z rynku polskiego, ale bedzie tylko lepiej;) bo buty są świetne:)
Reebok - nie komentuję, bo nie rozumiem poczynań.
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

To i ja zwykły szarak wypowiem sie w tej kwestii mimo że nie biegłem ani nie należę do najszybszej grupy :)


Asics- nie mam zdania bo nie biegałem w butach tej marki
Nike- no firma raczej najbardziej rozpolnawalna w Polsce więc dziwi mnie że nie na 1 miejscu (mam lunary już nie żyja ale ciągle mam)
Adidas- tu sie nie wypowiem bo mam tylko terenowe, a dresy mało biegają :P (jeśli widze zwykłego grubasa albo dresa w butach biegowych to właśnie adidas)
Kalenji- cena? jakoś? moje Ekideny rozpadły sie po 250km, ale mimo to uważam że to dobra marka, aczkolwiek może nie but
Mizuno- Typ zmordował je po 1500km w tym większość w zimie.. dobra firma
Saucony- nie pompują w reklame mimo to mam 2 pary (Jazz 13 i Kinvare 2) i juz wiem że zaraz jade po trzecią (Ride)
Nb- miałem/mam, jak dla mnie bardzo nietrwała marka
Brooks- jak dla mnie za droga
Puma- Mają DOMi czy będzie już tylko lepiej :)
Reebok- to oni robią buty do biegania?? :hahaha:
Awatar użytkownika
artur_totalfit
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 23 sty 2009, 18:31
Życiówka na 10k: 39.20
Życiówka w maratonie: 3.20
Lokalizacja: konstancin jeziorna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

asics jest najbardziej dostepny
nike i adidas przede wszystkim w sieciach (w sklepach biegowych raczej nie)
saucony, brooks i NB to marki biegowe i tego raczej poza biegowymi przybytkami nie uswiadczy ...
puma - jak pisze Dominika - moze byc tylko lepiej :)
ale reebok?
mizuno polozone przez dystrybutora ...
artur

----------------------------
Sport GURU
największy sklep stacjonarny dla biegaczy i triathlonistów w Warszawie (Gocław, Meissnera 1/3 róg Fieldorfa)

sportGURU.pl
sklep.sportGURU.pl
Awatar użytkownika
ErgoJanek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:36
Życiówka na 10k: 38:52
Życiówka w maratonie: 3h28

Nieprzeczytany post

Bardzo bardzo bardzo ciekawe i moim zdaniem dobre badanie! Gratulacje dla inicjatorów. No i moim zdaniem ciekawie napisana dyskusja wyników. Super!

Odnośnie Asicsa to w 100% zgodzę się z opinią:
Wg mnie idealnie widać inercję a może pamięć rynku.
Co do wykresu dla Pumy to oczywiście jest on odwzorowaniem kanału dystrybucji tej marki. Osoby biegające >70min. w większym % szukając butów biegowych, kierują się do galerii handlowej niż do sklepu specjalistycznego. A Saucony ma odwrotną krzywą na wykresie, bo ma inny system dystrybucji oraz wypuścił kilka fajnych szybkich modeli butów dla szybkich biegaczy. Zgadzam się też z komentarzem, że Ci szybcy biegacze mają więcej niż jedną parę butów i pewnie trenują w innych butach - tak jak np. zwycięzca w Brooks Glycerin 9 (link).

PS
nie markowych i nie biegowych
=> "Nie" z przymiotnikami piszemy łącznie.
Pzdr,
Janek
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ErgoJanek pisze:Co do wykresu dla Pumy to oczywiście jest on odwzorowaniem kanału dystrybucji tej marki. Osoby biegające >70min. w większym % szukając butów biegowych, kierują się do galerii handlowej niż do sklepu specjalistycznego.
Ale nie wiemy czy to były buty stricte biegowe. Wydaje mi się, że można nawet zaryzykować twierdzenie, że w tej grupie uczestników BN większość biegła w butach "ogólno sportowych" :oczko: , jeżeli to przypuszczenie jest prawdziwe, to wysoki udział butów Pumy w tej grupie uczestników będzie raczej świadczył o silnej pozycji PUMY w segmencie butów "lifesytlowych" niż o dystrybucji butów biegowych tej marki.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
ErgoJanek pisze:Co do wykresu dla Pumy to oczywiście jest on odwzorowaniem kanału dystrybucji tej marki. Osoby biegające >70min. w większym % szukając butów biegowych, kierują się do galerii handlowej niż do sklepu specjalistycznego.
Ale nie wiemy czy to były buty stricte biegowe. Wydaje mi się, że można nawet zaryzykować twierdzenie, że w tej grupie uczestników BN większość biegła w butach "ogólno sportowych" :oczko: , jeżeli to przypuszczenie jest prawdziwe, to wysoki udział butów Pumy w tej grupie uczestników będzie raczej świadczył o silnej pozycji PUMY w segmencie butów "lifesytlowych" niż o dystrybucji butów biegowych tej marki.
Paweł Zach pisze:Jeszcze jedno zastrzeżenie – próbowaliśmy liczyć tylko buty biegowe. Jeśli ktoś wpadał na metę np. w Adidasach tenisowych lub „lifestylowych” to takie buty ignorowaliśmy.
Krzysiek
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Fakt Buniek nie doczytałem tego... ale gratuluję osobie, która rozpozna w biegu buty biegowe od niebiegowych ze 100% pewnością :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Grupa wolontariuszy wyposażona w liczniki tuż za metą liczyła wybrane, najpopularniejsze marki butów
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ