Komentarz do artykułu 2:15:25 Puali Radcliffe wciąż rekordem świata. Pierwszy dzień obrad w Monte Carlo.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
dobrze, że wycofali się z tego pomysłu z rekordem kobiet w maratonie, choc teraz to rekord Pauli bedzie wisieć długo na pierwszym miejscu, oj długo...
na lekkoatletę roku to wybrałbym Vivian Cheruiyot i Sally Pearson, a mężczyzny żadnego bym nie nagradzał
na lekkoatletę roku to wybrałbym Vivian Cheruiyot i Sally Pearson, a mężczyzny żadnego bym nie nagradzał

Krzysiek
Wsrod meszczyzn zdecydowanie Usain Bolt, mim zdaniem geniusz jesli chodzi o biegi krotkie. Najczesciej jak "banda biurokratow" wezmie sie za obrady to nic dobrego z tego nie wychodzi. Czym nas zaskocza "pierdziele" z IAAFu nastepnym razem, moze zmienia dystans maratonu do 30 km bo stwiedza ze 42 km to za dlugo
A myslalem, ze tylko "twardogłowi" z PZPN potrafia cuda czynic 



- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
nie rozumiem,rufuz pisze:Wsrod meszczyzn zdecydowanie Usain Bolt, mim zdaniem geniusz jesli chodzi o biegi krotkie. Najczesciej jak "banda biurokratow" wezmie sie za obrady to nic dobrego z tego nie wychodzi. Czym nas zaskocza "pierdziele" z IAAFu nastepnym razem, moze zmienia dystans maratonu do 30 km bo stwiedza ze 42 km to za dlugo![]()
A myslalem, ze tylko "twardogłowi" z PZPN potrafia cuda czynic
postawa iaaf-u jest chyba dobra, podjęli decyzję, ta decyzja wywołała wielkie sprzeciwy, więc się z niej wycofali. Nie myli się tylko ten co nic nie robi. Oni potrafili sie przyznać, że pomysł rzeczywiście nie był najlepszy i zmienić zmienili zdanie. Nie widzę w tym żadnej "twardogłowości".
Krzysiek
Zgadza sie, na szczescie sie wycofali z tej decyzji. Ale biorac pod uwage inne, wczesniejsze kontrowersyjne decyzje mozona sie spodziewac kolejnych "paszkwili". Szkoda tez, ze tak powazna organizacja jaka jest IAAF musiala sie w taki sposob osmieszyc podejmujac nieprzemyslane decyzje. Fakt, nie popelnia bledow ten kto nic nie robi ale z drugiej strony blad bledowi nie rowny.