Bieganie w nocy.

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Przemz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 23 wrz 2011, 09:19
Życiówka na 10k: 49:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ktoś tutaj biega w nocy ?
Ja właśnie wychodzę...
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Biegałem kiedyś :) jak miałem wygodne, oświetlone tereny.
Awatar użytkownika
Przemz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 23 wrz 2011, 09:19
Życiówka na 10k: 49:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Biegałem kiedyś :) jak miałem wygodne, oświetlone tereny.
Teraz się zmieniło ? ;)

Ja właśnie wróciłem - krótka przebieżka 30 min, cięzko bo 10 stopni a ja nawet odzieży odpowiedniej nie mam, ale warto :)
Awatar użytkownika
andrzej332
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 26 wrz 2007, 10:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

W zasadzie teraz bieganie wczesnym rankiem, to jak bieganie w nocy.
Musiałem nawet zmienić trasę z leśnej na bardziej cywilizowaną - równoległą do ścieżki rowerowej,
z oświetleniem.
Może po zmianie czasu uda się jeszcze rano pobiec po bezdrożach?
Awatar użytkownika
Ślimak
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 176
Rejestracja: 21 wrz 2011, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:18
Lokalizacja: winchester UK

Nieprzeczytany post

Hejka
Obecnie z moją grupką biegaczy, biegamy regularnie raz w tygodniu w poniedziałki w nocy, zaczynamy trening o 21:15 :) . Z moich odczuć wieczorami gdy jest już ciemno biega mi się lepiej, bardziej się relaksuje.
Biegamy z czołówkami i jest ok, oczywiście jest to tylko spokojne wybieganie od 30 do 45 min - trasa jest zróżnicowana (biegamy w parku ).
To niezła frajda pozdrawiam :)
Ślimak
Komentarze do mojego bloga
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=24552

Obrazek


http://www.youtube.com/watch?v=D4n6LP_V ... ure=artist - jedna z moich ulubionych piosenek do biegania ;)
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Wczoraj biegałem od 23.30 do 01:00 i nie był to najpóźniejszy z moich biegów. Lubię tak biegać, ale nie robię tego zbyt często bo to wiąże się jednak z bieganiem po mieście, po twardych nawierzchniach. Puste ulice robię jednak super wrażenie :)
Krzysiek
Awatar użytkownika
pine
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 08 kwie 2011, 22:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Zdecydowanie wole biegać wieczorem, jest ciemno, są puste ulice, można po asfalcie pobiegać jak na jezdni niczego nie ma.

Po takim biegu znacznie lepiej mi się śpi.
kokpit
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 04 paź 2011, 11:51
Życiówka na 10k: 55,06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja biegam nocą, bo nie mam innego wyjścia. Rano jadę na 7 do pracy, a tak naprawdę wolny jestem po godz. 19.30. Biega mi się fajnie bo mały ruch, gospodarze pozamykali już psy (nie ma niezaplanowanych interwałów :hahaha:). Niektóre miejsca są nie oświetlone, dlatego stosuję lampę ledową zakładaną na głowę. Takie bieganie relaksuje mnie zarówno psychicznie jak i fizycznie.
Awatar użytkownika
LDeska
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 764
Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
Życiówka na 10k: 39:20
Życiówka w maratonie: 3:03:03
Lokalizacja: Nowa Iwiczna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja biegam po ciemku ale chyba jeszcze nocą tego nazwać nie można.. po prostu szybko robi się ciemno. Najpierw praca, potem rodzina i jak mam czas pobiegać to już po 20 jest czyli od dawna już ciemno. Lampa led-czołówka bardzo się przydaje bo chociaż teraz biegam tam gdzie są latarnie to w zeszłym tygodniu wywinąłem takiego orła że jeszcze mam strupy na łydce :D
W sumie wolę biegać za dnia ale skoro nie mam innego wyjścia to biegam po ciemku.
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
DariaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak biegam z moim klubem w kazdy wtorek o 19, caly rok, wiec teraz jest juz ciemno. Biegamy po chodnikach, ktore sa lepiej lub gorzej oswietlone. Lampka na glowie pomaga i nie zapominaj o kamizelce odblaskowej. Czesto biegam sama o 5 rano.
"You don't stop running because you get old. You get old because you stop running..."
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
Bartosh_5
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:57

Nieprzeczytany post

A biega ktoś w nocy po lesie, np. Kabackim? :)
Awatar użytkownika
nimrek3
Wyga
Wyga
Posty: 119
Rejestracja: 10 kwie 2010, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Zdarzyło mi się biegać w nocy, było to na wakacjach. Podobnie jak Adam wyżej pisał, miałem tereny dobrze oświetlone.
Running - my way of life.
Obrazek
Awatar użytkownika
biegaczamator
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 17 maja 2011, 19:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja właśnie wróciłem z trasy. 10km szlakiem zwiniętych torów (okolice Słupska), oczywiście z czołówką, ale wyobraźnia i tak pracuje :hejhej:
Od tysięcy lat wszystkim cywilizacjom, kulturom i religiom, wielkim wojnom i rewolucjom, najwybitniejszym ludziom na świecie zawsze towarzyszy bieganie. Bieg to życie. Mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Trening rozpoczynany ok. 21:00-21:30 to dla mnie standard w tygodniu.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
Pawel271
Wyga
Wyga
Posty: 106
Rejestracja: 09 paź 2010, 14:35
Życiówka na 10k: 36:12
Życiówka w maratonie: 3:16:00
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kilka razy przed M. Warszawskim wstawałem na długie wybiegania o 3:30 rano w niedziele.
Śmiesznie bo w centrum dużo ostro zrobionych osób wracało do domów czekało na taxi itp.
A ja spokojnie z muzyczką na uszach przed siebie :hejhej: Patrzyłem na ich skacowane twarze i myślałem sobie wrócę do domu wezmę prysznic zjem dobre śniadanko i wyjdę z psem REWELACJA. :hahaha:
Pozdrawiam Paweł http://www.ringotresura.pl
ODPOWIEDZ