Atak na 2.40 na MW

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

No coż, temat trochę ucichł,ale muszę zawieść wszystkich,którzy byli pewni,że to następny temat z cyklu atak na..
Kontuzja zaleczona ( jeśli można nazwać kontuzą zwykłe przeciązenie ).
W tym tygodniu biegam lekko tzn. ok 2 godz. dziennie tempem zależnym od samopoczucia ( 3.40 - 4.10 km ).
Włączyłem także rower do treningu z powodu sentymentu do kolarstwa ( przymierzam się już do zakupu racingowej MERIDY na przyszły sezon ).
Ten tydzień ma charakter wprowadzający.
Ogólnie przyjmuję dość nowatorskie podejście treningowe jeśli chodzi o maraton.Mam zamiar,w ramach odpoczynku pływać na otwarych akwenach i pedałować. Wychodzi z tego traiatlon.
Być może nawet pokuszę się o jakiś start na dystansie sprinterskim.
Efekty przetrenowania odchodzą w niepamięć.
To tyle. Nadal szukam chętnego na 2.40,bo co dwóch to nie jeden.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Irko, jak tam przygotowania??? Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku.

No i wyjaśniło się :)

(Edited by romek at 11:49 pm on Aug. 4, 2003)
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

Irko jak przygotowania? Ile tygodniowo teraz biegasz? Czy przeciążenie już minęło i trenujesz normalnie? Czy może prowadzisz teraz zminimalizowaną dawkę treningową. Udało CI się wkońcu zrobić ponad 140 km w jakimś tygodniu (tak tylko z ciekawości pytam)?
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Ostatni tydzień poświęciłem na odnowę.... straconych kalorii :). Coś tam biegam bez składu,tak dla przyjemności. Ładowałem akumulatory. Od poniedziałku trzy tygodnie coraz cięższej pracy i wyluzowanie w ostatnim tygodniu. Chciałbym zrobić taki BPS 120,140,160 i 70km w ostatnim tygodniu. Kilometry nie są tak ważne jak jakość i rodzaj treningu. Nie mam zamiaru się zarzynać na treningach. Nie planuję żadnych odcinków szybkościowych poniżej 3km. Większość kilosów na II zakresie. Reszta to trening siły ( krótki ale mocny ) i w sobotę odcinki interwałowe 3-6km w tempie startowym. To co zostanie to relaksacyjny bieg na tętnie 130-137. Od czasu do czasu jakieś rytmy,żeby się nie "zamulić" i to wszystko.
Do zobaczenia w Wawie!
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

No oby się powiodło. Wiatru w plecy w Wawie.
A tą siłę 2x tydz i po 10 serii tych skipów A, C , wieloskoków, żabek i podbiegów? Ile wynosi u Ciebie kilometraż na samym WB2 i od jakiego tętna on wychodzi?
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Plan treningowy na 2.40. 1.40 -2 godz. w terenie dziennie. Dwa dni lekko i na zmianę mocno siła,dwa dni lekko i szybkość. I tak w kółko. To lekko to często po 4.20 -4.10 /min,albo wybiegania z rytmami poniżej 4.00. Nic innego nie wymyślę,bo nie mam siły. Jeśli uda się złamać 2.40 to będzie miracle,ale jest to możliwe. W środę badania lekarskie i pewnie skierowanie na dwutygodniowy cykl odnowy biologicznej ( masaże i inne bajery). Oczywiście za friko. Inaczej tego nie widzę.
Fundament treningu ma bazować na mocnym treningu sobotnim na 80% mocy,z systematycznie zwiększanym kilometrażem przy zachowaniu jakości (szybkości )do 32 km na dwa tygodnie przed startem. Od tego czsu żadnych bardzo mocych akcentów. Tylko na podtrzymaniu,przy zmniejszaniu kilometrażu,celem akumulacji. Jak nie wyjdzie to podaje się do dymisji.:)
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Kilka słow odnośnie diety ( wszystko co wpadnie w ręce,najwięcej przed snem- zasypianie z pustym żoładkiem niewskazne ).Mięso przy kazdej okazji. W umiarkowanych ilościach do 1/2 kg dziennie. 1 litr soków owocowych- banan,marchewka,banan.
Wspomaganie witaminowe z najniższej półki,czyli witaral,ascofer i wit.c.
Napoje isotoniczne- żywiec i tatra,max. 3 dziennie.
Używki - kawa - 2 dziennie.
Mam nadzieję,że żaden biegacz nie pójdzie w moje ślady i zastosuje takiego cyklu przygotowań...:)
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Irko S : Mam tylko takie niesmiale pytanie , ile trzeba trenowac (miesiecy,lat?)
coby wybiegania robic w tempie ponizej 4.00 ? :)
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Proto odpowiedz jest prosta. Każdy indywidualnie ocenia swoje możliwości,więc ogólnikowej odpowiedzi nie mam. Ja też nie biegam wybiegań poniżej 4.00,natomiast wplatam rytmy 1-3 min w tempie poniżej 4.00. Nie wiem skad wziąłeś te wybiegania poniżej 4.00.Może właśnie chodziło o wybiegania z rytmami poniżej 4.00,opis jw.
Awatar użytkownika
ours brun
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 922
Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Nieprzeczytany post

Quote: from Irko S on 11:46 pm on Aug. 21, 2003
Jak nie wyjdzie to podaje się do dymisji.:)
Wyluzuj Irko. Nie musisz podawać się do dymisji, a to jest sport, im większe podejmujesz ryzyko, tym większą możesz ponieść porażkę. W przypadku amatorów lepiej chyba po prostu cieszyć się po miesiącach przygotowań ze zbliżającego się startu nawet jeśli nie wszystko wyjdzie jako sobie wymarzyliśmy.
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Wyjdzie nie wyjdzie. Na to składa się wiele czynników. Generalnie chciałbym, aby wyszło,ale..jest mała blokada w psychice związana z przeciążeniem organizmu.
Co do wybiegań. Dzisiaj biegałem 3x6km poniżej 24 min. Dokłądnie po 3.50. Pewnie gdybym sie uparł to bym to nazwał wybieganiem,ale zdecydowanie wolę wybiegania po 5.30 -6.0/km. Wtedy odpoczywam.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Czy dobrze pamiętam, ze to Irko proponował kiedys zlot forumowiczów bieganie.pl przed maratonem?
No to rozumiem, że będzie teraz głównym zagrzewającym do tego zlotu.

A jak forma?
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Podpadłem kilku forumowiczom,ale chętnie się spotkam ze wszystkimi. Można a nawet trzeba zrobić spotkanie.
Tak przy okazji,czy jest jakiś tani (do 150 PLN za dwójkę) niedaleko od startu.
Forma, no nie wiem. Trochę chorowałem,byłem przetrenowany,żmija mnie ukąsiła,żelazo mi spadło itd . Pojutrze robię powtórkę badań i zobaczymy. Na pewno wystartuję,bo już wysłałem kasę.
Teraz mam dwa tygodnie urlopu. Biegam ile chcę,śpię ile chcę. Codziennie odnowa biologiczna. Jutro planuję dwa treningi. Z rana ( tzn 10.00 ) rozbieganko 2godz. Po południu pobiegam 800 i 400. Sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie?Ogólnie bezstresowo sobie biegam. Nawet achilles i łydka nie bolą.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Komu podpadłeś? I za co?

Co do mieszkania. Jak za tydzień nic nie będziesz miał - to daj znać, zobaczymy co da się zrobić. To znaczy napisz na forum albo maila wyslij.
Ja do 13-go będe w górach ale maile będę czytał.
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Z tym hotelem za 150 to oczywiście żartowałem,bo za tyle w Wawie to chyba nic nie znajdę,ale zarezerwowałem dwójkę w Hotelu Solec Orbis. Blisko mety i "niedrogo".
Gdyby ktoś z forumowiczów stołował się w tym hotelu to nich da znać. Hej!
ODPOWIEDZ