rufuz - moja droga do Des Sables
Moderator: infernal
Pare danych o mnie:
Pochodze z Poznania a mieszkam w Tarm (Dania) a juz w styczniu Svendborg.
wzrost - 183 cm
waga - 74-75 kg
wiek - 37
debiut w maratonie - 2005 Poznan Marathon z czasem 5:17
rekord w maratonie 3:14:08 - Berlin
Ukończone maratony m.in.: Poznan, Berlin, Kilonia, Frankfurt nad Menem, Paryż, Hamburg, Amsterdam, Boston, Chicago...cdn
Ulubione maratony: Chicago, Berlin, Hamburg i Boston
Najwysze zajete miejsce: Ølgod Løbet 2011 - 3 miejsce w biegu na 4,2 km (lokalna i bardzo kameralna impreza)
Idole biegow: Hicham El Guerrouj, Haile Gebreselassie, Usain Bolt, Bikila Abebe i Frankie Fredericks. Idole z innych dyscyplin Mike Tyson za niebywały geniusz w swojej dyscyplinie, Jerzy Kukuczka za wytrwałość i osiągnięcia.
Cele: Glowny cel to miłe, zdrowe spędzanie wolnego czasu oraz "turystyka przez maraton" Zlamac 3 h w maratonie (najblizszy cel - zrealizowany), w miedzyczasie lub potem zaliczyc cykl World Maraton Majors oraz ukonczyc maraton na wszystkich 6+1 kontynentach (cel na okolo 4-5 moze 6 lat). Napisalem 6+1 bo nie wiem jak z biegiem na biegunie południowym - koszt to 10 tys euro ! Teraz po debiucie w ultra moim glownym celem jest ukonczyc Maraton Des Sables
Plan na sezon 2014: maraton poczatek sezonu - Kilonia - Niemcy, maraton wiosne - Hamburg - Niemcy (proba lamania 3h) , polmaraton lato - Nord Sea beach Marathon (polmaraton po plazy) - Dania, polmaraton jesien Odense - Dania (maly sprawdzian formy przed jesiennym maratonem), maraton jesien (listopad) Standard Charged Nairobi Marathon - Kenia, Bieg Sylwestrowy 11km w Poznaniu - grudzien.
Sprzet: Garmin Forerunner 310 XT (uzywalem tez Polar Rs400, Sigma RC1209, Garmin 410 oraz ipod z nike+ ), buty (piec par na rozne okazje) startowe - adidas i Brooks, treningowe na zime - nike, na asfalt - mizuno pozostale adidas. Do cwiczen plyometrycznych uzywam takich piankowych "niby sandałow", sa bardzo lekkie i maja b.dobra amortyzacje
Trening: Trenuje wedlug planow i wskazowek P. J. Skarzynskiego
Dieta: Bardzo rzadko pije jakikolwiek alkohol (właściwie to dluzszego czasu jestem 100% abstynentem) spozywam duzo ekologicznych produktow: warzywa, owoce, mieso z ekologicznego chowu itd, nie jem drobiu. Pije sok z burakow.
Ulubione tereny treningowe: zdjecia i mapa google
miejsce na podbiegi, krossy itp
Pozdrawiam wszystkich, zyczac jednoczesnie sukcesow na trasach
Pochodze z Poznania a mieszkam w Tarm (Dania) a juz w styczniu Svendborg.
wzrost - 183 cm
waga - 74-75 kg
wiek - 37
debiut w maratonie - 2005 Poznan Marathon z czasem 5:17
rekord w maratonie 3:14:08 - Berlin
Ukończone maratony m.in.: Poznan, Berlin, Kilonia, Frankfurt nad Menem, Paryż, Hamburg, Amsterdam, Boston, Chicago...cdn
Ulubione maratony: Chicago, Berlin, Hamburg i Boston
Najwysze zajete miejsce: Ølgod Løbet 2011 - 3 miejsce w biegu na 4,2 km (lokalna i bardzo kameralna impreza)
Idole biegow: Hicham El Guerrouj, Haile Gebreselassie, Usain Bolt, Bikila Abebe i Frankie Fredericks. Idole z innych dyscyplin Mike Tyson za niebywały geniusz w swojej dyscyplinie, Jerzy Kukuczka za wytrwałość i osiągnięcia.
Cele: Glowny cel to miłe, zdrowe spędzanie wolnego czasu oraz "turystyka przez maraton" Zlamac 3 h w maratonie (najblizszy cel - zrealizowany), w miedzyczasie lub potem zaliczyc cykl World Maraton Majors oraz ukonczyc maraton na wszystkich 6+1 kontynentach (cel na okolo 4-5 moze 6 lat). Napisalem 6+1 bo nie wiem jak z biegiem na biegunie południowym - koszt to 10 tys euro ! Teraz po debiucie w ultra moim glownym celem jest ukonczyc Maraton Des Sables
Plan na sezon 2014: maraton poczatek sezonu - Kilonia - Niemcy, maraton wiosne - Hamburg - Niemcy (proba lamania 3h) , polmaraton lato - Nord Sea beach Marathon (polmaraton po plazy) - Dania, polmaraton jesien Odense - Dania (maly sprawdzian formy przed jesiennym maratonem), maraton jesien (listopad) Standard Charged Nairobi Marathon - Kenia, Bieg Sylwestrowy 11km w Poznaniu - grudzien.
Sprzet: Garmin Forerunner 310 XT (uzywalem tez Polar Rs400, Sigma RC1209, Garmin 410 oraz ipod z nike+ ), buty (piec par na rozne okazje) startowe - adidas i Brooks, treningowe na zime - nike, na asfalt - mizuno pozostale adidas. Do cwiczen plyometrycznych uzywam takich piankowych "niby sandałow", sa bardzo lekkie i maja b.dobra amortyzacje
Trening: Trenuje wedlug planow i wskazowek P. J. Skarzynskiego
Dieta: Bardzo rzadko pije jakikolwiek alkohol (właściwie to dluzszego czasu jestem 100% abstynentem) spozywam duzo ekologicznych produktow: warzywa, owoce, mieso z ekologicznego chowu itd, nie jem drobiu. Pije sok z burakow.
Ulubione tereny treningowe: zdjecia i mapa google
miejsce na podbiegi, krossy itp
Pozdrawiam wszystkich, zyczac jednoczesnie sukcesow na trasach
Ostatnio zmieniony 03 lip 2016, 15:10 przez rufuz, łącznie zmieniany 34 razy.
wczoraj bieglem: rozgrzewka 2km OWB1 + rozciaganie potem WB2 2x5km z przerwa 2km trucht na koniec 1 km zywo. Razem ok 18-19km.
Dzis mam OWB 1 14-16 km + rozciaganie (za 15 minut wychodze w teren )
Dzis mam OWB 1 14-16 km + rozciaganie (za 15 minut wychodze w teren )
Jakież dzis mialem fenomenalne, lekkie odbicie podczas OWB1
Od ok 2 m-cy robie raz w tygodniu cwiczenia plyometryczne. W ogole zauwzylem, ze od jakiegos czasu zmienilem styl biegu tzn bardziej wyprostowana sylwetka i przesunalem sie z piet bardziej na srodstopie podczas biegu. No i waga nieco mi spadla. Z pol roku temu wazylem ok 77 kg teraz to 74-75 kg
Od ok 2 m-cy robie raz w tygodniu cwiczenia plyometryczne. W ogole zauwzylem, ze od jakiegos czasu zmienilem styl biegu tzn bardziej wyprostowana sylwetka i przesunalem sie z piet bardziej na srodstopie podczas biegu. No i waga nieco mi spadla. Z pol roku temu wazylem ok 77 kg teraz to 74-75 kg
Dzis wypadala mi przerwa ale zrobilem sobie troche plyometrii i lekkich cwiczen silowych. Jutro ostatni trening OWB1+SB przed Frankfurtem w przyszla niedziele. Pojutrze w niedziele jeszcze WB3. Przyszly tydzien juz lzejsze treningi i wiecej snu
Wczoraj ostatni akcent przed niedzielnym maratonem (OWB1 3km,rozciganie,WB3 10x1km, OWB1 1km). Ostatnie przygotowania do niedzielnego Frankfurtu. Pare razy przeczytalem tez artykul J. Skarzynskiego o taktyce w maratonie.
Dzis 45 minut basenu z czego 5 razy 25 m (z przerwami) pod woda. Lubie plywac i zauwazylem nie raz, ze po basenie na drugi dzien o wiele lepiej sie biegnie. Plywanie to druga po bieganiu moja ulubiona forma aktywnosci fizycznej
Dzis zrobilem test HR max z pulsometrem zgodnie ze sztuka. Test zrobilem wedlug wskazowek J. Skarzynskiego. Wyszlo 188-189. Wedlug wzorow matematycznych wychodzilo ze powinienem miec cos ok 184. Wynik pokazuje, ze w moim przypadku zastosowanie wzorow matematycznych do obliczania tetna jest nieskuteczne.
No wreszcie od poniedzialku rozpoczynam powoli nastepny sezon. Wczoraj zrobilem plan treningowy na caly nastepny sezon z uwzglednieniem doswiadczen z ostatniego sezonu oraz kalendarza startowego na sezon 2012.
wiosna: Paryz - maraton
lato: Nord Sea Beach Marathon - 1/2 maraton
jesien: Chicago - maraton
zima: Bieg Sylwestrowy im. Ryszarda Burgiela Poznan - 10 km
Biorac pod uwage doswiadczenia z ostatniego maratonu we Frankfurcie w nastepnym sezonie wlacze cwiczenia plyometryczne na miesnie ud. Robilem takie cwiczenia (celem sprawdzenia skutecznosci w najblizszym biegu) na miesnie dolnej czesci nog dwa m-ce przed ostatnim maratonem. Bez watpienia zarowno odbicie podczas biegu, jak i stan fizyczny miesni dolnej czesci nog po biegu (stosunkowo niewielkie zmeczenie podczas maratonu i po maratonie) wskazuja raczej na skutecznosc cwiczen plyometrycznych w moim przypadku.
Kupilem tez ostatnio ksiazke Danielsa "Bieganie Metoda Danielsa". Jako, ze sporo osob biega wedlug Danielsa oraz dosc czesto powstaja dyskusje na forum dotyczace wlasnie Danielsa to postanowilem poszerzyc moja wiedze teoretyczna.
No wreszcie od poniedzialku rozpoczynam powoli nastepny sezon. Wczoraj zrobilem plan treningowy na caly nastepny sezon z uwzglednieniem doswiadczen z ostatniego sezonu oraz kalendarza startowego na sezon 2012.
wiosna: Paryz - maraton
lato: Nord Sea Beach Marathon - 1/2 maraton
jesien: Chicago - maraton
zima: Bieg Sylwestrowy im. Ryszarda Burgiela Poznan - 10 km
Biorac pod uwage doswiadczenia z ostatniego maratonu we Frankfurcie w nastepnym sezonie wlacze cwiczenia plyometryczne na miesnie ud. Robilem takie cwiczenia (celem sprawdzenia skutecznosci w najblizszym biegu) na miesnie dolnej czesci nog dwa m-ce przed ostatnim maratonem. Bez watpienia zarowno odbicie podczas biegu, jak i stan fizyczny miesni dolnej czesci nog po biegu (stosunkowo niewielkie zmeczenie podczas maratonu i po maratonie) wskazuja raczej na skutecznosc cwiczen plyometrycznych w moim przypadku.
Kupilem tez ostatnio ksiazke Danielsa "Bieganie Metoda Danielsa". Jako, ze sporo osob biega wedlug Danielsa oraz dosc czesto powstaja dyskusje na forum dotyczace wlasnie Danielsa to postanowilem poszerzyc moja wiedze teoretyczna.
W ciagu najblizszych 2-3 tygodni przeprowadzam sie o 50km w inne miejsce. Dzis zrobilem rekonesans nowych terenow biegowych. Jestem bardzo zadowolony bo w nowym miejscu zamieszkania bede mial bardzo dobre, wrecz idealne warunki do treningow. Tereny do krosow, podbiegow, przelajow, pelnowymiarowa bieznia ze stadionem trasy do dlugich wybiegan lesne i uliczne. Trasy dzienne, jak i trasy oraz miejsca do treningow zimowych kiedy wczesnie robi sie ciemno. Wszystko w jednym malym miescie
No w koncu zaczalem "orke" do sezonu 2012. Zaczalem robic jednoczesnie cwiczenia plyometryczne na uda. Juz po paru sesjach czuje roznice. Mam nadzieje, ze w moim przypadku plyometria na uda zadziala podobnie jak na łydki. Jesli tak sie stanie to bedzie "ogien" w Paryżu na wiosne Mała probe zrobie juz 31 grudnia na biegu sylwestrowym.
Twarz lekko przymarza w czasie biegu, to jest to. Rece marzna Zimowa budowa bazy to chyba moj najlepszy cykl treningowy w sezonie Nie moge sie doczekac minusowych temperatur i weekendowych WB w mrozie Nie ma nic lepszego niz 30 km w trzaskającym mrozie
Dzis: rozgrzewka, 13 km OWB1, rozciaganie, 12 przebiezek po 100m, 1 km OWB1 i na koniec gimnastyka silowa
razem 16km
Teraz skupiam sie na jednym najblizszym celu - maraton w Paryżu 15 kwietnia na wiosne.
razem 16km
Teraz skupiam sie na jednym najblizszym celu - maraton w Paryżu 15 kwietnia na wiosne.
Wczoraj 24 km WB. Ostatni kilometr ledwo moglem biec, tak silny wiatr wial Nie moge sie juz doczekac WB 30-35km.
Deszcz, deszcz, deszcz ja od niedawna niezaleznie od pogody robie gimnastyke silowa na zewnatrz. He he he sasiedzi patrza jak na " glupka" deszcz a gosc robi pompki i brzuszki Lubie hard core Zima bede robil silowke w sniegu Pewnie jak co roku pobiegam ostatnie ok 200m boso w sniegu
Coz Chicago Maraton zbliza sie "wielkimi krokami" to juz za okolo 2 m-ce i czas powoli planowac starty na nastepny sezon. Na wiosne na 99% chce pobiec w Izraelu w Tel Aviv Marathon 15.III. 2013 (to mialbym zaliczony maraton w Azji)
http://www.tlvmarathon.co.il/Default.aspx?l=en
A na jesien zastanawiam sie nad Sydney Running Festival 19.IX.2013 (to mialbym zaliczony kolejny kontynent Australia)
http://www.runthebridge.com.au/
Po takim sezonie zostana mi Ameryka południowa, Antarktyda (najtrudniejsze wyzwanie) i Afryka .
Oczywiscie w przyszlym sezonie chce tez zadebiutowac w ultra i to bedzie Polska.
http://www.tlvmarathon.co.il/Default.aspx?l=en
A na jesien zastanawiam sie nad Sydney Running Festival 19.IX.2013 (to mialbym zaliczony kolejny kontynent Australia)
http://www.runthebridge.com.au/
Po takim sezonie zostana mi Ameryka południowa, Antarktyda (najtrudniejsze wyzwanie) i Afryka .
Oczywiscie w przyszlym sezonie chce tez zadebiutowac w ultra i to bedzie Polska.
Postanowiłem jednak kontynuować bloga
Dziś regeneracja po weekendowym wycisku: basen 40 min i sauna.
Aaaa bym zapomniał, siłą rzeczy moje plany musza ulec zmianie bo seria Majors powiększyła sie o jeden maraton w Tokio.
Plany na przyszly sezon 2013:
- luty Kiel Marathon - (jestem juz na liscie startowej)
- kwiecien Twardziel Swietokrzyski (moj debiut w ultra )
- czerwiec Nord Sea Beach Marathon (1/2 marathon)
- wrzesien Skjern Å Challenge - 14 km
- pazdziernik Chicago Marathon - moze uda sie zlamac 3h ( proba wspolnie z Robertem ciarawaz )
- grudzien Bieg Sylwestrowy w Poznaniu
Dziś regeneracja po weekendowym wycisku: basen 40 min i sauna.
Aaaa bym zapomniał, siłą rzeczy moje plany musza ulec zmianie bo seria Majors powiększyła sie o jeden maraton w Tokio.
Plany na przyszly sezon 2013:
- luty Kiel Marathon - (jestem juz na liscie startowej)
- kwiecien Twardziel Swietokrzyski (moj debiut w ultra )
- czerwiec Nord Sea Beach Marathon (1/2 marathon)
- wrzesien Skjern Å Challenge - 14 km
- pazdziernik Chicago Marathon - moze uda sie zlamac 3h ( proba wspolnie z Robertem ciarawaz )
- grudzien Bieg Sylwestrowy w Poznaniu